Jesień to nie tylko czas wzmożonej pracy ale szczególnie dla mnie innego spojrzenia na ogród. To moment kiedy krytycznie patrzę na kompozycję i planuję co wymaga przerobienia aby nie straszyło właśnie o tej porze.KLEO1 pisze:Tak to jest, latem nie doceniamy pewnych roślin w ogrodzie, szaleją tam byliny, róże i clematisy. Dopiero kiedy wszystkie one zaschną zaczynamy doceniać zimozielone. Ja zawsze jesienią i zimą podziwiam urodę bukszpanów, zachwycają mnie one wtedy nieodmiennie. Piękne są też laurowiśnie, ostrokrzewy i cisy. Na duże iglaki niestety nie bardzo mam miejsce w ogrodzie. A szkoda...
Wszyscy mówią, że wiosna jest taką pracowitą porą w ogrodzie, a ja uważam że jesienią jest znacznie więcej pracy. Samo grabienie liści, kopczykowanie róż, okrywanie wrażliwców zajmuje masę czasu. A dzień niestety coraz krótszy.
Sezon twórczy u kochammmkwiaty
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Sezon twórczy u kochammmkwiaty
Re: Sezon twórczy u kochammmkwiaty
U mnie królują rabaty bylinowe, i właśnie teraz są postrachem ogrodu. Zawsze o tej porze zastanawiam się nad ich przerobieniem, ale wtedy sięgam po zdjęcia z lata i rabaty pozostają nietknięte. 

- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Sezon twórczy u kochammmkwiaty
A ja co roku krytycznym okiem spoglądam a na wiosnę poprawiam.
Przecież ogród to nieskończone dzieło
Przecież ogród to nieskończone dzieło

- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7819
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Sezon twórczy u kochammmkwiaty
Mówcie/piszcie,a ja posłucham i się dokształcę 

Re: Sezon twórczy u kochammmkwiaty
Ja też poprawiam, ale nie diametralnie, tylko kosmetycznie. Na gruntowne wyrzucanie roślin nie umiem nigdy się zdecydować.
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7819
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Sezon twórczy u kochammmkwiaty
Wyrzucać broń Boże,ale oddać chętnym ?oddaję bez żalu
niech cieszą inne oczka 


-
- 200p
- Posty: 408
- Od: 10 lip 2012, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trojmiasto
Re: Sezon twórczy u kochammmkwiaty
Witaj Agnieszko!
Dogoniłam Cię w końcu
. A miałam trochę do nadrobienia... Dużo zdziałałaś w tym sezonie
. Na wiosnę będzie zupełnie inaczej, już się nie mogę doczekać tych widoków
. Zwłaszcza rabata funkiowa mnie ciekawi, no i kwitnienie nowych różyczek
.
Pozdrawiam cieplutko!

Dogoniłam Cię w końcu




Pozdrawiam cieplutko!

- misia i klusek
- 1000p
- Posty: 1066
- Od: 29 lip 2012, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Sezon twórczy u kochammmkwiaty
Jak czegoś nie wiemy- to na wszelki wypadek Wszystkiego najlepszego z całych Naszych sercKochammmkwiaty pisze:Dokładnie Aguś - na początku u mnie przeważało ich mnóstwo od iglaków się zaczęło, potem przystopowałam i poszłam w krzewy, drzewa i byliny, teraz znów powracam do nich w projekcie nasadzeń na skarpie na przyszły rok.
Miłego dnia
-- 7 lis 2013, o 11:27 --
Moja połówka zaskoczyła mnie dziś z rana![]()
![]()


- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Sezon twórczy u kochammmkwiaty
Agnieszko
, piękny bukiet.
Życzę szczęścia i wszystkiego najlepszego
Stefuś już całkiem się zadomowił i ułożył sobie relacje z pozostałymi domownikami.
Ogród masz Pani ogromny.



Życzę szczęścia i wszystkiego najlepszego

Stefuś już całkiem się zadomowił i ułożył sobie relacje z pozostałymi domownikami.

Ogród masz Pani ogromny.


