Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

[Georginia]

Kiedyś posadziłam ale chyba się zgubiły pod klonem, wśród konwalii i barwinka.Mam sporo fiołka motylkowatego 'Albiflora' wszędzie się panoszy.

[rozmalinka]

Ja posadziłam wiosną purpurowy z rozsad a kilka dni temu zasiałam klasyczny, fioletowy. Podobno wschodzi po stratyfikacji...

[ewazawady]

Kazałas się przenieść to się przenoszę. Bardzo liczę na duuużo zdjęć i wiele cennych informacji. Nadal mam co robić w ogrodzie (jak ja się z tego cieszę !), tylko że teraz w stroju narciarskim.

[Georginia]

Aniu purpurowego nie znam,ale jak zakwitnie to mi pokażesz.Niebieskie mają cudny zapach,ciekaw czy te purpurowe też.

Ewa ja już zakopczykowałam róże ale jeszcze trochę też muszę popracować,czekam tylko aż się troszkę ociepli.Takie drobiazgi ,powiązanie traw,przykrycie stroiszem azali japońskich ,założenie czapeczek różanecznikom ,zabezpieczenie glicynii i nibykameli.Potem niech tylko popada śnieg.

[rozmalinka]

Alu,podobno pachnie tak samo. Nie mogę się już doczekać tych fiołków. Mam wspomnienia z młodzieńczych lat...;-)

[Georginia]

Ogrody już idą spać.Coraz więcej czasu na wspomnienia z minionego sezonu.Zdjęcia z Bristolu .Bardzo ładne miasto,typowo angielskie.
Most bristolski zawieszony pomiędzy skalnymi zboczami.Zaprojektowany przez Brunela.

Bristol



















Na spacerze dyskretnie zaglądałam do ogródków

























Centrum handlowe

[asia0809]

Och jak ja im zazdroszczę tego klimatu. Wyobraź sobie Alu, że nie trzeba kopczykować róż, upał nie przypala płatków a kwiaty trzymają się wiele dni...

[rozmalinka]

Zazdroszczę im tych wykuszy,z siedziskami zapewne i poduszeczkami...

[Georginia]

To prawda,w tym czasie gdy byłam temp. w dzień była + 17 a w nocy + 15.Teraz też jest dodatnia i tak będzie prawie całą zimę.Czasami zdarza się kilka stopni na minusie i wtedy mają straszną zimę.
Widać po angielkach jak im pasuje chłodna dżdżysta pogoda.Czują się jak ryby w wodzie.
Asiu,kopczykowałam cały tydzień.Miejmy nadzieję że mróz im bardzo nie dokuczy.Liczę na pięknie kwitnienie w przyszłym sezonie.

-- Wt, 26 lis 2013, 23:00 --

A ja najbardziej tych murków.Przejeżdżając przez miejscowości ,wszędzie murki ,murki i murki .Nawet na polach i wzdłuż dróg.Wszystko z rodzimego kamienia.Nawet domy i dachy .A ja nie mogę się dorobić dwóch bardzo potrzebnych.

[leszczyna]

ALICJO....ja też przyszłam na przezimowanie do tego wątku.....czasu więcej więc przelecę wątki od początku....

[maryna45m]

ALICJO uwielbiam takie widoki jak jeszcze coś trzymasz to pokaż!!!!!!!!!!

[Margo2]

Niemożliwe, że zgubiłas fiołka. Przecież on się nie daje zgubić
Widać, że tam ludzie różnie dbają o ogródki. Tak samo jak u nas

[Rozeta]

Alu, jak ja uwielbiam takie poglądowe fotki ! Spontaniczne i bez zbędnej dbałości o formę .
Pokazują real w 100%.
Krajobrazy i zdjęcia ogródków naprawdę niezłe . Ale najbardziej urzekła mnie angielska architektura ... .

[Soczewka]

Rany a mi zostały do kopczykowania jeszcze róże przed domem nie wiem kiedy to zrobię.
Duże opóźnienia mam w tym roku. Aż dziw , że z cebulami się wyrobiłam.

[Georginia]

Krysiu zapraszam ,jeszcze zostało trochę stron do zapełnienia.Pewnie wystarczy do nowego sezonu.

Marysiu jeszcze coś się znajdzie.

Gosiu chyba jednak zniknął bo go od dawna nie widzę.Pewnie miał trudne warunki.
To raczej przedogródki. Większe zwykle są po drugiej strony domu.Przy niektórych wejściach były takie małe że tylko kosze na śmieci się zmieściły.

Moniko pozostawiam czytelnikom dowolną intrpretację .Można poczytać też między wierszami. Zdjęcia bez obszernych i wyczerpujących podpisów motywują i zachęcają do dyskusji.I o to chodzi.
Przyznam że klimat takich uliczek jest niepowtarzalny.Wąskie uliczki,typowe angielskie drzwi w różnych kolorach.Murki z rodzimego kamienia,kilka kwitnących krzewów.
Dachów z niebieskiej blachodachówki nie widziałam.

Monisiu będziesz miała cały weekend dla ogrodu.Ma być nieźle.