Ogród z różanymi impresjami 3

[dodad]

Dajcie wcześniej znać jak będziecie się wybierac do Marysi. Może wsiądę w pociąg.....

[edulkot]

No wiesz, jakoś te moje hektary muszę zapełnić ale to ostatnie takie wielkie zamówienie, potem to już tylko uzupełnienia i resztki niezdobytych do tej pory Souvenirów i róż Geschwinda. Potem to już pielęgnacja i podziwiane

[justi177]

Ok dziewczyny, pogadamy w przyszłym sezonie, będziemy w kontakcie.
Ale Mufeczka ma moc przyciągania

Majutek, jak to dla mnie egzotycznie brzmi:

No wiesz, jakoś te moje hektary muszę zapełnić
.............................................................................................................

czekam w takim razie na efekty zapełniania i zdobywania niezdobytych

Dzisiaj miałam prace ziemne odwlekane przez cały sezon...
Dzisiaj miałam też akcję kompostownik. Przerzuciłam. Robię to pierwszy raz, na przyszły rok będzie już fajna ziemia kompostowa....ale to frajda....
Nigdy wcześniej bym nie pomyślała, że produkcja takiej ziemi kompostowej, przyniesie mi tyle radości...

[nena08]

No to sobie porobiłyśmy przy kompoście ....ja swój przesiewałam.
Mam jaki mam, ale cieszy. Z kompostu będę robić kopczyki.

[Mufka]

Justynko

[patkaza]

no i szykuje się "zlot różownic" ależ wam zazdroszczę....też bym chciała pospacerować wśród tych piękności i w tak wesołym towarzystwie..... ale za daleko
dobrze że w wątku mogę szwędać się do woli

[Wanda7]

No popatrz Justynko, ty tak narzekasz na GP, a ona u mnie należy do najzdrowszych. Dziwne, jak różnie na różnych działkach się spisują. Ja na przykład mam strasznie nędzną Bonikę, chociaż wszyscy ją chwalą i zdobyła przecież jakieś tam nagrody. A rośnie ona właśnie niedaleko Graceful Palace. I weź tu człowieku coś zrozum.

[Tamaryszek]

Witam! Ale się szykuje wyprawa...super! Objazd ogrodów mazowieckich...Margo ma doświadczenie w organizacji, może obejmie honorowy patronat?
(tylko co na to Marysia...)

[Mufka]

Zapraszam Kochane, najserdeczniej zapraszam i już się ogromnie cieszę

[kogra]

zlot zielonych się szykuje.
Ja też się poszwędam po wątku jak powrócicie od Marysi.
Mam nadzieję, że chociaż jedna relacja będzie.

[ewamaj66]

Plany wyjazdowe widzę ogromne
Zastanawiam się, czy zdążę wykopać doły dla róż. Miałam w planie przesadzić kilka, ale czas mi się skurczył i nie wiem, czy zdążę.

[justi177]

Drogie Koleżanki: Tamaryszku, Mufko, Grażynko,
Odpowiem wspólnie, własnie zniknąl mi przez moją nieuwagę długi tekst....

Cieszę się z perspektywy naszych zielonych spotkań
W tym roku zwiedziłam samodzielnie sporo pięknych ogrodów i poznałam fantastyczne osoby. To dla mnie czysta przyjemność. Oby wszystko nam się dobrze poukładało

Wandziu,
Dołączysz?
Z naszymi różami jest tak, jak napisałaś.... nic dodać i nic ująć.... Jest różnie. Interesująco....

Ewciu,
Ja też juz nie mam ochoty, ani bardzo czasu na kopanie dołków.... Ale ja mam tylko dwa do zrobienia
Kurczę... Tak mialam ochotę w tym roku odwiedzić Ciebie, ale nie wyszło....

[Margo2]

No ładnie, to muszę jakiś tydzień zarezerwować
Bo najpierw po Izę, a przecież nie zabiorę jej bez zwidzenia ogrodu. Potem do Ciebie, potem Ania, Marysia, a może tak już za jednym zamachem wszelkie okoliczne ogródki odwiedzimy
Szkoda, że tak nie mogę

[kogra]

Dziewczyny to może tak wspólnymi siłami kupimy "kampusa" i zamiast na wczasy to pojeżdzimy razem po Polsce w turystyce forumowej.

[Mufka]

Grażynko Twój pomysł doskonały ! Ja bym też tak chciała

Hasło 'turystyka forumowa' ma przyszłość