Ogrodowo-Nieogrodowo -jak zwykle u Jagusi [2013]
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogrodowo-Nieogrodowo -jak zwykle u Jagusi [2013]
Mamy identyczne hibiskusy lila-róż.
W tym roku kwitł u mnie jak szalony, pięknie było...
W tym roku kwitł u mnie jak szalony, pięknie było...
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5310
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogrodowo-Nieogrodowo -jak zwykle u Jagusi [2013]
Cudna jest tojeść pomarańczowa
Przepiękne lilie, o róży nie wspomnę , jest wspaniała
Nawet aster jest u Ciebie wspaniały
Wychwaliłam kwiaty a Ciebie ściskam po długiej letniej przerwie 





- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Ogrodowo-Nieogrodowo -jak zwykle u Jagusi [2013]
Jagusiu każdy z nas ma w sezonie zaległości z racji większej ilości obowiązków i nie tylko ...
Czasami wpada się tu i tam nie zostawiając śladu .
Pozdrawiam cieplutko i chylę czoła przed Twymi cudnymi hibiskusami bo swoje oddałam w cieplejszy klimat. Widziałam tylko kilka kwiatów a resztę załatwiały przymrozki.
Czasami wpada się tu i tam nie zostawiając śladu .
Pozdrawiam cieplutko i chylę czoła przed Twymi cudnymi hibiskusami bo swoje oddałam w cieplejszy klimat. Widziałam tylko kilka kwiatów a resztę załatwiały przymrozki.
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Ogrodowo-Nieogrodowo -jak zwykle u Jagusi [2013]
Jagusiu, przepiękne te hibiskusy, szkoda tylko, że to kwiat jednego dnia, ale przy takiej ilości jakie wydaje ten czerwony (też go mam) nie jest to, aż tak zauważalne. Mój miesiąc temu powędrował w inne miejsce bardziej słoneczne i przestronne, mam nadzieję, że da radę po przesadzeniu i przezimuje tak ładnie jak poprzednio.
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3706
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogrodowo-Nieogrodowo -jak zwykle u Jagusi [2013]
Jagusiu chandra ucieka na bok jak się ogląd takie kolorki jak pokazujesz. Bardzo lubię rozmaitość cynii i słoneczka gazani,sama siałaś czy miałaś sadzonki?
- Jagusia
- 1000p
- Posty: 3193
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Ogrodowo-Nieogrodowo -jak zwykle u Jagusi [2013]
Aniu 
Niestety nasionek nie zebrałam, ale może da się go jakoś podzielić na wiosnę.
Teresko
Czasami tak nas dopada w te jesienne dni, ze nic na to poradzić nie można...
Majeczko
Widok w realu sto razy bardziej zachwycający.
Romciu
Przyjmuję zachwyty z pokorą , gdyż mam identyczne zdanie a że żadna w tym moja zasługa tylko natury to tym bardziej mogę to zrobić bez fałszywej skromności. I ja ciebie również ściskam
i pędzę oglądać Twoje piękności
Krysiu
Szkoda że musiałaś oddać swoje hibki, ale może spróbuj przygody z hibiskusem bagiennym? w przeciwieństwie do ketmii syryjskiej jest to bylina, która bardzo późno wyłazi na świat. W 2012 roku pierwsze kiełki dojrzałam dopiero 08 maja, więc o przymrozkach już dawno zapomniałam
Basiu
dziękuję za troskę, wracam już powoli do życia - przy takim zdechłym humorze wsparcie przyjaciół bezcenne.
Ilonko
Podobnie ma się rzecz z moim hibiskusem białym - mam także nadzieję że przeżyje bez szwanku moje przesadzenie i pokaże na co go stać.
Kasiu
Sadzonki gazanii dostałam na zlocie w Sulejowie od naszego forumowicza Zibiego. Jak widać dane były od serca bo jeszcze teraz, 14 listopada, cieszą oczy swoimi kwiatami. Chciałam zrobić fotki ale znowu się rozpadało.... może jutro będzie ładniejszy dzień....
__________________________________________________________________________________
A dzisiaj pierwsze zdjęcie jakie wam pokażę może nie jest zbyt kolorowe za to wielce pachnące, gdyż jego bohaterką jest mięta:

