Jadziu,witaj.Ta roślina zimuje w gruncie,lubi wiosna lekko przymarznąć na końcówkach,ale odbija szybko,można ją strzyc,gdy jest większa,bo mi szkoda małej.Ja nie będę strzygła,chyba ,że za mocno wyrośnie,ale tak szybko nie rośnie,więc z nią nic nie robię.Można ją przykryć agrowłókniną na zimę i będzie ok.Ja za wcześnie odkryłam wiosną,przezimowała śliczni,a wiosną nie przykryłam i przymarzła,poobcinałam te końcówki i pięknie odbiła.Za nią z tyłu to trytoma.
Fakt na Krymie długo jest lato,byliśmy w pażdzierniku i było fajnie,po prostu cieplejszy klimat.Miłego dnia.

,uważaj na osy
