
Kwiatuchy u Madusi
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Kwiatuchy u Madusi
Bajera!
Mojej mamie sarny wyzeraja truskawki z ogrodka, czesto tez na dzikiej czesci dzialki pozostawiaja swoje maluszki, kiedy same zeruja. Taka bliskosc przyrody jest bezcenna.

Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- madusia
- 1000p
- Posty: 1162
- Od: 19 paź 2013, o 20:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
- Kontakt:
Re: Kwiatuchy u Madusi
Kingo wyobraź sobie że mieszkam w mieście na osiedlu domków jednorodzinnych i stoi dom obok domu. Ale mamy maleńki lasek i tam zamieszkała rodzinka sarenek są cudowne 

- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Kwiatuchy u Madusi
Calkiem w miescie?? No, to faktycznie... Dom mojej mamy stoi na przedmiesciu sporego miasta, przy "wylotowce", ale tuz obok plynie potok, jest sporo takiej "dziczy" krzaczastej, wiec sarny maja dobre zerowisko.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Kwiatuchy u Madusi
Ja mieszkam na wsi i tez nic.
Szymku, karmnik dla ptakow na balkon wystaw i przyleca.

Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- szy---
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1923
- Od: 31 sty 2013, o 14:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Kwiatuchy u Madusi
Już były a takie widoki mam u babci na polu.
- madusia
- 1000p
- Posty: 1162
- Od: 19 paź 2013, o 20:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
- Kontakt:
Re: Kwiatuchy u Madusi
Kingo 2 km od centrum
Szymku 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7191
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Kwiatuchy u Madusi
Witaj Madziu, jak widzę gości masz w ogrodzie. Śliczna jest. U mnie, też w sąsiedztwie mieszka cała rodzinka sarenek. Jak jadę do domku (droga gruntowa wśród łąk) one mi często towarzyszą, i nawet nie uciekają tak szybko
, Tylko raz miałam z nimi do pogadania, jak synowi jadącemu motorem wyskoczyły nagle na drogę, skończyło się krótkim pobytem w szpitalu. Tak więc, od tamtej przygody rozglądam się uważniej za białymi majtasami śmigającymi przez drogę. A jak masz drzewka owocowe, to zawieś mydełka, podobno nie lubią zapachu i odstrasza je to. Pozdrawiam.

- madusia
- 1000p
- Posty: 1162
- Od: 19 paź 2013, o 20:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
- Kontakt:
Re: Kwiatuchy u Madusi
PEPSI pisze:Witaj Madziu, jak widzę gości masz w ogrodzie. Śliczna jest. U mnie, też w sąsiedztwie mieszka cała rodzinka sarenek. Jak jadę do domku (droga gruntowa wśród łąk) one mi często towarzyszą, i nawet nie uciekają tak szybko, Tylko raz miałam z nimi do pogadania, jak synowi jadącemu motorem wyskoczyły nagle na drogę, skończyło się krótkim pobytem w szpitalu. Tak więc, od tamtej przygody rozglądam się uważniej za białymi majtasami śmigającymi przez drogę. A jak masz drzewka owocowe, to zawieś mydełka, podobno nie lubią zapachu i odstrasza je to. Pozdrawiam.



- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Kwiatuchy u Madusi
Madziu opowiadaj jak było na jarmarku 

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42366
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kwiatuchy u Madusi
Madziu u mnie znalazłoby się miejsce na oranżerię ale luźnej gotówki brak
Sarna polna u nas też jej sporo co chwilę na spacerze przebiegają łąkę albo w lesie. Niestety obgryzają drzewka i zgryzają korę i zjadają w ogródku co lepsze kąski wcale nie uciekając
U Ciebie widzę już letnio


U Ciebie widzę już letnio

- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Kwiatuchy u Madusi
Madziu piękne wspomnienia lata
aż sie cieplej robi na serduchu 

