Witam
Wczoraj było nieco niższa temperatura ale za to prawie bez wiatru. Z przyjemnością spędziłam czas pracując w ogrodzie.
Dzisiaj nawet nie mam ochoty wychodzić z domu, taki wieje nieprzyjemny wiatr.
Agnieszko,

Twoje róże też pokochają Ciebie, jak tylko trochę się zadomowią. Jak widzę, z jakim entuzjazmem je kupowałaś i sadziłaś, to inaczej być nie może.
Maju 
dzięki za konkretną instrukcję osłaniania tekturą.

Muszę tylko znaleźć sklep z tekturą, bo ostatnio jakoś nie widziałam jej w sprzedaży. Nie wszystkie róże dają się ułożyć i te mogłabym zapakować w ten sposób.
Czy stosowałaś ten patent może dla Edenki ?
Ewcia 
też bałam się , że nie zdążę i dlatego już teraz mam to z głowy. Przynajmniej wykorzystałam całą ziemię kompostową, póki jeszcze mi nie zamarzła.
Iza 
czyżby Twoje okolice ominęły przymrozki ? Moje begonie na ganku już dawno padły. Ostatnie dwie noce to temperatury w okolicy 2-3 stopnie. Teraz przez moment ma być ciut cieplej , ale od środy znowy temperatura ma spadać w okolice zera. Jednak widać, jak miasto grzeje.
Marysiu, 
myślę, że na Kaszubach to odpowiednia pora na kopczyki dla róż. Jednak mimo chwilowych wzrostów temperatura będzie spadać.
Asiu 
dziękuję za fotkę ślicznych Twoich fuksji.

Chyba poproszę Cię wiosną o jakieś dwie szczepki.
Takie kolorki pasowałyby mi na ganku. Może mi przygotujesz sadzoneczki ?
