Ziemniaki- wszystko o uprawie cz.1

[szarotka66]

Jeśli o Bryzę chodzi to sadzonki chyba jeszcze trudniej dostępne niż te, o których pisałam wcześniej. U mnie ich już nie ma od kilku lat.
GunnarSK muszę Cię zmartwić, ponieważ te ziemniaki nie zawiązują owoców, mam je od kilku lat i nawet kwitnienie odbywa się bardzo dyskretnie. Często jest tak, że po kwitnieniu wszystko opada.

[GunnarSK]

GunnarSK muszę Cię zmartwić, ponieważ te ziemniaki nie zawiązują owoców, mam je od kilku lat i nawet kwitnienie odbywa się bardzo dyskretnie. Często jest tak, że po kwitnieniu wszystko opada.

Jeśli ziemniaki kwitną w ogóle, a nie ma owoców, oznacza to, że pył jest nieobecny albo nieżywotny. W takick przypadkach odmiana może być wykorzystywana jako roślina mateczna w krzyżówkach.

[Alyaa]

Jeśli o Bryzę chodzi to sadzonki chyba jeszcze trudniej dostępne niż te, o których pisałam wcześniej. U mnie ich już nie ma od kilku lat.

Oj a widzisz u mnie można je dostać bez większych problemów.
Te ziemniaki co się rozpadają po gotowaniu to są dobre do klusek śląskich. Dlatego oprócz bryzy rodzice kupowali specjalnie z 2 worki takich.

[limonkaa]

Ja z ciekawości , będąc w marketach patrzę jakie są zawy ziemniaków , ale jak do tej pory to zauważyłam jedną Irga ...a tak , to reszta bez nazwy , nawet czerwonych nie widziałam nigdzie , ale to nic , zima długa, to na pewno znajdę inne odmiany niż moja ....

[GunnarSK]

Ostatnio widziałem "czerwone" czyli różowe "Doreoc" w warzywniaku na bazarku. Mam nadzieję, że też będą na wiosnie, bo właściciel zapewnił, i sam nie mam warunków do przechowywania.

[amitka]

Ja wypatrzyłam w Lidlu odmianę Gala - smaczne, sałatkowe. Też będę polować na nie jako na sadzeniaczki.

[ostatnia szansa]

Jestem tylko konsumentem ziemniaków. Niedawno mąż kupił wrek ziemniaków wg sprzedajacego odmiana BELLAROSA. Przeczytałam na forum ( http://www.modr.pl/sub.php?mb=165&t=346 ):
...Odmiana wczesna, jadalna, w typie konsumpcyjnym ogólnoużytkowym. Bardzo plenna, o bardzo dużym udziale frakcji handlowej w plonie ogólnym. Tworzy bulwy bardzo duże, okrągłoowalne, bardzo kształtne, o płytkich oczkach. Skórka czerwona, miąższ żółty. Miąższ zarówno surowy, jak i po ugotowaniu nie ciemnieje...
I to od razu ciekawostka, zaraz po obraniu przyciemniał, jako placki ziemniaczane ciemniał, po ugotowaniu ciemniał.
Ois zupełnie prawidłowy poza tym ciemnieniem. Więc sprzedający dał mi inną odmianę czy tyle są warte opisy?

[limonkaa]

Podejrzewam że inny rodzaj sprzedał , albo ziemniak przenawożony , że szybko ciemnieje ....ale to tylko mój domysł , tak słyszałam , nie wiem ile w tym prawdy z przenawożeniem....

[piotrek7725]

