Jesień maluje wiejski ogród

[halinowska]

To jest rudbekia błyskotliwa. Mam taką samą, Na ogół kwitnie większymi, bardziej słonecznymi kwiatkami, ale w cieniu, a szczególnie, jak jest zimno ma takie właśnie kwiatuszki - fajna roślinka rozświetlająca jesienny ogród. Serdecznie pozdrawiam - Halina.

[Sosenki4]

No i się rozpadało. Nic to , woda w ogrodzie potrzebna, żeby zimoluby mogły się napić na zimę przed zamarznięciem ziemi.

[Marginetka]

Marysiu sądząc po ilości przekopanego pola, wnioskuję, że będziesz na dużą skalę uprawę czegoś uskuteczniała? Plantacja się szykuje A nie łatwiej by było zaorać kawałek sprzętem ciężkim?

[reniusia20]

Przypomnij sobie jak dziadek mówił bo oprócz szpadla i rydla .... no i łopaty to nie znam innego określenia.
skąd wiedziałam ?..... no coraz częściej o nim piszesz chyba coś z tego będzie

Sztychówka!!! Przypomniało mi się wczoraj wieczorem

[halinowska]

Reniu! Jakiś czas temu pisałam w tym wątku o sztychówce:

Marysiu, my, a właściwie mój mąż robiliśmy to w ten sposób, że przekopaliśmy praktycznie łąkę, tak, jak teraz przekopuje Ci Twój sąsiad wybierając wszystkie chwasty. Na ten przekopany, wyczyszczony teren mąż położył połączone za pomocą kątowników, pomalowane drewnochronem obrzeża, od zewnątrz podsypał te obrzeża ziemią z przejść między nimi, a do środka dosypujemy corocznie kompostu i do każdego corocznie ok. 3 worków ziemi biedronkowej. Wewnątrz obrzeży przekopujemy corocznie 2 razy - jesienią sztychówką i pozostawiamy w ostrej skibie, a na wiosnę po dodaniu kompostu i ziemi - widłami amerykańskimi. Glebę mamy, jak Ty gliniastą i przy dużych opadach w przejściach stoi woda, ale na grządkach nie ma problemu ani z nadmiarem wody, ani przesuszeniem. Serdecznie polecam. Zresztą musisz to koniecznie zobaczyć! .
A i zapomniałam napisać, że u nas deski nie są szerokie - 14 cm.

Nie wiem za bardzo czego, poza rodzajem narzędzi ogrodniczych dotyczy dyskusja, ale mnie takie określenie nie jest obce.

[Maska]

Agnieszko ten ogród przypomina mi otocznie wokół domów wczasowych położonych w przyleśnych miejscowościach. Tak z dzieciństwa pamiętam jak jeździłam z mamą do Spały czy innych kurortów Podoba mi się, chociaż dobrze że ja takiego nie odziedziczyłam bo nie wiedziałabym co z nim zrobić. Nie ma to jak feeria barw w wiejskim
Małgosiu z tym Ci nie pomogę bo do wiejskiego to tylko sadzawka pasuje - fontanna z kolumnami w żadnym wypadku
Renatko rudbekia jak w mordkę strzelił i według mnie to jak ode mnie jest to trójklapowa tylko jakaś lekko zmutowana, ale wśród rudbekii trafiają się różne odstępstwa!
Halinko błyskotliwa chyba ma inny pokrój! ale mam jedną i drugą i może się tak zapyliły
Renatko to może być jedyny oryginał za rok może wyrosnąć co innego!

Marzenko słońce przebija się u mnie, ale mówią że jutro od nowa deszcz!
Martusiu to efekt zapatrzenie się na Ciebie a tak na serio to z boku winorośle mojego M z tyłu maliny z przodu truskawki i jeszcze w międzyczasie stare kilkuletnie szparagi - nie dało się wjechać bez stratowania czegokolwiek! Facet z łopatą i widłami wybiera jeszcze chwasty.
Reniu to mamy komplet określeń które zresztą gdzieś tam znałam
Halinko Renia nie mogła sobie wczoraj przypomnieć jak jej dziadek mówił na łopatę stąd cała dyskusja.
Zaraz Wam pokażę co u mnie skoro Agnieszka się domaga!

[Maska]

Mimo, że szaroburoiponuro wyszłam do ogrodu po części dlatego bo musiałam kurki uszczęśliwić. Brną biedne po kolana w wodzie (jeszcze reumatyzmu dostaną ). Zimno i wieje jak.....jak diabli ! miałam wrócić po rękawiczki ale zrobiłam zdjęcia migiem bo i tak padało!

