Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. 2013 rok.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16302
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. 2013 rok.
Iga, czy pamiętasz może nazwę odmianową ciemnorózowych tulipanów z poprzedniej strony? Mam identyczne, ale nazwy nie zapisałam, a chciałabym znać (były one z Biedronki lub z Lidla).
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. 2013 rok.
Wandziu, to Triumph. 
-- Wt 26 lis 2013 10:43 --
Wstawię Wam jeszcze parę majowych fotek i zmykam prasować.






-- Wt 26 lis 2013 10:43 --
Wstawię Wam jeszcze parę majowych fotek i zmykam prasować.

Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. 2013 rok.
Piekne zdjęcia- przeglądam, podziwiam i bardzo proszę- więcej maja zimą
W żurawkach wybieram, przebieram i ciężko się zdecydować- trzeba będzie kupić kilka odmian, bo inaczej się nie da

W żurawkach wybieram, przebieram i ciężko się zdecydować- trzeba będzie kupić kilka odmian, bo inaczej się nie da

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2353
- Od: 11 cze 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. 2013 rok.
Zapomniałam się upomnieć o dębika. Pamiętaj o mnie wiosną... Przypomniałąm sobi, jak zobaczyłam zdjęcie.
Mój nie przeżył zbyt brutalnego przesadzania całej kępy. Ani jedna roślinka się nie puściła
Mój nie przeżył zbyt brutalnego przesadzania całej kępy. Ani jedna roślinka się nie puściła

- Iga51
- 200p
- Posty: 358
- Od: 27 paź 2013, o 20:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. 2013 rok.
Oj...........jak pięknie. Ile czasu potrzeba, żeby aż tak zapełnić ogród? U ciebie wszystko jest takie zdrowe, bujne, tyle kolorów.
Cudowny ogród i stale widzę coś nowego. 


Pozdrawiam. Iga
- MamciaTerenia
- 1000p
- Posty: 1637
- Od: 1 lis 2012, o 14:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. 2013 rok.
Iguś, bardzo ładny ten dębik, też będę chętna 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. 2013 rok.
Aniu, Tereniu zapisać. Ja w sezonie cierpię na sklerozę,
Igo, mój ogród ma teoretycznie 13 lat, ale tak na prawdę to tylko kilka roślin jest z tego okresu, całość to raczej 6-7 lat.
Jadę na zbiegi, pa 

Igo, mój ogród ma teoretycznie 13 lat, ale tak na prawdę to tylko kilka roślin jest z tego okresu, całość to raczej 6-7 lat.


- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. 2013 rok.
Iguś
Udanych i owocnych zabiegów 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7189
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. 2013 rok.
Piękny ten maj zimą
Proszę o jeszcze 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. 2013 rok.
Lucynko, już w domu, trochę popracuję i do łóżeczka.
Magosiu, jutro znów maj.

Magosiu, jutro znów maj.

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25220
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. 2013 rok.
Na ten maj to my musimy jeszcze trochę poczekać.
Chyba, że chodzi Ci o maj w Twoim wątku
W sumie to zdjęcia z listopada wyglądają prawie tak samo jak z maja.
Może brakuje kolorowych kwiatów, ale poza tym rabaty są pełne.
Chyba, że chodzi Ci o maj w Twoim wątku

W sumie to zdjęcia z listopada wyglądają prawie tak samo jak z maja.
Może brakuje kolorowych kwiatów, ale poza tym rabaty są pełne.
- Iga51
- 200p
- Posty: 358
- Od: 27 paź 2013, o 20:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. 2013 rok.

Dobrej nocy

Pozdrawiam. Iga
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. 2013 rok.
Przyszła zima, śniegu nie ma.......
Igo, jak tam sny
Małgosiu, trochę ogród listopadowy się różni od maja, owszem , nie ma liści, ale kolory, zdecydowanie wolę te wiosenne.
Listopad i maj.











Igo, jak tam sny

Małgosiu, trochę ogród listopadowy się różni od maja, owszem , nie ma liści, ale kolory, zdecydowanie wolę te wiosenne.

Listopad i maj.
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. 2013 rok.
Igo
wczoraj przeglądałam po kolei fotografie ogrodu...pięknie wszystko jest zestawione, fotografia z kwitnąca magnolią, iglakami...kamiennymi schodkami, cudowna. Byliny ślicznie wyglądają z iglakami o różnym pokroju, drzewka liściaste też w odpowiednich miejscach posadzone...czy Ty cokolwiek pomiędzy roślinami plewisz
patrząc na rabaty wydawało mi się że nogi nie można nigdzie wsunąć żeby czegoś nie podeptać
Chwasty nie mają chyba żadnych szans żeby gdzieś wyskoczyć
Po za tym nie widać żadnych oznak chorobowych na roślinach, wszystko pięknie wyrośnięte...widać od razu równowagę biologiczną 





-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. 2013 rok.
Aniu, mam i ja swoje wady, nie kochają mnie róże, tam zawsze mnóstwo żyjatek , pożarte listki, mszyce, okropność.
Z pieleniem nie ma wiekszego problemu bo rabaty dokładnie pielę wiosną i jesienią, wtedy nie robi się krzywdy roślinkom jak sie po nich spaceruje. Reszta roku to tak jak łapka sięgnie. Po kilku latach życie samo zweryfikowało co rośnie a co nie, więc to co zostało daje sobie radę.
Dla Ciebie widoczki kawałka ogrodu z okna dachowego.
Zdjęcia troche podcięłam, oszczędzę widoków sąsiedzkich domów.




Z pieleniem nie ma wiekszego problemu bo rabaty dokładnie pielę wiosną i jesienią, wtedy nie robi się krzywdy roślinkom jak sie po nich spaceruje. Reszta roku to tak jak łapka sięgnie. Po kilku latach życie samo zweryfikowało co rośnie a co nie, więc to co zostało daje sobie radę.

Dla Ciebie widoczki kawałka ogrodu z okna dachowego.

