Doniczkowce Hani

[Brendii]

Bardzo ładna roslinka, nie widziałam jeszcze (a przynajmniej nie pamiętam).

[Fraszka_1]

Ciekawa ta roślinka

[hanka101]

Witajcie Przepraszam, że tak strasznie zaniedbałam forum ale ogrom pracy mnie przytłoczył
Poza tym ostatnio notuję same zielone porażki, trochę zielonego przeniosło się do krainy wiecznego kwitnienia, a reszta też nie wygląda za dobrze i nie za bardzo mam czym się chwalić.
Co do miejsca na parapecie, nie mogę ustawiać doniczki przy doniczce bo zielone się nie mieści
Do następnego razu

[Niunia1981]

Haniu kochana główka do góry każda z nas uśmierciła co najmniej kilka roślinek
Będzie dobrze trzymam kciuki

[Brendii]

Oj a kto nie ma problemów... Głowa do góry, bilans ogólny na pewno na plus. U mnie przecież co chwila z którąś nie idzie, dzisiaj jakieś robactwo znalazłam

[hanka101]

Dziękuję za słowa pocieszenia Dzisiaj chciałam jeszcze pokazać trochę zielonego, ale muszę przejść się do kuchni, bo nie pamiętam dokłądnych nazw

[hanka101]

Zgodnie z zapowiedzią gasteriowy kielich Gatunków gasterii jest ok. 20-35. Generalnie są to samorosnące roślinki, które do szczęścia nie potrzebują za dużo, jedyną ich wadą jest czas kiełkowania i wzrostu od nasionka do dorosłej rośliny - kilka lat a słyszałam nawet coś o 20-stu latach
Po kolei:
- Gasteria verrucosa - gasteria brodawkowa
- Gasteria Duval
- Gasteria armstrongii Jeff'es Bay
- Gasteria minima variegata yellow
- Gasteria liliputana Pluto-S-Valo













Więcej gasterii/grzechów nie pamiętam

[Brendii]

20 lat... o mamo. Sporo ich tam w jednej donicy upchnęłaś

[labka1]

No to masz pełnoletnia roślinkę...jakby ktoś kiedyś ukradkiem wlał do niej coś tam z kieliszka...to przynajmniej prokurator nie grozi..
Ale tak serio..to bardzo fajne okazy...

[hanka101]

Dziękuję Dziewczyny za odwiedzinki
Brendii - miejsca mało, zielonego dużo więc się upycha
Labko - mam nadzieję, że nikt nic mi do donicy nie wleje, bo już kiedyś w podobnie głupi sposób straciłam kilka kwiatków a zwłaszcza do gasterii verrucosy jestem mocno przywiązana - dostałam ją od swojej niani jakieś 25 lat temu

Żeby nie było wątpliwości żadnej z gasterii nie wyhodowałam z nasionka - aż takiej cierpliwości to ja nie mam

[tesia39]

25 lat masz gasterie verrucose toż to jak twoje odchowane i wyprowadzone na ludzi dziecko

[obaran]

Ładne te Twoje gasterie - teściowa jakąś ma(bynajmniej miała jeszcze na wiosnę), mieli w doniczkach to im nie grzebałam, za to obdarzyli mnie aloesem i sansevierią ;) Ale teraz chyba muszę się uśmiechnąć ładnie

[hanka101]

Tesiu, Agnieszko no gasteria rosła razem ze mną
Agnieszko, jak by co to gasterią brodawkowa mogę się na wiosnę podzielić

[crazydaisy]

Jest to cos, jak sie ma rosline od dziecinstwa... Niezwykle.

[madusia]

Haniu gosteria naprawdę ładna no i jej wiek