Gdzieś daleko na pół.wschód cz.1

[krasna101]

Po dlugiej zimie wiosna cieszy nas budzaca sie zielenia a lato paletą zmieniajacych sie barw. A najbardziej to widac na kwiecistych rabatkach. 3letnia roza pnaca po raz pierwszy zakwitla. koniec czerwca wszystkie rabatki zdominowane przez gozdziki z dnia na dzien rabatki stawaly sie coraz bardziej kwieciste

[miisia]

Pięknie,coz to za różowa kępka kwiatow za niezapominajkami?Jest sliczna .Tak wiele kwiatow podoba mi sie u ciebie .I teren tez sliczny z jakims ,starym ,wyschnięty stawem

[krasna101]

Lato w pelni; firletka kwiecista z nagietkami dzwonek ogrodowy dzwonek kropkowany,lepnica szkarlatka amerykańska,malwa rozkwita Tyton,ktory bedzie kwitł az do listopada rabatka pod jarzebina malwy i sloneczniczek

[jola1313]

Tak bardzo dobrze Twoich terenów,to nie znam .Ale domyślam się nazwy Twojej miejscowości
To nie mieszkasz bardzo daleko ode mnie.Jakieś 30km.Około.Ostatnio nawet przejeżdżaliśmy tamtędy,robiąc sobie wycieczkę.W drodze do domu z cmentarza w Wigrach.Trochę dookoła pojechaliśmy...

Od dawna tu mieszkasz?

To się cieszę,że jakiejś większej gafy nie palnęłam,co do córci .Bo gorzej by było,gdybym młodą kobietę pochwaliła za wnusię ...rozumiesz o co mi chodzi?

Piękne jeżówki i szałwie w doniczce .

[krasna101]

c.d.Lipca tyton,jezowka,cyniaslazowka czarnuszka,krwawnica pysznoglowka jezowki lilia tygrysia nie znam nazwy lubie to zdjecie-wnuczka jak nimfa wśrod kwiatow

[krasna101]

Witaj Jolu Dopiero 4rok jak zamieszkuje w Krasnopolu.Ponad 30lat mieszkalam w Suwalkach ale nie jestem rodowita suwalszczanka ale warmianka/potocznie 'krzyzaczkami' nas nazywano.Tak sie zlozylo,ze pokochalam wczesniej wies gdyz przez pare lat dzierzawilismy dzialke i sadzenie kwiatkow stalo sie moja pasja.Wiec jak przestalam juz pracowac a dzieci rozjechaly sie po studiach uznalam ,ze nie ma sensu samej siedziec w bloku.Sprzedalam mieszkanie za wspolna decyzja z dziecmi /tez z mysla o wnuczce,ze bedzie miala gdzie wypoczywac/ i kupilam domek drewniany ze stodołą, kawalkiem ziemi - zarosniety staw i łaka na gorce/ calosc niecaly ha/.I tak tu zamieszkuje a pracy nie brakuje gdyz dzialka byla zapuszczona,dom/chatka/wymaga ciągłego remontu i duzych nakladow finansowych.... ale nie zaluje bo kocham chodzic po dzialce i patrzec jak sie zmienia a szczegolnie jak rozkwita od wiosny do zimy. Podejzewam Jolu,ze twoja dzialka lezy w przeciwnym kierunku od Suwalk niz moja, w strone Augustowa czy Olecka?

[jola1313]

Ja mieszkam między S-łkami a Aug-wem.Bliżej mam do S-łk.Niedaleko jeziora Wigry.
A moja działka to....coś ponad 30 ha ...gospodarstwo;:224 .Oczywiście ogródek ciut mniejszy .
Całe życie mieszkam na wsi...no,czasem ''zamieszkiwałam'' w S-łkach,gdy się uczyłam.Niewiele zmieniłam miejsce zamieszkania,gdy wyszłam za mąż...jakieś 2km dalej się przeprowadziłam
Też lubię życie na wsi.Zawsze jest co robić
Ty musisz remontować domek,a ja ciągle ,że tak powiem...uzdatniam.Bo zamieszkaliśmy w wybudowanym wcześniej przez moich teściów.Ale stan był surowy...no i ciągle się gnieździmy w 1 pokoiku,kuchni i łazience...idą nam te prace,jak krew z nosa .Oczywiście wina leży w braku kasy i czasu...bo wszystkie pracy wykonujemy swoimi siłami,by było jak najtaniej...

