Mój storczykowy kącik :) cz.II

[Dufin]

hehehe... mi z samych listków też się katleje podobają, zwłaszcza ich pokrojem gdy wszystkie ładnie rosną w górę i robi się tak gęsto

[ajania]

hehehe... mi z samych listków też się katleje podobają, zwłaszcza ich pokrojem gdy wszystkie ładnie rosną w górę i robi się tak gęsto

O, o otóż to . Ty Anula też chyba nieobiektywna się robisz, wkręcają Cię te katlejki, przyznaj się .

[Dufin]

wkręcają, wkręcają ale jakby tak któraś zakwitła to ooooo..dopiero bym się wkręciła

[ajania]

Zakwitną Ci zobaczysz. Nie wiem jak w tym sezonie ale jak im lato zafundujesz na dworze i dobrze w tym czasie zasilisz to pokażą buźki .

[Dufin]

te, które zakupiłam wcześniej zdążyły jeszcze na balkonie posiedzieć, więc w przyszłe lato na pewno wszystkie wyniosę Jestem dobrej myśli, teraz wiele od nich nie oczekuję, ale myślę,że jak przyjdzie wiosna, słonko i różnice temp. to się jakoś dogadamy

[ajania]

Właśnie wyczytałam, że na początek lepiej jest kupować botaniczne, bo wiadomo jak postępować (arkusze upraw). Natomiast jak się nie wie jakich rodziców miała hybryda, to takie zgadywanie i często się kilka lat czeka na kwitnienie .

[Dufin]

powiem Ci Aniu, że też się z taką informacją spotkałam, no ale.. te moje zakupy katlejowe to zawsze takie spontaniczne były

[ajania]

Moje też takie są, jak gdzieś widzę katlejkę to żadnej nie potrafię się oprzeć. U nas ostatnio w Obi mieli ale w cenie 45 zł. Wcale mi się nie podobały ale jak zobaczyłam za jakiś czas przecenioną to cieszyłam się jak dziecko i zaraz pobiegłam z nią do kasy. Tak więc mam nawet katlejkę, która wcale mi się nie podoba .

[Dufin]

Aniaaa pokaż nam ją, coś ostatnio taka skryta jesteś z tymi Twoimi nowościami

[kahim]

O, też jestem jej ciekawa. Uśmiałam się... Jak uzależnienie to na całego

[ajania]

Dziewczyny kochane, ona nie kwitnie obecnie, dlatego właśnie była przeceniona. Ma co prawda jedną pochewkę ale nic tam się szczególnego nie dzieje .
Aniu, nie jestem skryta, po prostu lubię pokazywać to, co kwitnie dzięki mojej opiece. Nowości ogólnie nie pokazuję, no chyba, że są pięknie kwitnące albo okazy, które szczególnie mnie cieszą. Może za jakiś misiąc będze kolorowo u mnie w wątku, bo sytuacja na parapetach na to wskazuje. I katlejka z mojego awataru drugi raz w tym sezonie się szykuje .

[Meiss]

Haha, co te przeceny robią z ludźmi . Może jak zakwitnie to zacznie się podobać ;)

[Dufin]

Pierwszy kwiatuszek na Phal.Magical z przedłużenia pędu. Nie rozwinął się jeszcze do końca i jest dość niewielki a szkoda Ten pęd, na którym rośnie, złamał mi się prawie całkowicie. Naiwnie podpięłam spinką i o dziwo pączek wyrósł i rozwinął się

[gianna]

Ależ energetyczny kolorek, fajny jest I taki ... naoliwiony Ale pąki jeszcze ma?

Ja latem też podpięłam taki złamany pędzik, ok 30 cm, ale nie podjął się wykształcenia pąków. Teraz odcięłam i stoi w wazonie. Nadal jest zieleniutki. Nie wiem co się dalej z nim stanie, ale mam nadzieje, że kiedyś się dowiem

[Dufin]

Ma Janeczko pączki, ale niewiele bo to tylko przedłużenia pędów a że słonka mało, to tych pączków będzie może z 5.. kolorek ma fajny, bardziej malinowo-czerwony niż żółty, tylko szkoda, ze kwiatuszek mały.. a naoliwiony bo niesttey z lampą zdjęcie robione