Tak wiało!




wczoraj czytałam o gailardiach że kwitną ładniej niż w lecie ....moje też>


Werbena postanowiła jednak kwitnąć dalej!


To samo lewkonia - daję zdjęcie z tłem, żeby było widać że widok aktualny!



To moja maleńka piękność kupiona ze względu na gałązki i korę - teraz okazało się jeszcze liście!







ciemiernik od Lidzi który kwitnie cały sezon





lobelia w doniczce przed domem



i nasturcje angielki, które ocalały przed przymrozkiem


zdjęcia kiepskie bo śmajdało obiektami bardzo!



a w domu zakwitnie mi kliwia uratowana od kompostu



kupiłam kiedyś tego wilczomlecza jako miniaturkę za 4,50 i okazał się bardzo wdzięcznym kwiatuszkiem, bo kwitnie cały czas



To wszystko co chciałam dzisiaj Wam pokazać !

[madusia]

Marysiu jakie szaro buro ja widzę że kolorowo na maxa

[zuzanna2418]

Po pierwszym zdjęciu Marysiu, to aż się w sweterek zawinęłam Ale potem idu, patrzu i widzu, kwiatuszki kolorowe, mokre co nieco, ale bardzo piękne. A to przecież już liściopad! Trzmielinę bardzo lubię, bo ta intensywna czerwień liści jest wspaniała!

[iwonaPM]

Marysiu śliczne jeszcze kwiaty masz w ogrodzie a ta rudbekia bordowa
Cudne fotki mimo , że deszczowe

[Maska]

Magdusiu a jednak ogólnie tak było
Zuziu byłam przed chwilą jak zimno Bardzo chciałam mieć trzmielinę, jakbym miała inny metraż to krzewów miałabym dużo więcej. Na razie sadzę i mam nadzieję, że się wpasują
Iwonko zbieram z niej nasionka, a poza tym to były trzy rośliny to mam nadzieję, że się rozrosną jak przeżyją zimę
a oto zdjęcia z ostatniej chwili na dowód, że słonko było i że z powrotem pada deszcz

[reniusia20]

Marysiu
Cosik pod wieczór się przejaśniło ale nie na długo piękny zachód słońca miałaś u Mnie takiego nie było ...

[renzal]

Marysiu! Może i ponuro, ale zdjęcia jak zawsze udane!
Rudbekia od Ciebie i mimo, że to jej pierwszy sezon u mnie rozrosła się ślicznie Jak pamiętasz nadałam jej imię i tak ją teraz będę przedstawiała w wolnym tłumaczeniu Niespodzianka Marysi, ale po łacinie brzmi już tak dostojnie!
Maria Admiratio
Muszę tylko przesadzić te roślinki, bo mają ,,odrobinkę" za ciasno. Jeszcze raz serdeczne dzięki!
A nie zbierasz przypadkiem nasionek z tego ciemiernika i rudbeki Cherrry Brandy...?

[Mandragora]

Wiesz, że lubię niebo w Twoim wydaniu U mnie dziś słonko pokazało buźkę na chwilę przed zachodem, ale zanim oczyściłam kartę, znowu się schowało Trzmielina oskrzydlona chyba rośnie u Ciebie w zaciszu - mój (też) młodziutki krzaczek zgubił liście już dawno. Sporo masz jeszcze kwitnących. U mnie rozkwitł floks, może lepiej oberwać mu kwiaty? Jak myślisz?

[Maska]

Reniu poszłam do kurek i jak zobaczyłam te czerwoności to biegiem po aparat i jest ale przed chwila była ulewa !
Renatko bardzo dziękuję za piękną nazwę faktycznie admiratio to niespodzianka zbieram nasionka czerwonej r. i mam nadzieję że coś z nich będzie, a o którego ciemiernika pytasz? , bo korsykański młodziak od lata u mnie, a ten od Lidzi to nawet miał siewkę, ale komuś już dołączyłam do przesyłki.
Milenko tak trzmielina rośnie otoczona różnych roślinami i w dodatku niziutka, ale bardzo mi się podoba. Tak zachód sam był malowniczy - mnie się udało, a też miałam niewiele czasu Przed chwilą była ulewa!
Floksy jak się obcina po kwitnieniu to zawsze kwitna powtórnie, ja nie obcinałam bo bardzo długo kwitły pojedyncze kwiatuszki i zakwitł tylko ten, który dostałam od Michała miesiąc temu. Wydaje mi się, że nie ma potrzeby obcinać kwiatostanu - niech cieszy oko!