To fajnie,masz teraz wytchnienie.
Ale coś mi się wydaje,że u Ciebie lepsza ziemia,co?u nas piaski

[krasna101]

Jolu masz racje ziemia jest tu bardzo dobra.Z opowiesci wiem,ze moj staw powstal w wyniku wybierania torfu na opal.Jak zdazylam juz troche te okolice poznac to prawie na kazdym gospodarstwie sa te stawy torfowe.Musze przyznac,ze wyjatkowo dorodne rosna u mnie kwiaty tak twierdza kolezanki,ktore odwiedzaja mnie z roznych regionow suwalszczyzny.Pewnie jest w tym tez troche mojej zaslugi bo np.na rabatki rozrzucam popiol drzewny,na zime okrywam rabatki sloma,trocinami....itp.Przez 3lata hodowalam kroliki i przy okazji mialam wartosciowy kompost.Nie ukrywam mam fisia na punkcie kwiatow... Z tego co obejzalam to kwiaty domowe to tez twoja pasja?ja akurat na domowe nie bardzo moge pozwolic bo nie mam miejsca gdzie trzymac bo brak parapetow i malo slonca bo to taka dawna niska chalupka- pozdrawiam cieplutko

[jola1313]

U mnie ziemia jest słabiutka.Też się staram trochę ją poprawić,ale nie zawsze się da .Bo np.nie zawsze mam czas wkopać obornik,pod każdą sadzoną roślinkę .A jednak dobry start,to podstawa.
Mam sporo bylin w ogródku,więc nie bardzo jest miejsce,by coś wkopać.W tym roku wyjątkowo obsypałam stare rabatki obornikiem po wierzchu.Przez zimę i na wiosnę -trochę to wsiąknie w ziemię.Ale później będę musiała wygrabić.Bo chrząszcze majowe lubią w takim ''jedzonku'' składać jaja.A takie pędraki podcinają później korzenie .A pędrak tego chrząszcza-zanim dorośnie,to chyba kilka lat siedzi w ziemi...tak mi się obiło o uszy.

Mam stary kompostownik...a właściwie stertę na którą wyrzucam odpadki.Muszę zrobić na wiosnę z tym porządek.To będę miała czym podsypać rabaty.Tylko ciekawe kiedy M. mi zrobi skrzynie

Wydaje mi się,że ten biały kwiatuszek na ostatniej fotce,to godecja .Choć przyznam,że czysto białej chyba nie widziałam.

Tu wszyscy mają bzika na punkcie kwiatów
I rozumieją takie szaleństwo.Dobrze,że tu trafiłaś.
Jest tu ''kramik'' gdzie można kupić niedrogo rośliny,lub się wymienić.Jest dużo wiedzy nt.uprawy kwiatów,warzyw ,drzew.Ale i przepisy kulinarne np.Spodoba Ci się tu

[krasna101]

Hej Jolu,ja rowniez przechdze stopniowo na byliny.Czesc zamawialam przez internet np.14 rodzajow jezowek.W tym roku beda pierwszy raz zimowac i jestem ciekawa czy przetrwaja te bardziej szlachetne zimę /bo gdzies tu wyczytalam,ze nie/choc jak przyjda przymrozki to je okryje.Bawie sie tez w sianie bylin.Za sasiadow mam malzenstwo ktore ma szklarnie i zawodowo zajmuja sie uprawa kwiatow.No i w tym roku wypraktykowalysmy wysianie mieszanek bylin w szklarni.Dosc duzo nam wzeszlo i ja cale lato zajmowalam sie pikowaniem i rozsadzaniem.Czesc mam juz w gruncie reszta nadal w doniczkach,skrzynkach,garnkach itp....Z chwila nadejscia zimy przeniose do ziemnianki.Uprzedniej zimy w ten sposob udalo mi sie w ten sposob przechowac czesc kwiatow nawet jednorocznych.Najgorzej,ze nie wszystkie udalo nam sie rozpoznac po sadzonkach ale wiosna jak podrosna to rozpoznam.oto zdjecia sadzonek Na pewno wiem,ze sa to 2rodzaje firletek,liatria klosowa,odetka rozowa,wielosil,rozne rodzaje gozdzikow,rutbekie,krwawnica reszta taka niepewna Z jednorocznych na pewno na wiosne traycyjnie będę wysiewac Cynie i astry bo sa urocze i dlugo kwitna.Mam chec tez na Cleome/tu na portalu widzialam jak ladnie te kwiatki sie prezentuja/ ale w ub.roku nie znalazlam tych nasion. Jolu zauwazylam tu,ze Ty zajmujesz sie sprzedaza kwiatkow wiec mam nadzieje,ze i ja skorzystam a moze sie nawet powymieniamy swoimi sadzonkami,bo ja na pewno będę miala nadwyzki.

