Rozdrabniacz do gałęzi, zielonych pędów, liści itp. ?\
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6239
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Rozdrabniarka do gałęzi
Ewuniu! Już rozważałam taką ewentualność, ale u mnie gałęzie do rozdrobnienia są w takiej ilości i tak rozłożone w czasie, że się nie opłaca. Mam sporo drzewek owocowych, które wiecznie przycinam (albo nie i wtedy jest problem, bo gałęzie już nie nadają się kompletnie na kompost). Dodatkowo działka brata, też zarośnięta głównie owocowymi drzewkami i krzewami. Mieszkam poza Płockiem i transport dobrego sprzętu byłby sporym kłopotem i kosztem. Jedynym rozwiązaniem jest zakup.
Muszę się na poważnie zająć tym tematem, może przestanę myśleć o innych zmartwieniach.
Muszę się na poważnie zająć tym tematem, może przestanę myśleć o innych zmartwieniach.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Re: Rozdrabniarka do gałęzi
i jeżeli tego się będziesz trzymać to rozdrabniarkę szybko kupisz - tylko jak to zrobić ?renzal pisze: może przestanę myśleć o innych zmartwieniach.
Pozdrawiam. Ewa
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6239
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Rozdrabniarka do gałęzi
Przeglądnę jeszcze raz all. i inne strony w necie, bo oferta w Płocku w Centrach Budowlanych, jakoś mnie nie powaliła.
Albo nie mam wcale, albo proponują sprzęt dla totalnego ''amatora", bo bez opcji cofania itp. Takie na jeden "sezon". Tyle, że z neta dochodzą jeszcze koszty transportu.
Albo nie mam wcale, albo proponują sprzęt dla totalnego ''amatora", bo bez opcji cofania itp. Takie na jeden "sezon". Tyle, że z neta dochodzą jeszcze koszty transportu.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1360
- Od: 21 lis 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Rozdrabniarka do gałęzi
renzal pisze:Przeglądnę jeszcze raz all. i inne strony w necie, bo oferta w Płocku w Centrach Budowlanych, jakoś mnie nie powaliła.
Albo nie mam wcale, albo proponują sprzęt dla totalnego ''amatora", bo bez opcji cofania itp. Takie na jeden "sezon". Tyle, że z neta dochodzą jeszcze koszty transportu.
spróbuj w specjalistycznych centrach handlowych - ja swoja kupiłem w LM , ale podejrzewam że w innych tez jest spory wybór
- muminek
- 200p
- Posty: 462
- Od: 26 mar 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Rozdrabniarka do gałęzi
Mam rozdrabniacz elektryczny od kilku lat. Taki zwykły, jeden z najtańszych. Działkę 23 a. i mnóstwo drzew i krzewów, które trzeba przycinać. Jak dla mnie jest wystarczający. Nie zauważyłam, żeby rachunki za prąd jakoś drastycznie wzrosły, choć przy dużej ilości gałęzi przemiał trwa kilka godzin.
W tej chwili jest chyba większy wybór sprzętu niż kilka lat wcześniej i każdy znajdzie coś dla siebie w swoim przedziale cenowym...
W tej chwili jest chyba większy wybór sprzętu niż kilka lat wcześniej i każdy znajdzie coś dla siebie w swoim przedziale cenowym...
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6239
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Rozdrabniarka do gałęzi
Pewnie macie rację, ale ja ,,mam" drugą działkę bez prądu, a noszenie gałęzi mnie nie pociąga... LM dopiero się w Płocku buduje, a reszta jest zaopatrzona mniej niż skromnie Z netu dochodzą koszty dostawy. Jak nie urok, to s...
Jak dojdę do ładu ze zdrowiem, to poszukam na poważnie.
Jak dojdę do ładu ze zdrowiem, to poszukam na poważnie.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Re: Rozdrabniarka do gałęzi
Muminku co do tych rachunków to napiszę takmuminek pisze: Nie zauważyłam, żeby rachunki za prąd jakoś drastycznie wzrosły, choć przy dużej ilości gałęzi przemiał trwa kilka godzin.
Rozdrabniarka z tego co pamiętam ma 2,5 kw u siebie na działce jak jestem cały miesiąc też nie zauważam jakiś drastycznych rachunków ,ale mieliłam gałęzie u mojego taty na działce gdzie rachunki są po 17 zł ponieważ prądu się w ogóle nie zużywa wiec są to jakieś opłaty stałe . Kilka godzin mielenia i rachunek przyszedł ponad 50 zł.
Drugi przykład to jak pożyczyłam sprzęcior sąsiadowi na kilka godzinek i też rachunek przyszedł o ok 30 zł więcej .
Niestety to jest 2500Wat więc ciągnie
Pozdrawiam. Ewa
- misiaczekm
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2372
- Od: 31 paź 2009, o 19:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: olsztyńskie/Barty
Rozdrabniarka z nożami.. ma ktoś?
Czy ktoś ma rozdrabniarkę z nożami? Podobno dobrze sobie radzi z gałęziami niezdrewniałymi, typu badylki róż i innych krzaczorków, badylki bylin i chwastów. Zbiera mi się tego 1m2 wiosną i nie chcą się rozkładać.... Jakby je cięła to by załatwiło sprawę...
Znalazłem taki w necie: Rozdrabniacz Skil 0770 AT to chyba najtańsza, ale czy dobra opcja?
Znalazłem taki w necie: Rozdrabniacz Skil 0770 AT to chyba najtańsza, ale czy dobra opcja?
Re: Rozdrabniarka do gałęzi
Ja mam coś takiego firmy ALKO bodajże jeśli gałęzie są nie zdrewniałe to całkiem dobrze sobie radzi ale trzeba mieć szlifierkę i często ostrzyć nóż, niczym innym nie radzi ,za twardy, a mimo wszystko trzeba dość często go ostrzyć ale za to wiórki są bardzo dobre na ogród
Lubię czasem pogrzebać w ziemi i nikt tego chyba nie zmieni
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6239
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Rozdrabniarka do gałęzi
Ja szukam takiej, która poradzi sobie z grubszymi gałęziami, ale i niezdrewniłymi badylami.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
- agnieszka__
- 500p
- Posty: 657
- Od: 22 paź 2009, o 23:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: słoneczne południe
Re: Rozdrabniarka do gałęzi
Ja mam kupiony rozdrabniacz w Lidlu ,drugi rok pracuje ,mieli zielone i zdrewniałe ,działa jak sokowirówka .Czyli nożowy jak kto woli .To był najlepszy zakup na działke ,odpadło palenie i rozmyślanie co zrobić z ta biomasa ,teraz podsypuję wszystko zmielonymi ścinkami z pożytkiem dla roślin ,ogrodu i mam zawsze dobra zabawę z tym rozdrabnianiem.
zielone jest piekne
pozdrawiam Agnieszka
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 18&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
pozdrawiam Agnieszka
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 18&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6239
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Rozdrabniarka do gałęzi
Aga! A możesz podać jej nazwę, będę polowała w Lidlu...
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...