Górki,pagórki i reszta.

[magry]

Nowym pierwiosnkiem w moim ogródku jest Elizabeth Killelay.Pod okryciem na razie dobrze mu się wiedzie.Przybył też żółciutki auricula.


Ewa- Ja nie miałem wielkiego sukcesu z nasionami Gold Lace. Wysiałem dwie paczki a wzeszły cztery roślinki ale wszystkie rosną.Teraz kupiłem trzy
paczuszki to powinno wzejść sześć i na razie wystarczy.
Ewa/z maja/-Lubię eksperymenty z nasionami bylin.W tym roku prawie jestem przygotowany do wysiewów.Muszę kupić jeszcze żwirku na wierzch doniczek.
Iza- Jaką masz o ciemnych listkach ?.Moja to Garryarde Guinerve.
Dorotko- Troszkę okryje swoją bo jak sprawdzi się rosyjska wróżba pogodowa to znowu wszystko wymarznie.
Janeczko-Wielkie,wielkie ukłony.Myślałem,że zrezygnowałaś z forum.Czytałem,że dobrze czujesz się i tak trzymać.

[sweety]

4 łyszczaki (jakie okaże się wiosną ) dostałam od Tereski (teniak). Radziła, by je okryć na zimę. A jak Ty ze swoimi postępujesz?

[maniusika]

Janku ja nie zrezygnowałam tylko forum ze mnie zrezygnowało bo nie przysyła powiadomień i traktuje mnie jako gościa . Ale ja wyciągnęłam sobie stronę na pasek i sama do was wchodzę aby oglądać wasze ogrody ,,
Ja posiałam w tamtym roku nasionka prymulek stały przez zimę w zimnej szklarni a latem pokazało się 5 siewek , przesadziłam je już na rabatki i teraz jak będzie mrozek muszę przykryć je świerczyną , tylko czy to wystarczy na młodziutkie siewki ..Takich piękność jak u ciebie jeszcze nie mam ale jak spotkam nasionka to posieję bo szkoda wydawać na nie kasy jak przemarzają , u mnie już dwukrotnie i dlatego z nich zrezygnowałam ..

[bunia79]

Piękne te pierwiosnki, ale mnie przyciągają tu dzwonki i tak chyba zostanie...
Dla mnie jesteś "Dzwonkowym Królem" nr 1!!!

[e-genia]

Wiosną zamierzam jeszcze kupić kilka łyszczaków, są piękne.

[janka53]

Janku to musi minąć.Bardzo ale to bardzo dziękuję za wsparcie .Pozdrawiam niedzielnie .

[magry]

Ania- Nie mam aktualnej fotki tzw.skalniaka ale gdybyś zobaczyła to pomyślałabyś,że to składowisko rupieci.Większość roślin mieszka pod daszkiem szklanym,
foliowym, z przezroczystych wiaderek itp.Pierwiosnki też.Im nie szkodzi zima z mrozem i śniegiem tylko zima jesienna. Roztopy,mokry śnieg.U mnie jest piasek więc
woda nie stoi przy korzeniach.Lekko okrywam gałązkami iglaków i stawiam szklany daszek.Przy dłuższym okresie bez mrozu troszeczkę podlewam ale nie po liściach.
Janeczko- Wiem ale ja pisałem do janka 53. Nie wiem jak to będzie z okrywaniem roślin.Ja lekko okryłem te bardziej wrażliwe bo ma być mróz ale
krótko trwały.Póżniej znowu ma być ciepło.Pewnie będziemy przykrywać i odkrywać i tak w kółko.
Bunieczko- Jeżeli król to w papierowej koronie.To co mają prawdziwi kolekcjonerzy to ja pewnie nigdy miał nie będę ponieważ trzeba byłoby ruszyć
w świat.
Genia- One są piękne nawet z liści.
Janeczko53- Tylko odzywaj się.

[ewamaj66]

Oko mi zbielało na widok tych pięknych prymulek Co niedziwne w Twoim ogrodzie Zwykle mi oko bieleje, kiedy do Ciebie zaglądam
Mroziłam prymulki, zanim trafiły do doniczki z ziemią. W paczce było mało, ale i tak mogłam trochę oddać (nadal unikam litery, która na laptopie nie wchodzi ).

[dorcia7]

Już pisałąm u Ewy ale powtórzę Elizabeth Killelay już przebył zimę na mojej działce ,przykryty był tak samo jak Francesca liśćmi które spadły z drzewa ,innych okryć nie stosowałam, oba przyrastają tak sobie -szału nie ma ,ale kwitły ładnie

[magry]

Ewa-Pierwiosnki są na mojej liście tzw.złotej dziesiątki.To co u mnie rośnie trudno nazwać kolekcją.Znasz adres,który podała Ewa. Tam oko może
przewrócić się.Ja to taki chudopachołek.

Dorotko- Muszę jutro pobiegnąć i trochę przykryć bo liście niestety do nich nie doleciały.


Pierwiosnki venusta i hirsuta.

[sweety]

A stawiając im daszek np. z 5 litrowej, plastykowej butelki powinnam w niej zrobić jakieś otwory???

[magry]

Tak,dnem do góry a otwór przy dnie.Powietrze musi dochodzić.


będzie zawilec bo pierwiosnki skończyły się.

[iwona0042]

Janku, te pierwiosnki teraz Ci kwitną tak ładnie?, u mnie kwitną ale pojedyncze sztuki, bardzo pojedyncze

[magry]

Nie Iwonko. Fotki są z cyklu to już było. U mnie nic nie kwitnie i dobrze.


zawilec narcyzowy.

[Anna11]

Piękne te zawilce...jak zwykle po raz pierwszy na oczy widzę. Narcyzowy cudowne ma listki...ten wcześniejszy też niczego sobie, wygląda jak nie zawilec...listki są całkiem inne od typowych