
Kingo dziękuję za próbę identyfikacji. Może jeszcze coś przyjdzie komuś do głowy

Gosiu u mnie maranta też długo moczyła nóżki a później po kolei listki zaczęły puszczać korzonki. Do ziemi wsadzałam co kilka dni po jednym liściu

Natalko sansewierię mam dzięki temu, że Ktoś inny już ma taką samą


Krzysiu dziękuję