A teraz z kolei słonecznie kwitnąca nawłoć. Roślinka wielce niepożadana w naszych ogrdach z racji swojego inwazyjnego usposobienia.

chociaż ma własciwości lecznicze i przeslicznie wygląda w wazonie [czego niestety nie sfociłam], nie radzę jej wprowadzać do ogrodu:

i jeszcze pokażę jak pięknie kwitły hortensje. Pierwsza to Pinky winky:

zdjęcia z 11 sierpnia, jeszcze kwiaty nie wybarwione na różowo:

a tutaj już w jesiennych kolorach:

a to hortensja zwana przez nas Kryniczanką, gdyż babcia kupiła ją podczas pobytu w sanatorium:
...
i kolejna hortensja, tym razem nn, w tym roku jakaś taka wybitnie marniutka....

ale najwyraźniej motylkom się podobała

a to kolejna nn tym razem odmiana jakiejś piłkowanej:
może kiedyś ją zidentyfikuję:

a tej hortensji nazwę znam, to Hydrangea Passion You and Me Różowa:

zakupiona w sklepie internetowym naszego forumka Adriana:

a na zakończenie znowu kolorowy widoczek:


Niestety nasionek nie zebrałam, ale może da się go jakoś podzielić na wiosnę.
Teresko

Czasami tak nas dopada w te jesienne dni, ze nic na to poradzić nie można...
Majeczko

Widok w realu sto razy bardziej zachwycający.
Romciu

Przyjmuję zachwyty z pokorą , gdyż mam identyczne zdanie a że żadna w tym moja zasługa tylko natury to tym bardziej mogę to zrobić bez fałszywej skromności. I ja ciebie również ściskam

Krysiu

Szkoda że musiałaś oddać swoje hibki, ale może spróbuj przygody z hibiskusem bagiennym? w przeciwieństwie do ketmii syryjskiej jest to bylina, która bardzo późno wyłazi na świat. W 2012 roku pierwsze kiełki dojrzałam dopiero 08 maja, więc o przymrozkach już dawno zapomniałam

Basiu

dziękuję za troskę, wracam już powoli do życia - przy takim zdechłym humorze wsparcie przyjaciół bezcenne.

Ilonko

Podobnie ma się rzecz z moim hibiskusem białym - mam także nadzieję że przeżyje bez szwanku moje przesadzenie i pokaże na co go stać.
Kasiu

Sadzonki gazanii dostałam na zlocie w Sulejowie od naszego forumowicza Zibiego. Jak widać dane były od serca bo jeszcze teraz, 14 listopada, cieszą oczy swoimi kwiatami. Chciałam zrobić fotki ale znowu się rozpadało.... może jutro będzie ładniejszy dzień....
__________________________________________________________________________________
A dzisiaj pierwsze zdjęcie jakie wam pokażę może nie jest zbyt kolorowe za to wielce pachnące, gdyż jego bohaterką jest mięta:
A teraz z kolei słonecznie kwitnąca nawłoć. Roślinka wielce niepożadana w naszych ogrdach z racji swojego inwazyjnego usposobienia.
chociaż ma własciwości lecznicze i przeslicznie wygląda w wazonie [czego niestety nie sfociłam], nie radzę jej wprowadzać do ogrodu:
i jeszcze pokażę jak pięknie kwitły hortensje. Pierwsza to Pinky winky:
zdjęcia z 11 sierpnia, jeszcze kwiaty nie wybarwione na różowo:
a tutaj już w jesiennych kolorach:

a to hortensja zwana przez nas Kryniczanką, gdyż babcia kupiła ją podczas pobytu w sanatorium:
i kolejna hortensja, tym razem nn, w tym roku jakaś taka wybitnie marniutka....
ale najwyraźniej motylkom się podobała

a to kolejna nn tym razem odmiana jakiejś piłkowanej:
może kiedyś ją zidentyfikuję:
a tej hortensji nazwę znam, to Hydrangea Passion You and Me Różowa:

zakupiona w sklepie internetowym naszego forumka Adriana:

a na zakończenie znowu kolorowy widoczek:

Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogrodowo-Nieogrodowo -jak zwykle u Jagusi [2013]
Jagusiu hibiskusy bagienne cudnie Ci kwitły, czy ten czerwony to od Tadzia?
Może ma nasionka to ja bym była chętna.
Takiego białego z czerwonym oczkiem też mam ale kiepsko mi kwitł w tym roku i podobnie jak Twój znajdzie na wiosnę nowe miejsce.
A aster rozkrzewiony w tym roku nie zdążył zakwitnąć podobnie jak jeden floks.
Może ma nasionka to ja bym była chętna.
Takiego białego z czerwonym oczkiem też mam ale kiepsko mi kwitł w tym roku i podobnie jak Twój znajdzie na wiosnę nowe miejsce.
A aster rozkrzewiony w tym roku nie zdążył zakwitnąć podobnie jak jeden floks.

- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Ogrodowo-Nieogrodowo -jak zwykle u Jagusi [2013]
Jagusiu rosły u mnie oba - hibiskus bagienny i syryjski - oba b.puźno ruszały z wegetacją więc i późno pąki zawiązywały....
Syryjski rośnie już w ogrodzie u córki - miasto więc cieplej.
Nawłocie lubię ale ich szalonej ekspansywności już nie bo wypierają nasze rodzime rośliny.
U mnie rośnie karłowa odmiana - ładny kompaktowy kształt ,kwiatostany zbite i tak 30 -35 cm.
zerknij >nawłoć karłowa LAURIN
Na Mazurach bez nawłoci
nie da się w naturalistycznym ogrodzie.
Czemu uważasz,że to hortensja piłkowana ? .. na zdjęciu widać dość szerokie liście.
https://lh5.googleusercontent.com/-mgd3 ... -12-41.JPG
Piłkowane mają liście spiczaste, wąskojajowatoeliptyczne, z ostrym lub lekko wyciągniętym wierzchołkiem a do tego cieńsze blaszki od ogrodowych.Ich liście jesienią pięknie się wybarwiają.
Może trafisz na nazwę sej ślicznej hortensji - powodzenia.
Syryjski rośnie już w ogrodzie u córki - miasto więc cieplej.
Nawłocie lubię ale ich szalonej ekspansywności już nie bo wypierają nasze rodzime rośliny.
U mnie rośnie karłowa odmiana - ładny kompaktowy kształt ,kwiatostany zbite i tak 30 -35 cm.
zerknij >nawłoć karłowa LAURIN
Na Mazurach bez nawłoci



Czemu uważasz,że to hortensja piłkowana ? .. na zdjęciu widać dość szerokie liście.
https://lh5.googleusercontent.com/-mgd3 ... -12-41.JPG
Piłkowane mają liście spiczaste, wąskojajowatoeliptyczne, z ostrym lub lekko wyciągniętym wierzchołkiem a do tego cieńsze blaszki od ogrodowych.Ich liście jesienią pięknie się wybarwiają.
Może trafisz na nazwę sej ślicznej hortensji - powodzenia.
- Kriss1515
- 1000p
- Posty: 2203
- Od: 15 cze 2012, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogrodowo-Nieogrodowo -jak zwykle u Jagusi [2013]
Witaj.
Pięknie tu u Ciebie. Przejrzałem wszystkie wątki, cieszę się, że tu trafiłem. 


