Masz czas do wiosny, by to przemyśleć. Przede wszystkim to dla dobra roślinki. Krzywdy jej nie zrobisz - wręcz przeciwnie, zupełnie inaczej rośnie po przycięciu. A jak to przyciąć - chętnie pomożemy. Ja co roku przycinam swoje, by miały taki zwarty pokrój, wtedy roślinki są też silniejsze i zdrowsze, mają twardsze pędy -a zauważ, że u Twojej te wystające są już powyciągane troszkę. Nie mówię o kształtowaniu na bonsai, bo nie o to chodzi, ale o przycięcie i rozkrzewienie. Moim zdaniem w przypadku Twojej roślinki to wydaje się koniecznością, ale oczywiście na wiosnę
![yes ;:108](./images/smiles/yes.gif)
I oczywiście to Twoja roślinka, a moja tylko sugestia
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)