Grzybek tybetański
Re: Grzybek tybetański
Właśnie ja mam zamrożonego a kefirek z niego ppychotka
Re: Grzybek tybetański
Ja piłem kefirek na jesieni , przez zimę nie złapałem nawet kataru
.
Mam go zmrożonego od grudnia zobaczę czy się teraz rozmnoży

Mam go zmrożonego od grudnia zobaczę czy się teraz rozmnoży

Pozdrawiam ED.
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6424
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Grzybek tybetański
Rozmnoży się na pewno, bo ja też zamrażam.
- Galicjanka
- 100p
- Posty: 172
- Od: 16 wrz 2013, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Przemyśl
Re: Grzybek tybetański
Jak dobrze, że tu zajrzałam!
Piję kefirek z grzybka ponad 2 lata, bo lubię i wydaje mi się, że poprawia trawienie. Nie jest to codziennie, czasami muszę wylać bo za bardzo skwaśniał. eM pije jak mu podam do placków albo czegoś w tym rodzaju. zaraz poczytam jakie są inne możliwości wykorzystania grzybka. Kilka razy rozdawałam namnożone grzybki, bo wszędzie je chwalę, ale z tego co wiem nigdzie się nie utrzymały. Myślę, że ludziom wygodniej jest kupić kefir czy jogurt w sklepie niż przecedzać, myć i zalewać samemu.
Ale wierzę w to, że my mamy zdrowiej 



Pozdrawiam Gosia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Grzybek tybetański
Dziękuję za zainteresowanie ale od zeszłego czwartku mam go dzięki Lidce z Cieszyna.JESZCZE RAZ SERDECZNE DZIĘKI.Grzybek hula aż miło.Wprowadzę jednak pewną modyfikację wziętą z produkcji jogurtu a mianowicie użyję zagęszczonego mleka.Najszybciej można to zrobić dodając trzy łyżki mleka w proszku na 1 litr(rozetrzeć dokładnie w małej ilości mleka i dodać do reszty) podgrzać do temp 65-70 st.i wystudzić do pokojowej a dalej już normalnie.Oczywiście do czasu aż zacznie się ścinać.Teraz trzeba przecedzić i wlać do butelki pet,zakręcić i do lodówki na 3-4 dni.Codziennie porządnie wytrząść rano i wieczorem.Po tych 4 dniach otrzymujemy perlisty, pachnący ,kremowy kefir którego zawsze jest za mało.Gdy potrzymamy dłużej np.tydzień ,może zacząć podchodzić serwatką ale jest bardziej wytrawny i ostrzejszy w smaku też pycha- różne są gusta.Smacznego!.Janusz.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Grzybek tybetański
Janusz jakiego mleka w proszku używasz ? ... pytam bo nie używam żadnego i jestem zielona w tym temacie.
Czy już jesteś po próbie z wprowadzeniem tej modyfikacji, o której pisałeś ?
Nie doczytałam się w którym momencie łączysz mleko zagęszczone tym mlekiem proszkowym z ziarnami grzybka ?
Czy już jesteś po próbie z wprowadzeniem tej modyfikacji, o której pisałeś ?
Nie doczytałam się w którym momencie łączysz mleko zagęszczone tym mlekiem proszkowym z ziarnami grzybka ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Grzybek tybetański
Mleko kupuję na bazarku od sprawdzonego dostawcy ,2 zł za litr.Z jednej 1,5 l butelki jest ok. szklanki śmietanki ale nie odciągam.Mleko w proszku daję odtłuszczone ,granulowane ,mniej więcej 30-40 g.To jest właśnie ok.3 łyżki stołowe takie "babcine" a 4 współczesne.Mleko podgrzewam powoli i jak już jest dobrze ciepłe dodaję roztarty z niewielką ilością mleka proszek. Mieszam i podgrzewam do temp 60-70 st(pasteryzacja),na wszelki wypadek bo mleko jak wspomniałem jest "dzikie".Przykrywam i zostawiam do wystygnięcia,potem grzybek,mieszanie kilka razy dziennie i jak zaczyna gęstnieć przecedzam do butelki zostawiając kilka cm wolnego.Dalsza część fermentacji w lodówce kilka dni ,trzęsione co najmniej 2-3 razy dziennie.Wydzielający się CO2 gazuje kefir.Zwiększona ilość białka powoduje że jest gęściejszy.Tą metodą robiłem szczepiąc kefirem ze sklepu.Ciekaw jestem jak wyjdzie z grzybkiem.Wczoraj zaszczepiłem pierwszą porcję.Efekty opiszę za kilka dni.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Grzybek tybetański
Dziękuję za dokładny opis i z wielką niecierpliwością czekam na rezultaty.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Grzybek tybetański
Pierwsze próby poczynione.Z mleka z bazarku wychodzi bardziej pikantny i musujący,z mleka pasteryzowanego z Lidla-wysoki,kwadratowy kartonik-bardzo delikatny ,kremowy i sporo gęściejszy niż z "dzikiego".Dawka mleka w proszku jednakowa,trzy czubate łyżki granulowanego ,odtłuszczonego na litr.Dzisiaj próba z mlekiem biedronkowym.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Grzybek tybetański
Z mleka 2% z Lidla butelka-kicha,3,2% OK.
- Iochroma
- 500p
- Posty: 575
- Od: 6 sty 2012, o 17:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kurpie Zielone C9
Re: Grzybek tybetański

Kefir pije trzy tygodnie. Oczyszcza organizm, wspomaga trawienie.. co do odpornosci zwiekszonej bylam sceptyczna( ale ostatnio u mnie w domu wszystkich rozlozyla grypa a mnie nie. Musze sprobowac z twarogiem jeszcze. Dodam tylko ze na naszym mleku (prosto od krowy) dosc opornie idzie mu fermentacja, trzeba rozcienczac.
kalo jaki jest najkrotszy czas od wstawienia kefiru wg Twojego przepisu do jego wypicia?
Udanych plonów.
Magda
Magda
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Grzybek tybetański
Zależy od stopnia sfermentowania przed nalaniem do butelki ,ale można pić po 1 dniu ,to wyłącznie kwestia smaku.Należy pamiętać że co dzień staje się on coraz bardziej wytrawny.Po prostu dobierz smak (długość fermentacji) do swojego gustu.Nie zapominaj o wstrząsaniu butelką bo nie będzie kremowy.Smacznego.
Re: Grzybek tybetański
Narobiliście mi apetytu na grzybek tybetański, musze go kupić.
Pozdrawiam
and777
Myśl stwarza doświadczenie i rzeczywistość
and777
Myśl stwarza doświadczenie i rzeczywistość