- Kochammmkwiaty
- 1000p
- Posty: 2923
- Od: 25 maja 2012, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Sezon twórczy u kochammmkwiaty
Witajcie kochani świątecznie i 11-listopadowo, przedłużony weekend pozwala solidnie odpocząć i znaleźć czas na swoje małe pasje i słodkie nic nierobienie. Szkoda,tylko, że słońce coś bardzo sie ociąga i nie chcę wyjść - pogoda nastraja do picia kawy.
Wczoraj za to , ku swojej radości spędziłam dzień aktywnie przy kijkach (coś co ostatnio bardzo lubię) w dodatku w pięknej scenerii w nadmorskiej miejscowości.
Udało mi się odwiedzić rodziców na ich działce (takim to dobrze
) na plaże nie udało nam się dotrzeć , ale wiatr skutecznie mnie zniechęcił , za to kijki zaliczone , zakwasy były także solidne wymęczenie dla rąk i nóg.
Udało mi się porobić kilka zdjęć z działki mamy jej przepięknego 15-letniego bluszczu, który pięknie oplata dom.


Wczoraj za to , ku swojej radości spędziłam dzień aktywnie przy kijkach (coś co ostatnio bardzo lubię) w dodatku w pięknej scenerii w nadmorskiej miejscowości.
Udało mi się odwiedzić rodziców na ich działce (takim to dobrze

Udało mi się porobić kilka zdjęć z działki mamy jej przepięknego 15-letniego bluszczu, który pięknie oplata dom.







Agnieszka :) wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
- Kochammmkwiaty
- 1000p
- Posty: 2923
- Od: 25 maja 2012, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Sezon twórczy u kochammmkwiaty
Krysiu dziękuję, bukiet dostałam bez okazji, .....no trochę było nagrabione to trzeba było zapracować
Stefek ostatnio ma przykaz obowiązkowego fitnessu na dworzu łącznie z Gackiem
Teraz na jesień widać przestrzeń w ogrodzie kiedy opadły liście i nie ma już takich zielonych ścian - łyso się stało
Życzę miłego dnia ....
misia i klusek kochani dziękuję za Wasze odwiedziny i miłe słowa - to taki bukiet bez okazji, bardzo miłe są takie gesty.
Trzymajcie się ciepło - zaraz odwiedzę Wasz wątek.
jarzebinko zniknęłaś - martwiłam się , że coś się stało poważnego, czytałam na Waszym wątku, że zrezygnowaliście z działki, w sumie nie dziwię się też bym pewnie odpuściła, walczę do pewnego momentu potem jak widzę, że jest to za duży koszt ..odpuszczam. Ale pamiętam, że mówiłaś o swoich marzeniach i domku na mazurach - mam nadzieję, że to się ziści i będziecie dążyli do tego aby marzenia stały się rzeczywistością - ciepło pozdrawiam.
Kleo, Asiu w tym roku przyznaje z czystym sumieniem - musiałam wyrzucić goździki pierzaste białe (mam jeszcze sporo w doniczkach) - porozdawałam po sąsiadach, niestety było tego tak sporo że musiałam, podobnie irysy bródkowe niebieskie , wyrzucam też bergenie - mam jej sporo w ogrodzie, przyrasta w zastraszającym tempie zagłuszając inne rośliny. Ale jeżeli ktoś jest chętny z chęcią wyślę, oddam PROSZĘ
Aguś ja też sporo przerabiam - moja połowka tupie wtedy nogami, chociaż powoli już się przyzwyczaiła do tych moich fanaberii, na przyszły rok mam modernizacje już istniejących rabat - ale to też dlatego, że na początku sadziłam bez pomysłu i głowy, zresztą i teraz człowiek popełnia czasami błędy nie-przewidując, że coś może nie rosnąć, za duże wyrosnąć albo zmarznąć na zimę. Kiedyś bardzo chciałam mieć irgę dużo jej nasadziłam na skarpie, w przyszłym roku będą ją likwidowała ...po 6 latach dość mocno zagłuszyła skarpę, poza tym z czasem stwierdziłam, że jest mało atrakcyjna w górnej partii skarpy - jak już powinna być niżej niż wyżej - ale to też moja niewiedza. Rezczywiście co do iglaków stosowałam je na początku z namiętnością, każda wizyta w szkółce - kończyła się zakupami ....IGLAKÓW. I tak jak KLEO wspomniała uwielbiam też z czasem jak w ogrodzie szaleją byliny, róże (moja ostatnia miłość) clematisy i inne liściaste
Ola kociaki szaleją - działka i drzewa to dla nich raj, chociaż skoczny jest bardziej ten młodszy niż starszy
Irgę mam tylko na skarpie - w przyszłym roku będę ją likwidowała - strasznie się porozrastała i wygląda mało elegancko na górnej partii skarpy - teraz pewnie posadziłabym ją w dolnej partii skarpy.
Miłego dnia Wam życzę



