O tyle dobrze, że wyczytałam, iż storczyki nie są trujące
kahim sierściuszek kundelek ;) matka dachowiec, są podejrzenia, że ojciec jakiś "rasowy" z sąsiedztwa

głęboko wierzę, że trafił mi się wyjątkowo grzeczny egzemplarz, który będzie wiedział sam z siebie, że kwiatków nie wolno tknąć
Gianna na razie, to budżet domowy czuje się mocno zagrożony
A w temacie storczyków, to pinlong cheris zgubił już połowę kwiatów, to się nacieszyłam, 2 tygodnie postał

ale był cały rozkwitnięty, musiał długo w kwiaciarni stać... ale za to przeceniaczek z ciemnymi kwiatami wziął się do roboty, ma już 4 pączki na jednym odgałęzieniu, jeden na drugim i wypuszcza 2 nowe odbicia

nie mogę się doczekać

pierwszy zakwitnie przeceniaczek, ale ten z jasnymi kwiatami.