Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20312
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Ślady po spryskiwaniu na listkach hoji nie pozostają? Ja swoich nigdy nie pryskam, na parapecie czy na ścianie i meblach gdzie stoją przecież nie sposób...
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Spryskuję przegotowaną, odstałą minimum przez 2 - 3 dni wodą.
.
- moje jeszcze niezbyt duże, stoją na parapecie, więc zabieram pojedynczo do łazienki i nad wanną zamgławiam rozpylaczem, mam ich tylko kilka sztuk, więc mogę sobie na taką "zabawę" z nimi pozwolićna parapecie czy na ścianie i meblach gdzie stoją przecież nie sposób...

Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20312
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Ja mam ich dużo, dużo za dużo aby się tak nimi zajmować.
Podziwiam za to Twoje zaangażowanie. W ogóle obserwuję ile serca i pracy wkładasz w hobby - to jest już pasja!

Podziwiam za to Twoje zaangażowanie. W ogóle obserwuję ile serca i pracy wkładasz w hobby - to jest już pasja!

- chromat
- 1000p
- Posty: 1317
- Od: 29 gru 2010, o 15:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
lacunosy + poniżej 20C + stojąca woda = gnicie korzeni
na suche powietrze większa podstawka z keramzytem, nalej wody niech paruje.
pokaż Mieczysławie haworsje
na suche powietrze większa podstawka z keramzytem, nalej wody niech paruje.
pokaż Mieczysławie haworsje

Pozdrawiam Krzysiek
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Heniu - trzeba mieć jakieś zajęcie, żeby się nie zanudzić
, szczególnie teraz gdy krótkie jesienne dni, nadciąga zima, a czasu wolnego mam sporo. Latem działka "umilała" wolny czas, a teraz pozostają "hektary upraw" w doniczkach
, oby można było jak najdłużej je "obrabiać".
Krzysztof - pokazywałem na 32 i 33 str mojego wątku.


Krzysztof - pokazywałem na 32 i 33 str mojego wątku.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- chromat
- 1000p
- Posty: 1317
- Od: 29 gru 2010, o 15:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
To za rok nowych sadzonek nie przywiozęhen_s pisze:Ja mam ich dużo, dużo za dużo aby się tak nimi zajmować.![]()
.,,,,,.

chociaż tylko lacunosy zostały

Jak je przesadzę/potnę to w zimie pokażę, tak to siedzą już czwarty rok w tym samym kiepskim podłożu.
Mieczysławie ja ostatnio tylko widziałem G.bicolor v.liliputana skąd inąd bardzo ładną, a może niedowidzę haworsji

Pozdrawiam Krzysiek
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
- Krzysztof, haworsje są, stoją w ścisku poupychane na południowym parapecie i czekają niecierpliwie na nadejście wiosny, więcej bezchmurnych dni, żeby "przeprowadzić" się na obudowany balkon. Może dzisiaj uda zrobić się kilka fotek, to wstawię./ ... / a może niedowidzę haworsji
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Zapewne jeszcze nie pokazywane w wątku fotki, dwudziesto miesięcznych sadzonek Adenium arabicum RCN x PNW z własnego wysiewu, które "poddałem" próbie połączenia - zrośnięcia. Na dzień dzisiejszy uważam, że próba udała się:


- "blizna" w miejscu połączenia obu sadzonek, posypana jest sproszkowanym węglem lekarskim, jako zabezpieczenie przed rozwojem ewentualnych "grzybów" - pleśni.
Jeżeli rośliny zdrowo i w dobrej kondycji przezimują, możliwe że będę je nadal uprawiał w hydroponice, chociaż w tym zagadnieniu robię pierwsze kroki. Muszę jeszcze dopracować częstotliwość dawkowania wody - składników odżywczych i najważniejsze zaopatrzyć się w ładniejsze doniczki do takiej uprawy, bo
te w których obecnie rozwijają się, nie pasują do tych egzotycznych roślin.
Kończący się tegoroczny sezon, dla moich roślin Adenium był bardzo trudny. Nie wiem skąd przywlekły i zasiedliły się na nich przędziorki, które bardzo osłabiły rośliny. Zaatakowane przez przędziorki, były tylko Adenium, mimo że ich sok jest trujący, widać nie dla przędziorków
.Mam nadzieję, że już ostatecznie rozprawiłem się z tymi pajęczakami. Moje rośliny powinny wyglądać znacznie lepiej, ale przędziorki znacznie ograniczyły ich przyrost. Zawzięcie atakowały najmłodsze listki wyrastające ze stożków wzrostu. Listki więdły, marniały, opadały, a ja nie mogłem zorientować się jaki jest tego powód. Nie spotkałem i nie znałem przędziorków, że to takie uciążliwe do zwalczenia "agresorzy".