Stefek ostatnio ma przykaz obowiązkowego fitnessu na dworzu łącznie z Gackiem


misia i klusek kochani dziękuję za Wasze odwiedziny i miłe słowa - to taki bukiet bez okazji, bardzo miłe są takie gesty.
Trzymajcie się ciepło - zaraz odwiedzę Wasz wątek.
jarzebinko zniknęłaś - martwiłam się , że coś się stało poważnego, czytałam na Waszym wątku, że zrezygnowaliście z działki, w sumie nie dziwię się też bym pewnie odpuściła, walczę do pewnego momentu potem jak widzę, że jest to za duży koszt ..odpuszczam. Ale pamiętam, że mówiłaś o swoich marzeniach i domku na mazurach - mam nadzieję, że to się ziści i będziecie dążyli do tego aby marzenia stały się rzeczywistością - ciepło pozdrawiam.
Kleo, Asiu w tym roku przyznaje z czystym sumieniem - musiałam wyrzucić goździki pierzaste białe (mam jeszcze sporo w doniczkach) - porozdawałam po sąsiadach, niestety było tego tak sporo że musiałam, podobnie irysy bródkowe niebieskie , wyrzucam też bergenie - mam jej sporo w ogrodzie, przyrasta w zastraszającym tempie zagłuszając inne rośliny. Ale jeżeli ktoś jest chętny z chęcią wyślę, oddam PROSZĘ

Aguś ja też sporo przerabiam - moja połowka tupie wtedy nogami, chociaż powoli już się przyzwyczaiła do tych moich fanaberii, na przyszły rok mam modernizacje już istniejących rabat - ale to też dlatego, że na początku sadziłam bez pomysłu i głowy, zresztą i teraz człowiek popełnia czasami błędy nie-przewidując, że coś może nie rosnąć, za duże wyrosnąć albo zmarznąć na zimę. Kiedyś bardzo chciałam mieć irgę dużo jej nasadziłam na skarpie, w przyszłym roku będą ją likwidowała ...po 6 latach dość mocno zagłuszyła skarpę, poza tym z czasem stwierdziłam, że jest mało atrakcyjna w górnej partii skarpy - jak już powinna być niżej niż wyżej - ale to też moja niewiedza. Rezczywiście co do iglaków stosowałam je na początku z namiętnością, każda wizyta w szkółce - kończyła się zakupami ....IGLAKÓW. I tak jak KLEO wspomniała uwielbiam też z czasem jak w ogrodzie szaleją byliny, róże (moja ostatnia miłość) clematisy i inne liściaste
Ola kociaki szaleją - działka i drzewa to dla nich raj, chociaż skoczny jest bardziej ten młodszy niż starszy

Irgę mam tylko na skarpie - w przyszłym roku będę ją likwidowała - strasznie się porozrastała i wygląda mało elegancko na górnej partii skarpy - teraz pewnie posadziłabym ją w dolnej partii skarpy.






Agnieszka :) wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Sezon twórczy u kochammmkwiaty
Aga,
to musi być bardzo sympatyczne miejsce, gdzie mieszkają Twoi rodzice.
Bluszcz , rewelacja.
A co się wspina po brzozowej pergoli ?


Bluszcz , rewelacja.


- Kochammmkwiaty
- 1000p
- Posty: 2923
- Od: 25 maja 2012, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Sezon twórczy u kochammmkwiaty
Krysiu - moi rodzice mają tam działkę, ale są już szczęściarze na emeryturach od dawna (wcześniejszych) i jeżdżą tam praktycznie co chwila - wracają tylko do lekarzy i pozałatwiać domowe sprawy. Miejscowość to Lubiatowo koło Białogóry/Kopalina - piękna miejscowość z czystą plażą i krajobrazem polecam i zachęcam.
Po brzozowej pergoli (mam nadzieje, że mój tata mi taką sprawi w ogrodzie
= bo to samorobna jego produkcji) pnie się jeżyna bezkolcowa.
Po brzozowej pergoli (mam nadzieje, że mój tata mi taką sprawi w ogrodzie

Agnieszka :) wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Sezon twórczy u kochammmkwiaty
Sama tam nie byłam, ale słyszałam same pozytywne opinie o tamtych okolicach.
Rodzicom można tylko życzyć zdrowia i troszkę pozazdrościć.
Miłego wieczoru
Rodzicom można tylko życzyć zdrowia i troszkę pozazdrościć.

Miłego wieczoru

-
- 1000p
- Posty: 1050
- Od: 22 maja 2013, o 20:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Sezon twórczy u kochammmkwiaty
Piękna działeczka rodziców.
Oj trzeba się ruszać aby kości się nie zastały. 

