Zielona chwila wytchnienia
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 28
- Od: 6 lis 2013, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Zielona chwila wytchnienia
Dobrze obstawiasz, że to cytryna.
Nie masz z nią problemów?
Nie masz z nią problemów?
Re: Zielona chwila wytchnienia
Oj mam, ale jakoś cytryna nie chce zakończyć żywota, potrafi ni z tego ni z owego zrzucić większość liści, po czym kiedy już jest na progu osiągnięcia kubła na śmieci, zaczyna z każdego możliwego miejsca wypuszczać listki.
-
- 1000p
- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Zielona chwila wytchnienia
Cytryny tak mają
są nie do zdarcia 


-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 28
- Od: 6 lis 2013, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Zielona chwila wytchnienia
Uroki cytryn. Kiedyś swoją przez przypadek przesuszyłem bo 2 tygodnie mnie nie było. To zrzuciła wszystkie liście, a jak podlałem to z przyrostami oszalała, ale zaczęła puszczać soki ;/
- madusia
- 1000p
- Posty: 1162
- Od: 19 paź 2013, o 20:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
- Kontakt:
Re: Zielona chwila wytchnienia


- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Zielona chwila wytchnienia





Pandan świetny


Widzę że hojki i tobą zawładnęły


Re: Zielona chwila wytchnienia
Witaj Tesiu39. Z tą hojozą to chyba i tak się nie wygra. Na tę chwilę carnosa puszcza 2 nowe listki, mathilde spalsh strajkuje i stoi w miejscu, krohniana zagęściła się dość przyzwoicie i wydłuża swój nosek:

Bella przeszła postrzyżyny. Ponieważ byłam pewna,że już rozgościła się w doniczce puszczając korzonki postanowiłam i ją zagęścić, teraz wygląda tak:

Chciałam przedstawić nowego domownika. Dzięki uprzejmości i wielkiemu sercu forumowej Toski mogłam spełnić swoje marzenie i powiększyć kolekcję Belli, ale nie takiej zwykłej. Przedstawiam Wam - oto Bella Variegata:

Wraz z nią przyszła do mnie ... uwaga, proszę o werble... jej kuzynka Bella Luis Bois

Trzecia hoja na razie pozostanie tajemnicą. Była ona kolejnym moim chciejstwem o które bardzo zabiegałam, ale że los bywa przewrotny, to sprzątnął mi ją z przed nosa. O tym kwiatuszku w kolejnej odsłonie.

Bella przeszła postrzyżyny. Ponieważ byłam pewna,że już rozgościła się w doniczce puszczając korzonki postanowiłam i ją zagęścić, teraz wygląda tak:


Chciałam przedstawić nowego domownika. Dzięki uprzejmości i wielkiemu sercu forumowej Toski mogłam spełnić swoje marzenie i powiększyć kolekcję Belli, ale nie takiej zwykłej. Przedstawiam Wam - oto Bella Variegata:


Wraz z nią przyszła do mnie ... uwaga, proszę o werble... jej kuzynka Bella Luis Bois

Trzecia hoja na razie pozostanie tajemnicą. Była ona kolejnym moim chciejstwem o które bardzo zabiegałam, ale że los bywa przewrotny, to sprzątnął mi ją z przed nosa. O tym kwiatuszku w kolejnej odsłonie.
Re: Zielona chwila wytchnienia
Ale cuda
Już się nie mogę doczekać!

- madusia
- 1000p
- Posty: 1162
- Od: 19 paź 2013, o 20:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
- Kontakt:
Re: Zielona chwila wytchnienia
Hojki
cudowne 


Re: Zielona chwila wytchnienia
Zawsze zaczyna się niewinnie a potem już z górki,pięknie u Ciebie 

-
- 1000p
- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Zielona chwila wytchnienia
Cudne hoje 

- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Zielona chwila wytchnienia
Oj, mnie też się strasznie podoba Bella Luis Bois





Re: Zielona chwila wytchnienia
Dawno nie odkurzałam mojego wątku, niewiele się teraz dzieje, jak widać pogoda jest jaka jest, słońca mało, temperatury ni to jesienne ni wiosenne, kaloryfery grzeją, dni krótkie, długie wieczory więc i roślinki zwolniły tempo. Mimo wszystko h.krohniana uśmiecha się do mnie nowymi listeczkami.

Za to h. Mathilde splash ma focha i stoi w miejscu.

hoja Carnosa też postanowiła ciut podrosnąć.

H.Bella Lanceolata zastanawia się co robić dalej, rosnąć czy nie a może by tak stożek wzrostu się przydał ?
To jeden z moich nie prezentowanych jeszcze nabytków i chciejstw. Lanceolata zawitała do mnie dzięki uprzejmości forumowej wróżki - Samanti, choć powiem szczerze,że historia zdobycia tej szczepki nie jest taka prosta ani oczywista. Aaaa, ten suchy listek leżący obok, to od innej, zwykłej belli, która też w tej chwili postanowiła wejść w okres spoczynku i nie robi nic.
Moja Lanceolata:

Za to Bella wariegata nadrabia za wszystkie inne, dawniej wyglądała tak:

Teraz ta pięknota jest taka:



Za to h. Mathilde splash ma focha i stoi w miejscu.

hoja Carnosa też postanowiła ciut podrosnąć.

H.Bella Lanceolata zastanawia się co robić dalej, rosnąć czy nie a może by tak stożek wzrostu się przydał ?
To jeden z moich nie prezentowanych jeszcze nabytków i chciejstw. Lanceolata zawitała do mnie dzięki uprzejmości forumowej wróżki - Samanti, choć powiem szczerze,że historia zdobycia tej szczepki nie jest taka prosta ani oczywista. Aaaa, ten suchy listek leżący obok, to od innej, zwykłej belli, która też w tej chwili postanowiła wejść w okres spoczynku i nie robi nic.
Moja Lanceolata:

Za to Bella wariegata nadrabia za wszystkie inne, dawniej wyglądała tak:

Teraz ta pięknota jest taka:
