Podziwiam -- maki również o tej porze !!!badzia pisze:Witajcie o poranku, choć to listopadowy ale pięknie słoneczny. Dzięki chryzantemom kwiecia w ogrodzie sporo, kwitnie nawet ta, która wystartowała w pierwszych dniach lipca.
Trochę ostatnich niedobitków
Czy to Bella Gold?
Tyle na dziś, teraz idę wykopać niezimujące chryzki. Upakuję je jak sardynki w puszce razem z pelargoniami w korytku.
Moje endorfiny w kolorach tęczy
- misia i klusek
- 1000p
- Posty: 1066
- Od: 29 lip 2012, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy
Wandziu,pospacerowałam sobie wśród Twojego jesiennego kwiecia i ...coraz bardziej przekonuję się do posadzenia u siebie kilku chryzantem. Kilka lat temu miałam białe i żółte ale zima 2010r mi je załatwiła
więc się trochę zraziłam.
A ten maczek ...chyba mu się coś pomyliło
ale jak najbardziej miła "pomyłka"

A ten maczek ...chyba mu się coś pomyliło

Serdecznie pozdrawiam Danuta
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1988
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy
Danusiu, przyszłaś na spacerek do moich zakątków, witam Cie z ogromną radością. Cieszę się, że podobają Ci się chryzantemy, mnie one wprost urzekają. Przez całe lato są ładnymi krzaczkami dając tło innym kwitnącym a pękanie pączków i niezmiernie powolny rozkwit to już istne misterium. Zapraszam na spacerki o poranku, w samo południe i wieczorkiem a także ciemną nocką.
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy
Wandziu,wieczorny spacerek już zaliczyłam wczoraj,teraz przedpołudniowy inne możliwości też będę uskuteczniała bo to prawdziwa przyjemność o każdej porze doby!
Moją uwagę przykuła ta herbaciana ,czy ona zimuje w gruncie ?

Ta tez cudna...


Moją uwagę przykuła ta herbaciana ,czy ona zimuje w gruncie ?

Ta tez cudna...

Serdecznie pozdrawiam Danuta
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1988
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy
Ta cudna zimuje w gruncie. Rudopomarańczową zimowałam w domu, w donicy, w której ją kupiłam póżnym popołudniem w Dzień Zaduszny w wyprzedaży. Było prawie ciemno ale i tak zauważyłam jej urodę. Wiosną zrobiłam z niej 4 sztuki, teraz jedną wzięłam do doniczki i pod dach a trzy będą się sprawdzać w gruncie. Rosną w różnych miejscach, oczywiście okryję je tak jak inne niezimujące. Danusiu, spaceruj długo i skutecznie ale nie zapomnij się ciepło ubrać, jest coraz chłodniej.
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1988
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy
BasiuKrzysiu, no tak, makom się coś przestawiło. A może nie będzie zimy i one to wyczuły?.
- bunia79
- 500p
- Posty: 514
- Od: 25 cze 2012, o 23:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy
Przepiękne chryzantemy!!! Aż wstyd się przyznać, ale zimujących nie mam wcale
, ale nie zimującą kupiłam jedną w tym roku, miała służyć jako jesienna dekoracja na parapecie. Już przekwitła, wczoraj ją obcięłam. No zobaczę co z niej będzie, bo jestem laik w tym temacie.
Trafiłam do wątku chryzantemowej mistrzyni, to co nieco poczytam i podszkolę się w temacie
Pozdrawiam. Bogusia

Trafiłam do wątku chryzantemowej mistrzyni, to co nieco poczytam i podszkolę się w temacie

Pozdrawiam. Bogusia
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy
badzia pisze:BasiuKrzysiu, no tak, makom się coś przestawiło. A może nie będzie zimy i one to wyczuły?.
Wandziu kiedyś może by się sprawdziło co nieco z tych przepowiedni ale dziś nad nami tyle sprzętu lata,że i frontom kierunki się mieszają.
nasza stara jabłoń kwitła we wrześniu i ostatnie kwiaty przekwitły w październiku ... co by to miało znaczyć ?
Jutro idę na działkę i chyba zetnę resztę chryzantem bo przynajmniej będę je widzieć.
Mam trochę przyniesionych pod koniec października ale jest jeszcze miejsce na kolejne wazony ...
Chyba ustawię sie w kolejkę do Ciebie po 2 odmiany chryzantem a Ty wybierz coś z moich odmian - zapraszam i pozdrawiam

- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1988
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy
Krysiu, ja nie ścinam chryzantem, boję się że łatwiej im będzie przemarznąć "do szpiku kości". Pomysł na fifty-fifty bardzo dobry. Idę zajrzeć nad Drwęcę.
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1988
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy
Bogusiu, faktycznie, wstyd okropny
nie mieć chryzantem gdy one są takie piękne. Te zimujące są fajniejsze, bo nie trzeba im szukać lokum w domu ale nie zimujące wcześniej zakwitają no i masz babo placek
Tę swoją jedynaczkę wynieś do zimnego lokum,podlej ciut od czasu do czasu, po zimnej zośce wysadż do gruntu. Pamiętaj, że wiosenne przymrozki potrafią sobie zakpić z kilkumiesięcznej naszej troski nad roślinką. A, jeszcze przed wysadzeniem do gruntu trzeba ją podzielić na mniejsze dla odświeżenia,odmłodzenia jej.



- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16305
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy
I ja w końcu zawitałam do ciebie. Po trosze dlatego że jesteś moją imienniczką, a po trosze przyszłam z wątku Danusi (dwostr), gdy jej szukałam po zamknięciu wątku.
Wandziu, ja też się wstydam, bo nie mam u siebie ani jednej, choćby najmniejszej chryzantemy. A tutaj widzę taaaakie mnóstwo. Piękne, przecudne, wspaniałe.
Zaczynam mysleć, gdzie w moim przydomowym ogródku mogłabym je umieścić. Zima długa, może coś wymyślę.
Natomiast jeśli chodzi o żurawki, to od dawna jestem ich gorliwą wielbicielką i wsadzam je w rozmaitych miejscach.
Miło mi tutaj było u ciebie i przytulnie. Zapraszam także do mnie w wolnej chwili, jeśli tylko będziesz miała czas i ochotę.
aha, te róże na wstępie
Wandziu, ja też się wstydam, bo nie mam u siebie ani jednej, choćby najmniejszej chryzantemy. A tutaj widzę taaaakie mnóstwo. Piękne, przecudne, wspaniałe.

Natomiast jeśli chodzi o żurawki, to od dawna jestem ich gorliwą wielbicielką i wsadzam je w rozmaitych miejscach.
Miło mi tutaj było u ciebie i przytulnie. Zapraszam także do mnie w wolnej chwili, jeśli tylko będziesz miała czas i ochotę.
aha, te róże na wstępie

- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1988
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy
A witaj, witaj imienniczko i w dodatku sąsiadko,poniekąd. Moje chryzantemy dziękują za pochwały,one to lubią i szybciej rozkwitają. Zauważam to każdego dnia. Wandziu, Twój ogród przeglądam często lecz nie zostawiałam śladu, Twoje artystyczne rękodzieła też poznałam. Chryzantemy (jakież nostalgiczne jest to słowo) warto mieć o tej ponurej porze roku,wnoszą tyle światła i skutecznie skracają czas oczekiwania wiosny.
W tym miejscu chcę wstawić zdjęcia ale ... mi się coś innego. Spróbuję póżniej.
W tym miejscu chcę wstawić zdjęcia ale ... mi się coś innego. Spróbuję póżniej.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy
Wandziu , no to wdepnąłem po drodze do Twojego ogrodu. Witaj
Endorfiny kwiatowe , pewnie to one sprawiają , że przebywając w ogrodzie czuję się jakoś inaczej , jak u Ciebie przebywam także. Chryzantem masz sporą kolekcję. ż wiosennych mało,coś w tym temacie pomóc mogę
.

Endorfiny kwiatowe , pewnie to one sprawiają , że przebywając w ogrodzie czuję się jakoś inaczej , jak u Ciebie przebywam także. Chryzantem masz sporą kolekcję. ż wiosennych mało,coś w tym temacie pomóc mogę

- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1988
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy
Tadziu, ja też najlepiej czuję się w ogrodzie. Bez względu na to czy tylko łażę po nim, czy ciężko tyram, jestem szczęśliwa. Tytuł wątku jest dokładnie przemyślany. Dziękuję za obiecaną pomoc wiosennych nabytków, skorzystam skwapliwie. Jeszcze raz przejrzę Twój wiosenny skarbiec.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy
Wando czy wszystkie chryzantemy zdążyły u Ciebie zakwitnąć, u mnie 3 szt nie pokazały swoich kwiatów, widocznie to odmiany, które trzeba było posadzić pod osłoną.
Szczęśliwy ten kto ma jakieś pasję, dla nas to ogród
każdy sezon przynosi coś nowego, piękniejszego.
Szczęśliwy ten kto ma jakieś pasję, dla nas to ogród
