Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija..

crazydaisy · Post » 9 lis 2013, o 08:23

Moze nie ciezko, tylko ja nie wiem czego szukac. Po prostu ja sie na tym nie znam, a na forum moge dostac info raczej dotyczace polskich preparatow. Tutaj lazilam i szukalam, fakt, ze to srodki sa idiotoodporne, na opakowaniu sa obrazki z robaczkami, gotowy spray, ale jeśli na przedziory trzeba miec ze 2 rozne srodki, to ja mam tylko jeden. Na grzyby mam Bayera, na mszyce z reszta tez. Normalne, rozpuszczalne koncentraty. Na przedziorka tylko ten "bug killer".

madusia · Post » 9 lis 2013, o 08:36

Zobaczę jak mój poskutkuje od oprysku żaden pączek nie spadł a pisze że i na przędziory i na mszyce itp. jestem ciekawa

crazydaisy · Post » 9 lis 2013, o 08:38

Mszyce tez kochaja hibiskusy.

szy--- · Post » 9 lis 2013, o 08:43

Czemu rośliny muszą chorować .

crazydaisy · Post » 9 lis 2013, o 08:49

Jak wszystko - zwierzeta, ludzie... Dobor naturalny? Roznorodnosc form zycia?

crazydaisy · Post » 9 lis 2013, o 13:16

Ukradlam zaszczepka...

deissy · Post » 9 lis 2013, o 13:24

kradzione lepiej rośnie a czego zaszczepkę zwinęłaś?

crazydaisy · Post » 9 lis 2013, o 13:28

To przez Was sie staczam, normalnie!

Bylismy u klienta odebrac paczki (wspolpraca z kurierem) i stal na stole taki ladny grudnik. Duzy, o amarantowych kwiatach. Troche przywiedniety jak sie okazalo. No i jak klient poszedl po pieniadze, to ja mu smyrnelam kawalek roslinki.

baasik · Post » 9 lis 2013, o 13:35

Ojojoj

Nieładnie

crazydaisy · Post » 9 lis 2013, o 13:42

Wiem, i wlasnie siedze jak u Borhardta - w postawie "siadl i wstydzil sie".

Mam dzis jednak bardzo... hm... emocjonujacy dzien, bo udalo nam sie zaczac pewien projekt i choc na informacje o szansach jego powodzenia musimy poczekac az do polowy stycznia, to jednak pierwszy krok jest zrobiony - cieszy. Mysle, ze to Dzięki hojom i hibom. W obliczu takiego dnia, jakos mi latwiej przechodzi przez sumienie ta kradziez.

madusia · Post » 9 lis 2013, o 14:13

Ty niegrzeczna dziewczynko

crazydaisy · Post » 9 lis 2013, o 14:17

Wsadzilam do ziemi. Mam nadzieje ze sie ukorzeni, bo tego NIGDY nie mialam sama. Babcia miala, to wiem jak wyglada.

deissy · Post » 9 lis 2013, o 15:30

Musi być piękny-amarantowy

Ukorzeni sie na pewno,ja ukorzeniałam jak pamiętam daaawno temu w wodzie.

crazydaisy · Post » 9 lis 2013, o 15:34

O, cos takiego mniej wiecej: http://www.google.co.uk/imgres?imgurl=h ... IcBEPwdMAo

Zobaczymy! Sprobowac mozna.

deissy · Post » 9 lis 2013, o 15:58

Piękny....czekam aż się rozrośnie i szeroko sie do Ciebie uśmiecham

Ogrodniczo Działkowe Forum

Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija..

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;)

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;)

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;)

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;)

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;)

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;)

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;)

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;)

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;)

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;)

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;)

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;)

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;)

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;)

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;)