Glorioza,jak posadzić

[Józef]

Kwiaty zapylałem a nasiona wysiałem dopiero w następnym (tym) roku..nie stratyfikowałem.

[Józef]

..w pełni kwitnienia..

[pablo33-33]

a to moja ,rosnie na balkonie

[x-f-us]

Nasza pierwsza.



Zdziwiłem się, że zakwitła. Wiecie jak to jest jak się człowiek naczyta, jaka to ciężka w uprawie roślina. Jesteśmy nią totalnie zauroczeni Oby tylko nie popełnić jakiegoś błędu przy zimowaniu

[Józef]

..nie powiedziałbym żeby była trudna w uprawie..moje już przekwitają ale mają baardzo dużo nasienników więc na przyszły rok rozpoczynam masową produkcję..w tym roku mam 20 siewek..

[pablo33-33]

zakwitła ,ale czy to jest "normalny "kolor kwiatów ......brązowy i jakby takie paski

[terlica]

Józefie czy mógłbyś napisać kiedy wysiewałeś nasiona gloriozy? Czy potrzebują jakiś specjalnych zabiegów?

[Józef]

..nie pamiętam ale chyba w kwietniu..W tym roku mam duużo nasion..kłączy też....
tak wyglądają po pierwszym roku...

[terlica]

Nasiona mam,więc i ja spróbuję wysiać w przyszłym roku.
Józefie a jak będziesz przechowywał te maluszki?
Ja moje dorosłe zostawiłam w ziemi, mniej podlewałam,aż zaczęły zasychać i teraz odstawiłam do chłodnego garażu.

[Józef]

..zrobiłem dokładnie tak samo.Najważniejsze to przechować je w takim stanie jak najdłużej..żeby nie wystartowały zbyt wcześnie kiedy dzień jest jeszcze krótki.Z doświadczenia..optymalny termin do "ożywienia" to koniec marca ale nie należy ich wtedy podlewać bo kłącza mogą zgnić..wsadzić do wilgotnej ziemi i czekać aż ruszą...

[pablo33-33]

mam nasionka Gloriozy...tegoroczne,chciałbym wysiać je na wiosne.....proszę o porade jak je przechowć do wiosny

[Józef]

..też mam tylko trochę więcej