Witam Was kochane
No i nam się rozpadało

troszki nie po mojej myśli ale cóż,może przestanie cały czas padać nie będzie i kilka ładnych dni nastanie.
Wczoraj coś odkryłam,chociaż Mi się za bardzo to nie podoba bo nie wiem czy zima im nie zaszkodzi i Mi nie przemarzną

krokusy już mi wystartowały te które sadziłam.Sama byłam w lekkim szoku

że już ? jak to ? ale to na pewno przez panującą pogodę pomyślały że to już czas i pora,a tu jeszcze zimy nie był

i co teraz?
Ooo jeszcze mam zapytanie !
Mam i będę mieć troszki wiór/trocin z drzewa tylko takich drobnych i zastanawiam sie w jaki sposób je mogę wykorzystać? Myślałam żeby dodać troszki do kompostownika żeby tak rozlużnić kompost.
Czy takie trociny/wióry też jakoś w ogrodzie by się nadały - macie jakieś pomysły?