- Priam
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5220
- Od: 18 kwie 2007, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Ogrodowo-Nieogrodowo -jak zwykle u Jagusi [2013]
4 września kwitła Ci glicynia?
- Jagusia
- 1000p
- Posty: 3193
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Ogrodowo-Nieogrodowo -jak zwykle u Jagusi [2013]
Jolu 
Czerwonego hibiskusa kupiłam w sklepie ogrodniczym w Żyrzynie jako odmiana nn, aczkolwiek miałam taką cichą nadzieję, ze to będzie właśnie ta czerwona.
Krysiu
Piękna ta nawłoć karłowata, z chęcią przygarnęłabym nasionka.
Hortensję nazwałam piłkowaną ze względu na kwiaty. Nie pasują mi ani do hortensji bukietowych z ich stożkowatymi kwiatostanami ani do ogrodowych, które z kolei kojarzyły mi się z kwiatostanami bardziej lub mniej kulistymi. Ale trochę poczytałam i teraz wiem, ze wcale ogrodowe hortensje nie muszą mieć takich. W zimowe wieczory spróbuję odnaleźć imię mojej hortensji.
Basiu
Święte słowa.... w trudnych chwilach zawsze mogłam liczyć na wsparcie przyjaciół z forum.
Krystianie
Witaj w moich skromnych progach. I dziękuje w imieniu swoim i babci za te miłe słowa. A ja już biegnę oglądać twój "skromny" ogródek. Chociaż go jeszcze nie widziałam, nie sądzę że jest skromny. O żadnym ogrodzie tworzonym z miłością i pasją nie można tego powiedzieć. A skoro trafiłeś do grupy zielono zakręconych to twój ogród musi dla ciebie znaczyć coś więcej niż kawałek ziemi przed domem.
Przemku
Tak właśnie kwitła moja glicynia na początku września. Chyba chce na sile babci udowodnić, że to nieprawda że jest do niczego już, że mimo rozszczepionego i nadpróchniałego pnia, stać ją na wiele.... w sierpniu zaczęły wykształcać się pąki. To zdjęcie jest z 11 sierpnia....mniej więcej od tego czasu rozpoczęła swoje powtórne kwitnienie:

________________________________________________________________________________________________________________________
i kolejna porcja zaległych leetnio-jesiennych fotek. Na pierwszej roślinka, która jest w naszym ogrodzie od lat... sama się wysiewa to tu to tam i zdobi ogród do późnej jesieni. Mowa tu o miechunce:

Języczka pomarańczowa 'Otella' już dawno przekwitła i została na zimę króciutko przycięta:

ale jak kwitła przyciągała do siebie całą masę owadów:

kosmos picotee kwitł pojedynczymi kwiatami, a spodziewałam się czegoś wręcz odwrotnego:

Fuksja Magellana obsypana drobniutkimi kwiatuszkami, okazała się rośliną bylinową. Z wiosną myślałam, że przemarazła, tak długo nie wypuszczała pędów z ziemi:

i jeszcze rzut oka na hostowisko w pełni rozkwitu - zdjęcie z 11-08.2013r:

i taki tam widoczek, tym razem z mojego ogródka:


Czerwonego hibiskusa kupiłam w sklepie ogrodniczym w Żyrzynie jako odmiana nn, aczkolwiek miałam taką cichą nadzieję, ze to będzie właśnie ta czerwona.
Krysiu

Piękna ta nawłoć karłowata, z chęcią przygarnęłabym nasionka.
Hortensję nazwałam piłkowaną ze względu na kwiaty. Nie pasują mi ani do hortensji bukietowych z ich stożkowatymi kwiatostanami ani do ogrodowych, które z kolei kojarzyły mi się z kwiatostanami bardziej lub mniej kulistymi. Ale trochę poczytałam i teraz wiem, ze wcale ogrodowe hortensje nie muszą mieć takich. W zimowe wieczory spróbuję odnaleźć imię mojej hortensji.
Basiu