Oj nie dajcie się nabierać na te nazwy co w sklepach piszą, zajmuję się ziemniakami i wiem jakie są realia, zazwyczaj droga ziemniaka do Was jest długa rolnik produkuje ziemniaki, dalej sprzedaje je na hurtownię lub jeszcze jest to robione przez pośrednika który je dopiero dostarcza na hurtownię i dopiero z hurtowni trafiają na sklepy, tak więc od rolnika do Was to jest jeszcze 2 lub 3 pośredników czasem i więcej, na każdym etapie drogi ziemniaka może zostać zmieniona jego nazwa. Wiem jak jest bo znajomy w tym roku sprzedawał całe lato ziemniaki (ja wszystko raczej magazynuję) miał on odmiany carrera riviera, volumia, bellarosa, wszystkie te odmiany z wyjątkiem ostatniej sprzedawał jako Denary, w tym roku generalnie na hurtowniach było zapotrzebowanie na Denary. Ja skupowałem trochę ziemniaków na przechowanie to podobno kupowałem Tajfuna ale nie mogę być tego pewien bo to wie tylko ten kto mi sprzedawał. Jeśli chodzi o Bryzę to ostatnio słyszałem że specjalne stacje oceny odmian ziemniaka które zajmują się produkcja sadzeniaków mieli Bryzę ostatni rok a na sadzeniaki rolnicy musieli zapisywać się jeszcze zanim ta odmiana była posadzona. Zbiór mechaniczny Bryzy jest trudny bo strasznie łatwo się niszczy podczas zbioru mechanicznego. jeśli chodzi o odmianę którą teraz mogę polecić do jedzenia to Vineta już dłuższy czas utrzymuje się na rynku jako popularna odmiana mi osobiście smakuje i słyszałem bardzo dużo dobrych opinii od niej na Vinete też jest bardzo duże zapotrzebowanie i cena za tą odmianę jest wyższa o kilka-kilkanaście groszy za kilogram. Vineta troszkę słabiej plonuje od innych odmian ale skoro ktoś sadzi dla siebie to warto ją zasadzić. jeśli chodzi o Bellarose to jest to odmiana holenderska (jeśli dobrze pamiętam) o czerwonej skórce bardzo dobra do jedzenia, ale szybko się wyplenia już po 2-3 latach plony są znacznie niższe.
Jeśli chodzi o sadzeniaki to mamy 2 kategorie Elitarne i Kwalifikowane. Elitarne sprzedajemy w klasie B która dzieli się na B1 i B2, natomiast Kwalifikowane sprzedawane w kategorii C która dzieli się na Ca i Cb. gdzie oczywiście najlepsza z wymienionych klas jest Elitarna B1 a najgorszą Bazowa Cb. Oczywiście występują jeszcze wyższe klasy od B1 ale nie są one dostępne dla rolników tylko dla specjalnych stacji zajmującymi się produkcja sadzeniaka.
Duże ziemniaki możemy kroić przed sadzeniem, jednak zmniejsza to ilość oczek, generalnie duże ziemniaki kroimy na pół.
Sadzeniaki elitarne czy klasyfikowane nie są sprzedawane w małych ilościach ale jeśli macie znajomego rolnika który jest sumienny to można do niego zagadać o takie klasyfikowane ziemniaki.
Dzięki dla tych wytrwałych którzy to przeczytali mam nadzieje że dostarczyłem Wam trochę wiedzy w tym temacie

[and777]

Mnie też Vineta smakuje, na targu w Widawie można ją kupić.
Najlepiej kupić ziemniaki bezpośrednio u rolnika wtedy jest większa pewność co kupuje się, w miastach nie jest to możliwe niestety.
Zanim zawiozą do sklepu to przez kilka rąk przechodzą ziemniaki i taką nazwę dają jaką najbardziej poszukują konsumenci.

[limonkaa]

To prawda , tylko że jak my chcemy kupić kilka kilogramów na rozmnożenie to kto nam sprzeda , w sklepie tak i na bazarku ? W mojej okolicy to mało kto sadzi ziemniaki , nie opłaca się , dużo pracy , wolą kupić gotowe we woreczkach ....ja natomiast , co roku powiększam sobie ogródek i chciałabym mieć więcej ziemniaków , nie kupować tylko swoje zbiory ....tylko piwnicę mam malutką ....

[and777]

Blisko mnie są rejony gdzie dużo ziemniaków sadzą(Wieluń i Sieradz) i do nas na targ przyjeżdżają, bardzo duży wybór odmian. Jak masz kogoś znajomego w tych terenach to może Ci kupić wiosną przed sadzeniem i przesłać kurierem.
Szukaj tam gdzie dawniej były tzw. rejony zamknięte sadzeniaka.
W tym roku wiosną kilku osobom kupiłem na targu.

[piobuk1]

A ja przed chwilą widziałem w Biedronce poza tzw ziemniakiem jadalnym bez podanej nazwy odmiany, jeszcze dwie osobno pakowane a mianowicie Collete i Vivtoria.

[piotrek7725]

and777 skąd dokładnie jesteś Wieluń to przecież mój rejon, jednak tutaj mimo że ziemniak jest bardzo powszechny to jest duże jak by to nazwać zacofanie. Wielu rolników za długo trzyma sadzeniaki i boi się nowych odmian tradycyjnie większość uprawia stare już wg. mnie polskie odmiany mało osób sadzi tutaj nowe wydajne odmiany mam na myśli tutaj odmiany holenderskie. Do tego większość ma małe gospodarstwa gdzie sadzą drobne ilości ziemniaków i boja się inwestować.

[and777]

W profilu jest adres mojej strony, tam dowiesz się skąd jestem.
Do Masłowic blisko masz z Wielunia, kiedyś pracowałem w nasiennictwie i tam w Stacji Oceny Odmian co rok szkolenia mieliśmy, bardzo dużo nowych odmian nawet jeszcze nie zrejonizowanych mają.
Tam otrzymasz informację obiektywną o danych odmianach od pracowników Stacji.
Nie zawsze oficjalne charakterystyki odmian sprawdzają się w terenie.