
Warzywa w doniczkach-radości i smutki z uprawy.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13912
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Warzywa w doniczkach-radości i smutki z uprawy.
dostałem 4nasiona papryki które chce wysiać. Pytanie jak To najlepiej
zrobić?

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Warzywa w doniczkach-radości i smutki z uprawy.
Ja je kiełkuję na wacikach kosmetycznych na plastikowym opakowaniu, całość owinięte woreczkiem w ciepłym miejscu.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13912
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Warzywa w doniczkach-radości i smutki z uprawy.
a później one się nie wczepiają w te wate? I czy nie ma problemu z ich wsadzeniem w ziemię
Jakoś nigdy tak nie kiełkowałem, zawsze pchałem prosto w ziemię.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Warzywa w doniczkach-radości i smutki z uprawy.
Ja tu na forum przeczytałam, że jak puszczą korzonki to pociąć wacik i do ziemi. Z papryką tak zrobiłam. Wschody były w sumie 100%
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13912
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Warzywa w doniczkach-radości i smutki z uprawy.
a ile kiełkuje na tych wacikach? O ilość dni mi chodzi. I te 100% To chodzi o to że wykiełkowały czy że masz już rosnące sadzonki w sensie tyle ile nasionek 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Warzywa w doniczkach-radości i smutki z uprawy.
Cayenna było ok 5-6, pepperoni (sklepowe) ok 20 - testowałam zdolność kiełkowania, nim wyślę na akcję. Te już siedzą w doniczkach. Teraz kiełkuję ozdobne (wykiełkowały po 5 dniach), ale nadal są w "kiełkowniku, bo czekam, aż będą wykształcone roślinki - jedna już ma 2 liścienie.
Te pepperoni z wacików odrywałam, bo one były pierwsze i tak "byle jak", bo to tylko test był nasion, a że mi szkoda roślin to sobie rosną teraz. Potem już je z głową rozmieszczałam podczytując tu rady na forum. Na wacik 3-5 nasion to tak "akurat".
Pomidory ok 7 nasion - też już w doniczce rosną.
Papryki to od 5 dni jak te ozdobne nawet do 14 i więcej. W ziemi to do 3 tygodni.
Te pepperoni z wacików odrywałam, bo one były pierwsze i tak "byle jak", bo to tylko test był nasion, a że mi szkoda roślin to sobie rosną teraz. Potem już je z głową rozmieszczałam podczytując tu rady na forum. Na wacik 3-5 nasion to tak "akurat".
Pomidory ok 7 nasion - też już w doniczce rosną.
Papryki to od 5 dni jak te ozdobne nawet do 14 i więcej. W ziemi to do 3 tygodni.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13912
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Warzywa w doniczkach-radości i smutki z uprawy.
Dziękuje za wyjaśnienie
To teraz w gwoli ścisłości. To pudełko to pół biedy ale ten wacik to jego należy zamoczyć w wodzie i po prostu włożyć w To pudełko położyć na niego nasiona i folią nakryć?

Re: Warzywa w doniczkach-radości i smutki z uprawy.
Nie należy dopuszczać do wrastania kiełków w waciki. Trzeba wsadzać do ziemi natychmiast po ukazaniu się kiełków a przed początkiem wyrastania włośników.. Czasem decydują 24 godziny.Alyaa pisze:Ja tu na forum przeczytałam, że jak puszczą korzonki to pociąć wacik i do ziemi. Z papryką tak zrobiłam. Wschody były w sumie 100%
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Warzywa w doniczkach-radości i smutki z uprawy.
A widzisz tu na forum przeczytałam, że ktoś tam robi tak iż je tnie i do gleby. Osobiście nie wiem czy one się rozkładają w glebie czy nie.
Błażej ja mam waciki kosmetyczne, kładę na nich nasiona i je łyżeczką moczę, aby były wilgotne (woda jest tylko na wacikach), potem całość do woreczka śniadaniowego i w ciepłe miejsce. Jeszcze na waciku przyklejam nazwę odmiany na cenówce.
Błażej ja mam waciki kosmetyczne, kładę na nich nasiona i je łyżeczką moczę, aby były wilgotne (woda jest tylko na wacikach), potem całość do woreczka śniadaniowego i w ciepłe miejsce. Jeszcze na waciku przyklejam nazwę odmiany na cenówce.
Re: Warzywa w doniczkach-radości i smutki z uprawy.
Zastanowiłaś się po co przetrzymywać nasiona na waciku , by potem go ciąć na kawałki i uszkadzać włośniki , które już wrosły w watę ?. Nonsens.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Warzywa w doniczkach-radości i smutki z uprawy.
Oj aż tak dużych korzonków to one nie wypuszczają, zwłaszcza iż są tylko 3 nasiona na jednym waciku. Rozcinając je nie przecinam żadnego włoska korzonka, bo są krótsze. Te waciki to w mim wypadku płatki kosmetyczne, bo tam łatwiej nad nasionami zapanować niż nad samą watą.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13912
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Warzywa w doniczkach-radości i smutki z uprawy.
czasami bywa tak że tyle ile ludzi tyle porad i opinii dlatego wolałem zapytać. Ale w żadnym pomyśle nie widzę błędu. Nawet jeśli wrośnie to ten kazałek wacika nie powinien przeszkadzać. Nie bądźmy też przewrażliwieni bo Ja kiedyś już czytałem takie herezję o sianiu dyni że nigdy nic nie powinno mi urosnąć. A gdzieś w jakimś wątku Mateusz czyt Vanyavala pisał o wytłaczankach od jajek może To jakaś alternatywa jest? 

Re: Warzywa w doniczkach-radości i smutki z uprawy.
A czasami bywa tak, że tyle ludzi a porady żadnej 
Przetrzymywanie wykiełkowanych nasion na wacikach by potem ciąć ten wacik na kawałki, to czysty masochizm

Przetrzymywanie wykiełkowanych nasion na wacikach by potem ciąć ten wacik na kawałki, to czysty masochizm

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Warzywa w doniczkach-radości i smutki z uprawy.
Tak samo jak trzeba wziąć pod uwagę, że dużo osób się dopiero uczy. Ja po ładnych kilku latach dopiero sobie przypominam jak się hodowało to i owo (ogród miałam 2 rok). Z tym kiełkowaniem to się jeszcze zastanawiałam nad papierowymi ręcznikami/chusteczkami higienicznymi, bo te jak mokre to można rozerwać nie szkodząc roślince.
Re: Warzywa w doniczkach-radości i smutki z uprawy.
Podkładu z ręcznika papierowego tym bardziej nie trzeba ciąć. Kiedy kiełki się ukażą i mają 2-3 mm należy niezwłocznie przenieść do ziemi. I to cała filozofia. Nasiona potrzebują stosunkowo wysokiej temperatury ale tylko do momentu wykiełkowania. Wręcz wskazane jest natychmiastowe obniżenie temperatury po wykiełkowaniu.