Święte słowa.... w trudnych chwilach zawsze mogłam liczyć na wsparcie przyjaciół z forum.
Krystianie

Witaj w moich skromnych progach. I dziękuje w imieniu swoim i babci za te miłe słowa. A ja już biegnę oglądać twój "skromny" ogródek. Chociaż go jeszcze nie widziałam, nie sądzę że jest skromny. O żadnym ogrodzie tworzonym z miłością i pasją nie można tego powiedzieć. A skoro trafiłeś do grupy zielono zakręconych to twój ogród musi dla ciebie znaczyć coś więcej niż kawałek ziemi przed domem.
Przemku

Tak właśnie kwitła moja glicynia na początku września. Chyba chce na sile babci udowodnić, że to nieprawda że jest do niczego już, że mimo rozszczepionego i nadpróchniałego pnia, stać ją na wiele.... w sierpniu zaczęły wykształcać się pąki. To zdjęcie jest z 11 sierpnia....mniej więcej od tego czasu rozpoczęła swoje powtórne kwitnienie:
________________________________________________________________________________________________________________________
i kolejna porcja zaległych leetnio-jesiennych fotek. Na pierwszej roślinka, która jest w naszym ogrodzie od lat... sama się wysiewa to tu to tam i zdobi ogród do późnej jesieni. Mowa tu o miechunce:

Języczka pomarańczowa 'Otella' już dawno przekwitła i została na zimę króciutko przycięta:

ale jak kwitła przyciągała do siebie całą masę owadów:

kosmos picotee kwitł pojedynczymi kwiatami, a spodziewałam się czegoś wręcz odwrotnego:

Fuksja Magellana obsypana drobniutkimi kwiatuszkami, okazała się rośliną bylinową. Z wiosną myślałam, że przemarazła, tak długo nie wypuszczała pędów z ziemi:
i jeszcze rzut oka na hostowisko w pełni rozkwitu - zdjęcie z 11-08.2013r:
i taki tam widoczek, tym razem z mojego ogródka:

Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogrodowo-Nieogrodowo -jak zwykle u Jagusi [2013]
Bardzo mnie zaintrygowała ta Fuksja Magellana
Masz ją wsadzoną normalnie do gruntu i zimuje w naszym klimacie


Masz ją wsadzoną normalnie do gruntu i zimuje w naszym klimacie


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Ogrodowo-Nieogrodowo -jak zwykle u Jagusi [2013]
Witaj Jagusiu ale miałam piękną przerwę w pracy
, Dziewczyną skąd macie z babcią tyle kwiatów, to jest po prostu niesprawiedliwe.
Ta róża która zmienia kolory w miarę kwitnienia piękna, w ogóle to już nie pamiętam co u Ciebie oglądałam tyle tego jest zaraz wracam do początku. Bardzo dużo oglądałam roślin w sklepach internetowych, ale niektórych które rosną u Was w ogóle nie widziałam- piękne,
A z tymi nadwyżkami to powiedz gdzie je wystawiasz , na któej ulicy to podejdę i wezmę)szkoda żeby się zmarnowały. Fajne te wasze spotkania forumowiczów, też jestem z Puław ale działkę mam w pow.wyszkowskim.



A z tymi nadwyżkami to powiedz gdzie je wystawiasz , na któej ulicy to podejdę i wezmę)szkoda żeby się zmarnowały. Fajne te wasze spotkania forumowiczów, też jestem z Puław ale działkę mam w pow.wyszkowskim.
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Ogrodowo-Nieogrodowo -jak zwykle u Jagusi [2013]
Nie wiem dlaczego kosmos w tym roku nie zakwitł, nie urósł. Czy teraz moge wysiac jeszcze raz?
- szyszunia
- 1000p
- Posty: 1971
- Od: 4 lis 2009, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
Re: Ogrodowo-Nieogrodowo -jak zwykle u Jagusi [2013]
Jagusiu kaj ześ jest???