- "blizna" w miejscu połączenia obu sadzonek, posypana jest sproszkowanym węglem lekarskim, jako zabezpieczenie przed rozwojem ewentualnych "grzybów" - pleśni.
Jeżeli rośliny zdrowo i w dobrej kondycji przezimują, możliwe że będę je nadal uprawiał w hydroponice, chociaż w tym zagadnieniu robię pierwsze kroki. Muszę jeszcze dopracować częstotliwość dawkowania wody - składników odżywczych i najważniejsze zaopatrzyć się w ładniejsze doniczki do takiej uprawy, bo

Kończący się tegoroczny sezon, dla moich roślin Adenium był bardzo trudny. Nie wiem skąd przywlekły i zasiedliły się na nich przędziorki, które bardzo osłabiły rośliny. Zaatakowane przez przędziorki, były tylko Adenium, mimo że ich sok jest trujący, widać nie dla przędziorków

Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Niezbyt dobrze przetrwała sezon Gasteria batesiana 'Barberton', coś jej nie odpowiada:


- w tym roku najgorzej wygląda od czasu jak ją nabyłem. Możliwe, że zbytnio w letnie miesiące przesuszałem podłoże, w obawie przed przelaniem.


- w tym roku najgorzej wygląda od czasu jak ją nabyłem. Możliwe, że zbytnio w letnie miesiące przesuszałem podłoże, w obawie przed przelaniem.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Mieczysławie, a ja mam zupełnie z innej beczki pytanie do Ciebie, a pośrednio też do Przemka (1413): czy i w ogóle zaprawiałeś czymś nasionka Adenium? Jeśli tak, to czym? I na sucho czy mokro? I pytanie zasadnicze: kiedy? Logika podpowiada, że po namoczeniu, ale jak to u Ciebie wyglądało w praktyce? Będę wdzięczna za sugestie, z góry bardzo dziękuję!
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
- jeżeli dobrze pamiętam, chyba jeden raz namaczałem nasiona w wodzie z dodatkiem środka grzybobójczego (miedzian lub kaptan), a w pozostałych nie zaprawiałem nasion Adenium przed wysiewem. Jednak wszystkie nasiona wysiewałem do sterylnego podłoża, na bazie włókna kokosowego, tz. włókno kokosowe przed wysiewem wygrzewałem w piekarniku w "worku" do pieczenia mięs w temperaturze 180 - 200 st C przez ok 1 - 1,5 godziny. Włókno kokosowe do wygrzewania w piekarniku było wilgotne - podczas wygrzewania powstająca para wodna niszczyła wszystkie formy grzybów, pleśni. Wydaje się, że proces wygrzewania włókna kokosowego, pozwolił mi na uzyskiwanie dość dobrych wschodów nasion, uniknięcia infekcji siewek i sadzonek pleśniami. Wygrzewałem (sterylizowałem) również ziemię do kaktusów, jeżeli taki dodatek stosowałem do podłoża do wysiewów. Dodatkowo przed wysiewem podłoże dezynfekowałem Previcurem. Wysoka temperatura eliminowała z podłoża "intruzów", którzy mogli mechanicznie uszkadzać korzonki młodych roślinek./ ... / czy i w ogóle zaprawiałeś czymś nasionka Adenium?
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Dzięki!!! To chwilę jeszcze drążę temat, jeśli pozwolisz: Previcurem przed wysiewem, czyli już po sterylizacji w piekarniku?
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
- tak, bezwzględnie po wyprażeniu włókna kokosowego w piekarniku, wystudzeniu, "leżakowaniu" 2 - 3 dni, dodaniu perlitu, wermikulitu - m/w naokoło 10 godziny przed wysiewem nasion.Previcurem przed wysiewem, czyli już po sterylizacji w piekarniku?
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
No to jeszcze jedno pytanie, jeśli pozwolisz: czy prażyłeś tylko podłoże, czy mieszankę? Znaczy chodzi mi o to, czy perlit/wermikult należy też wyprażyć, czy tylko sam "dodatek", czyli nazwijmy to: ziemię?
Nie będę siała Adenium, ale inne, które sieje się bardzo podobnie, stąd moje takie ogólne pytania. Jak wiadomo, będzie to mój pierwszy raz, więc pytam do znudzenia, za co z góry przepraszam
Nie będę siała Adenium, ale inne, które sieje się bardzo podobnie, stąd moje takie ogólne pytania. Jak wiadomo, będzie to mój pierwszy raz, więc pytam do znudzenia, za co z góry przepraszam

- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Nie musisz nigdy przepraszać, jeżeli tylko będę w jakimś temacie mógł pomóc, to zawsze bardzo chętnie podpowiem.
- bezwzględnie tylko i wyłącznie włókno kokosowe (przed dodaniem perlitu i wermikulitu), które umownie nazywasz "ziemią".Znaczy chodzi mi o to, czy perlit/wermikult należy też wyprażyć, czy tylko sam "dodatek", czyli nazwijmy to: ziemię?
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V