Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

[madusia]

ja swojego prowadzę tak ma 12 lat

Twój grubosz jest cudny

[Piotr=)]

DZIĘKI

[Filifionka]

WOW Piotrek piękny okaz mój wyrósł jakiś taki wystrzelony w górę a chciałabym właśnie by rozkrzewiał się tak jak Twój. No nic to posadziłam z gałązki nową sadzonkę by ją przycinać po swojemu

[Piotr=)]

ja co roku na wiosnę tnę i wystawiam po przymrozkach na pole

[Filifionka]

miałam swojego podciąć ale szczerze mówiąc tak pięknie teraz zaczął wypuszczać nowe listeczki że aż mi żal go ich pozbawiać a niech rośnie jak chce. Na wiosnę może mu troszkę podokuczam przycinkami.

[arkandor]

Piotrek, ładnego grubosza posiadasz. Moje, klasyczna krasula + hobbit są mniejsze. Krasula kwitnie, hobbit jeszcze nie. Ogólnie lubię te drzewka, bo są mało wymagające a ładnie się prezentują. Krasula jest kradziona , hobbit kupiony, maleńki szczawik, ale urósł pięknie. Krasulka nawet kwitnie, hobit jesdzcze nie, ale wszystko przed nim.

Pozdrawiam

[Filifionka]

mam nadzieję że i ja doczekam kwitnienia mojego drzewka szczęścia

[Filifionka]

Moje drzewko szczęścia słabiutko rosło aż do teraz i mała prośba czy ktoś pomoże mi z identyfikacją owego okaziku sukulenta??

[Piotr=)]

to drzewko to grubosz a to ostatnie to żywe kamienie lithops

[MrVader]

Witam,
Posiadam dwa grubosze, do tej pory specjalnie o nie nie dbałam, nie zastanawiałam się czy podcinać czy nie, ale jednak chciałabym aby rozrastały się bardziej wszerz
Kiedy i jak mogę przycinać? Pytanie jeszcze odnośnie doniczek, czy sa odpowiednie?
Pozdrawiam

[Filifionka]

z przycinaniem może lepiej poczekać do wiosny takiej typowej wiosny:) choć ja swojego przycięłam dokładnie przed chwileczką co prawda było to cięcie kosmetyczne tylko dwie gałązki mu podcięłam by rozrastał się na boczki. Nie wiem czy ten twój drugi grubosz nie ma ciut za dużej doniczki ale przyznam szczerze ciężko mi ocenić jej wielkość z tego zdjęcia. Postaw go w miejscu słonecznym by miał dużo światła i pomyśl jakbyś chciała go uformować i do dzieła:)

[MrVader]

szczerze to nie mam jakiejś wizji jakbym go chciała uformować, chciałabym aby na boki trochę się rozrósł
Poczekam na pewno do wiosny, tylko gdzie się ucina gałązki, w którym miejscu? czy to bez różnicy?
Obydwa stoją cały czas na oknie w słońcu
Widziałam tez tutaj na zdjęciach kwitnące grubosze, czy cos trzeba specjalnego robic aby zakwitły czy tylko czekać?

[Filifionka]

Prawdę mówiąc ja przycinam pędy tam gdzie mi się podoba, jeśli stwierdzam że któraś gałązka mi nie pasuje i chciałabym by w tym miejscu roślinka mi się zagęściła to zwyczajnie ucinam ją w tym miejscu:) tak jak mi pasuje:). Co do kwitnienia czytałam, że trzeba czekać kilka lat i zapewnić roślinie optymalne warunki a i tak nie ma gwarancji że akurat nasz egzemplarz zakwitnie. Mimo to trzeba mieć nadzieję, że akurat nasz grubosz zakwitnie.

[Anetta78]

Witam wszystkich,

mam niewielkiego grubosza, który rósł pozostawiony sam sobie. Czy mogę go przesadzić do odpowiedniego podłoża i od razu przyciąć, aby zacząć formowanie?
Czy powinna być przerwa między tymi czynnościami? Przyznam, że jak patrzę na Wasze okazy to już chciałabym, aby mój też tak wyglądał
Zazdroszczę
Poza tym mój grubcio jest odchylony w jedną stronę, do okna. Lubi wyglądać najwidoczniej
Pozdrawiam,
Aneta

[Filifionka]

Anetta grubosza powinno się przesadzać na wiosnę więc śmiało możesz brać się do dzieła, przygotuj odpowiednią ziemię taką żeby była przepuszczalna i doniczkę odpowiednią do wielkości roślinki. Jeśli chodzi o przycinanie to tu nie jestem pewna, może lepiej odczekać jakiś czas od przesadzenie tak by roślina mogla zadomowić się w nowym podłożu? Twoja roślinka odwraca się w stronę słońca zupełnie jak moja, kręcę nią na wszystkie strony by była prosta, może warto pomyśleć o bardziej jasnym miejscu dla niej? Grubosz z natury rośnie raczej niezbyt szybko ale za to jest bardzo wdzięczną rośliną.