Tereniu u nas nikt nie ma piwnicy chociaż dość daleko ode mnie mam sąsiadkę, ale to nie miałoby sensu. Dlatego stoi w domu - trudno!
Marto nie dziwię się podróż, chodzenie po sklepach i oddalenie od domu zawsze trochę męczy, a pogoda też nie była komfortowa. Jednak jak udało się kupić to co chciałaś rekompensuje wysiłek. Ja niestety nie wszystkie róże okryłam i zrobiłam kopczyki, ale zostały te o dużej odporności i mam nadzieję, że jeszcze ten śnieżek stopnieje

Na razie wzięłam nareszcie oleandra z zewnątrz i wszystkie rośliny już są w domu
Teraz grzej się i odpoczywaj
