Witajcie w mojej "bajce "...prawie lato ;)

[sweety]

Dorotko, pogoda jak w górach. Zawieja, u mnie sporo śniegu, a wszędzie ślizgawica taka, że Ale taki urok gór o tej porze roku

[Marzenka79]

Dorotko taka praca-związana z roślinami,ale tu idzie szybko,hurtowo,ogromne ilości roslin ,nie to co w naszych ukochanych ogródeczkach Dlatego martwi mnie co piszą dziewczynki,że tu śnieg i tam...Mam do posadzenia jeszcze ze 3i5 tysiąca roślin...kilkadziesiąt drzewek w miescie-lepiej,żeby nie było tego fstrętnego śniega-nie lubiem go

[Keetee]

Jagi kochana widzę cię na łączach i ściskam i kociary też Mam nadzieję żze stukasz w klawiaturkę i wąteczek zakładasz

[JagiS]

Moja Keetee , jak Ty fajnie pobudzasz mnie do czynu .
Do wątku zabiorę się jutro. Dziś pożegnam kocura chorego na cukrzycę, Dekla.
Wicek też jakby na dobrej drodze do zdrowia, nareszcie
A pogoda taka się porobiła, że tylko z gorącą kawką przy komputerku zasiąść... .

- Jagoda

[Maska]

Dorotko Jaguś jakie dobre wiadomości! Podrap Jagódko Wicka za uszkiem .

[JagiS]

Marysiu, żeby go za uszkiem podrapać trzeba odgiąć lejek... .
Ale już niedługo... .

Jagoda

[Keetee]

Normalnie zaspałam dzisiaj .... środek nocy mieliśmy jakos nieprzespany z małą...i tak to nam sie podziało...


A ja tu przychodzę ...rozespana....a tu Jagi z takimi dobrymi wieściami (choć pożegnałam kocura....zabrzmiało dwuznacznie) i dobrym humorkiem
A Marysia mi nawet kociastego wsadziła ....kot jak tak szybko macha ogonkiem to wnerwiony jest

[dorkow0]

...kot jak tam szybko macha ogonkiem to wnerwiony jest

Moje czarnulki, tak bez przerwy mają... Chyba nadpobudliwe są...
Witaj Dorotko... Nie jestem jeszcze w temacie... Mała, to córeczka, czy wnuczka...?
Dobrego dnia Ci życzę...

[survivor26]

Normalnie zaspałam dzisiaj .... środek nocy mieliśmy jakos nieprzespany z małą...i tak to nam sie podziało...

Witaj w klubie: zasypianko sporo po północy, pobudka 5.50...chciałam napisać, że mozna przywyknąć...ale jednak nie można To co drugą kawkę żeby jakoś ruszyć do przodu w ten dzień?

Jagi, weź otwórz swój watek i pokaż kawalera w kołnierzyku, zebyśmy mogli się nad nim porozczulać

[Keetee]

Witaj Dorotko
Małe to moja najmłodsza córunia Noemi ma 5,5 lat
Kociaste machają często samą końcóweczką ogonka...ale tak powoli....wtedy są zadowolone...(takie machanie lubię )a jak w takim tempie jak Marysiowy albo szybciej...to wnerwione są Lata obserwacji Koty fascynuja mnie od dziecka...piesy z reszta również
Patuś,no ty to masz z tymi twoimi wampirkami....w końcu to się kumuluje i musisz odespać , nie ma bata A wiesz,że własnie machnełam druga kawunię Jaguś wytrzymie bez nas...luzik... No a przede wszystkim my

o ja cie...przypomniałam sobie,ze nie wykopałam szczawików muszę kopać

[dorkow0]

Moje najmłodsze ma prawie 15 lat... Kiedy to zleciało... Jak miała pięć, to ciągle w nocy przychodziła, sprawdzić, czy śpimy...?
Koty też mam od dziecka i lubię obserwować ich zachowania... Mam cztery, teraz... Jakoś nie pamiętam czasów, żeby był tylko jeden...
Ale takich charakternych, jak te czarne dwa,to jeszcze nie miałam... Jak się nie tłuką, to latają po całym domu...

[Maska]

Kotek wyraźnie machał ogonkiem powitalnie, ale jak Cię ma wnerwiać to sobie go wzięłam, bo wkleiłam go żeby Jagódka zauważyła skoro nie mam gdzie do niej pisać.

[Keetee]

Osz Ty Marysiu noooo daj u mnie kotka No co ty...chyba sie nie obraziłaś ja tylko o zachowaniach kotków gadałam...
Dorotko...no...zawsze się śmieje ,że dzieci nam się postarzały U mnie 3 kociaste, ale nie tłuką się....jest zgoda, choć każdy inny Szaleja na dworze w ogródku...w domu sa dystyngowane

[Maska]

Nie dam i nie obraziłam się ale kotka zabrałam

[Keetee]

Marysiu...sorry...nie wiem o co kaman... Przeciez to nie było do ciebie, celowe, czy jak......aaa nie wiem ,może sie lepiej zamknę