Mój Raj część II

[jonatanka]

To rośnie karateka,fajnie ,że ma zainteresowania.Najważniejsze jest przecież być szczęśliwym z tym co się robi i czerpać z tego wiele radości.

[MariaWy]

Przyszłam się przywitać Grażynko
Jak tylko zobaczyłam że jesteś N-DU bardzo się ucieszyłam że będziemy we dwie ,ja też mam działkę w ROD.
Działkę uprawiam trzeci sezon.
Zapraszam Cię do odwiedzin na moim już nie ściernisku.

[gracha]

Alu przebywanie z wnukami każdemu sprawia radość,na pewno czas który spędzasz ze swoimi wnukami należy do najmilszych

Aniu kiedy miałam małe dzieci też nie miałam czasu się nudzić
Piękne łabędzie są ozdobą naszego miasta

Iwonko to też rośnie Ci wnusio sportowiec , takie małe szkraby cieszą niezmiernie a jeszcze jak mają od małego swoją pasję

Joasiu wnusio karateka jeszcze ma jedną pasję , czytanie książek i to też mnie niezmiernie cieszy
Marysiu witaj w moim ogródku ,mi też jest miło że będę miała bratnią duszę z N-du


Nasz pobyt w lesie gorzowskim jak zwykle był bardzo udany z ukochanym wnusiem nie mogło być inaczej

[e-babcia]

Grażynko NAprawde słdki wnusiu,a i babcia z dziadkiem niczego sobie,

[iwona0042]

Jak miło spędzony czas , my też taki mieliśmy

[dorkow0]

Witam i dziękuję za odwiedziny...
Lecę oglądać Twój ogród, bo przyznam, że jeszcze go nie oglądałam...
Wnuki są cudowne, choć ja jeszcze kilka lat będę musiała poczekać...

[jonatanka]

Spotkania w gronie rodzinnym na długo pozostające w pamięci chwile.

[iwona0042]

Cudowne to chwile i nie zapomniane Grażynko, a ile Twój wnusio ma latek?, mój ma 2 i pół, wnusia ma 2 latka i najstarszy ma 9 lat prawie

[gracha]

Jadziu dziękuję szczególnie za to " babcia z dziadkiem niczego sobie"

Iwonko mamy wnuki w podobnym wieku najstarszy karacista 9 lat, Laurka 3,5 latka i najmłodszy urwisek 2 i 10 m-cy

Dorotko dzięki za odwiedzinki i miłe słowa

Joasiu najbardziej cenię sobie chwile spędzone z rodzinką,pamiętam jak żyli moi rodzice to na każde święta zjeżdżaliśmy się gromadnie do domu rodzinnego , nikogo nie mogło zabraknąć , było ciasno ale wesoło i radośnie, lecz teraz ze względu na różną pracę moich dzieci i moją ,jak mamy spotkanie wszystkich razem to jest to najszczęśliwszy dzień dla mnie

[gracha]

Mam na działce jedną koreankę , czuję do niej szczególny sentyment,kupiliśmy ją w szkółce na Boże Narodzenie , miała z 1,50 m wysokości i była w doniczce,jak tam stała nie sprawdzaliśmy z eMem jaka jest ciężka , pan ogrodnik przywiózł ją nam pod blok i wtedy się zaczęło , była strasznie ciężka ,wtarganie jej na 4 piętro to był nie lada wyczyn ,myślałam że ducha wyzioniemy,później cieszyła nasze oczy przez całe święta ,pięknie wystrojona ,, w styczniu postanowiliśmy ją przetransportować na działkę , nie było mrozu więc postanowiliśmy ze wsadzimy ją do ziemi, o dziwo przyjęła się i jest już z nami dwa lata, tylko czubek musieliśmy ściąć bo usechł, obecnie wypuściła przewodnik, jest trochę nie foremna ale to nic wykształci się z czasem , czekamy na jej piękne niebiesko-fioletowe szyszki, może już na przyszły rok obrodzi, na wierzchu igły są zielone a pod spodem białosrebrzyste,jest taka miękka w dotyku

[gracha]

[iwona0042]

Grażynko wiesz, że mamy koleżankę na forum też z Nowogardu

[gracha]

Tak Iwonko Marysia mnie znalazła ,jest mi bardzo miło miłego dnia

[MariaWy]

Grażynko przyszłam się przywitać i popodziwiać twoja działeczkę fajną masz tą koreankę moja jest jeszcze malutka.

[bwoj54]

Grażynko!....jestem i pamiętam o Tobie