[jola1313]

Coś mi się o uszy obiło,że ktoś tam ma szklarnie i się zajmuje taką produkcją.Fajnie.Zawsze możesz być na bieżąco

Nie ma sprawy.Chętnie się wymienię .A Ty mobilna jesteś?To może na wiosnę albo w lato byś do mnie zawitała?Wykopiesz co Ci się spodoba
Do zwiedzania niewiele,bo ogródek wielkości znaczka pocztowego.Ale roślinek się upchnęło sporo
Z tym sprzedawaniem,to różnie .Leniwa się zrobiłam .Bo trochę czasu zajmuje wykopywanie,opakowanie wszystkiego oddzielnie,opisanie.I jeszcze odpowiedni karton znaleźć .A mam małe dzieci i inne roboty jeszcze...

Ja ,na razie mam tylko 1 jeżówkę odmianową.Pierwsza zima u mnie będzie.Myślę,że dla nich najgorsze to są bezśnieżne zimy z dużym mrozem.Jeśli będzie śnieg,to nie powinny wymarznąć.Ale kopczyki jakieś można zrobić.Albo chociaż gałązkami świerka.

Doniczkowych też niestety mam sporo ...a okna malusie...

[Biedronka641]

Witaj Bożenko.
Prześledziłam Twój wątek i podziwiam za odwagę. Mieszkasz w pięknej okolicy i krajobrazy letnie są przecudne. Zimy jednak Ci nie zazdroszczę,bo choć w moich stronach łagodniejsza ,to i tak jej nie lubię. Z utęsknieniem czekam na wiosnę.
Kwiatów masz sporo i to dość ładnych. Lubisz wysiewać nasionka ja też. Może zechcesz coś z moich nasion.? Jestem chętna się z Tobą podzielić.Może przygarniesz też coś z dorosłych moich bylin,których mam nadmiar,a szkoda mi ich wyrzucić na kompostownik. Oczywiście mam na myśli rośliny na zbyciu. Jeśli tak to przypomnij się wczesną wiosną.

[krasna101]

Witaj Biedronka Dziekuje za mile slowa Oczywiście odrazu zajzalam do Twoich postow.Jestem zauroczona Twoja dzialka jest "elegancka" pieknie zadbana, a ilosc i roznorodnosc roslin niesamowita.A najbardziej zachwyca mnie to,ze masz kolekcje kolorow,kształtow ... danego gatunku rosliny.Na pewno musialas sie natrudzic aby takie rezultaty osiagnac. .Musze sie przyznac,ze wiele roślin po raz pierwszy ogladam mimo,ze odwiedzam nasz portal. jeśli Twoja propozycja bedzie nadal aktualna to chetnie skorzystam np. od 2lat poszukuje u siebie nasion Cleome i nie moge nigdzie dostac.Tak,ze jeśli zbieralas nasionka ze swoich to juz dzis pisze sie na wszystkie kolory.A z bylin tez od dluzszego czasu poszukuje zlocieni pelnych i pierzastych wiec tez rezerwuje.A zreszta co ja tu będę teraz wymieniac /bo na tak duzo mam chrapke,/po prostu przypomne sie Ci na wiosne i bedziemy negocjowac.Tylko zastanawiam sie czy na moich terenach niektore z roslin przetrwaja. Bardzo mocno Cie pozdrawiam i będę sytematycznie sledzic Twoje sukcesy.pa

[krasna101]

Teraz pokaze sierpniowy wyglad rabatek;

[krasna101]

Tak teraz przejzalam swoje dodane zdjecia i zauwazylam jak nie estetycznie wygladaja koleczki-patyczki,ktorymi podwiazalam pokladajace sie jezowki po ulewie i wietrze.W realu az tak zle to nie wygladalo bo ukryly sie w zieleni.Jednak zdjecie wszystko ukaze.Na blędach czlowiek sie uczy. c.d.sierpnia,miesiac w ktorym rabatki byly najbardziej kolorowe.