
Ogródek KaRo cz.7
Re: Ogródek KaRo cz.7
Piękny ogród w czasie jesieni. Chryzantemy są cudowne. Pozdrawiam i zapraszam do mnie 

Pozdrawiam, Robert.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22062
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.7
Marysiu ta chryzantema to Purple.

Oczywiście zimuje w gruncie,tylko takie mam w swoim ogródku.
Choć nie jest to gwarancją niczego.
Podczas wyjątkowej zimy 2011/12 wszystkie u mnie wymarzły,nie tylko chryzantemy ale wiele innych bylin i cebul.
Teraz odbudowałam kolekcję choć mam nieco inny skład chryzantem niż miałam ale owszem wszystkie są piękne i tworzą cudowny jesienny nastrój.
Do niedawna nie przepadałam za ich zapachem,ale zwyczaje się zmieniają
Najintensywniej pachnie Natanael.

Kasiu masz rację.
Ja twierdzę,że spragnieni słońca oczekujemy wiosny niecierpliwie i bardzo się nią cieszymy ale
żadna inna pora roku nie dorównuje jesieni.
To najpiękniejsza z pór ...
Kolory zachwycają,rozgrzewają i póki trwa ta feria barw nie myślimy ,że nadciąga kres naszych ogrodowych zmagań,lata,wakacji ,leniuchowania...
Kasiu jestem pewna,że nie umiesz się oprzeć urokowi jesieni i utrwalasz jej piękno

Basiu moja pięknotka ma już sporo latek .
Może już nawet z 10..
Pewnego razu przesadziłam ją bo zaczęła zamierać, a 2 lata temu dostałą zimą w kość aż miałam obawy czy przeżyje.
Udało się i już nabiera "ciała".
Tak ponętnie
wyglądała w 2007 roku

Małgosiu
miło mi,że zajrzałaś do mnie znowu.
Ja też nie mam zbyt wiele miejsca ale.. nie ustaję w corocznej reorganizacji ogrodu
Nie umiem się wyzbyć tego nałogu i nadal ciągle coś przesadzam,usuwam i ...wprowadzam nowe rosliny.
Oczywiście trzon już bywa nie do ruszenia przez moje wątłe ramiona
ale...
wiele udaje mi się zrobić.
Tej jesieni usunęłam np. derenie białe "Sybirica',usunęłam tuje "Globosa" chyba 3 szt. , jedną krzewuszkę i dorodną tawułę van Houte'a i trochę pomniejszych roślin też.
Wygospodarowałam więc miejsca do swobodnego wzrostu innych i trochę miejsca też zyskałam
Ścięłam dzisiaj niemal do ziemi hortensję kosmatą


Tomku dziękuję
Na razie panuje u mnie jesienny chaos...liście jeszcze się walają to tu to tam i ciągle spadają z drzew.
Przebudowa skarpy sprawia nieciekawe wrażenie .
Sądzę,że do lata da się wszystko uporządkować.
[img]http:/img1.garnek.pl/a.garnek.pl/027/068/27068882_800.0.jpg/zdjecie.jpg[/img]
Iwonko dzięki
Moje 'Erecta' też zamierzam skrócić dość mocno,przytnę je przy ziemi ale dopiero wiosną
Przytnę wszystkie berberysy bo przytłaczają w tym małym ogrodzie.
Chryzantemy już się ponownie zadomowiły i mam nadzieję,że już pozostaną u mnie na zawsze.
Owszem ( pisałam wyżej) straciłam wszystkie 2 lata temu,kiedy ziemia przemarzła u mnie na 1 m w głąb.
Straciłam wówczas sporo bylin ,cebul i krzewów też niestety...
Teraz tylko okrywam je z wierzchu jakimś igliwiem - moje oilbrzymy - jałowce dostarczają mi tego materiału w bród,czy nawet zerwanymi ich pędami .

Shiz3Rdziękuję i z pewnością odwiedzę Twój wątek.
Tymczasem obok typowych jesiennych kwitnień





mam niespodzianki.



Oczywiście zimuje w gruncie,tylko takie mam w swoim ogródku.
Choć nie jest to gwarancją niczego.
Podczas wyjątkowej zimy 2011/12 wszystkie u mnie wymarzły,nie tylko chryzantemy ale wiele innych bylin i cebul.
Teraz odbudowałam kolekcję choć mam nieco inny skład chryzantem niż miałam ale owszem wszystkie są piękne i tworzą cudowny jesienny nastrój.
Do niedawna nie przepadałam za ich zapachem,ale zwyczaje się zmieniają

Najintensywniej pachnie Natanael.

Kasiu masz rację.
Ja twierdzę,że spragnieni słońca oczekujemy wiosny niecierpliwie i bardzo się nią cieszymy ale
żadna inna pora roku nie dorównuje jesieni.
To najpiękniejsza z pór ...
Kolory zachwycają,rozgrzewają i póki trwa ta feria barw nie myślimy ,że nadciąga kres naszych ogrodowych zmagań,lata,wakacji ,leniuchowania...
Kasiu jestem pewna,że nie umiesz się oprzeć urokowi jesieni i utrwalasz jej piękno


Basiu moja pięknotka ma już sporo latek .
Może już nawet z 10..
Pewnego razu przesadziłam ją bo zaczęła zamierać, a 2 lata temu dostałą zimą w kość aż miałam obawy czy przeżyje.
Udało się i już nabiera "ciała".
Tak ponętnie


Małgosiu

Ja też nie mam zbyt wiele miejsca ale.. nie ustaję w corocznej reorganizacji ogrodu

Nie umiem się wyzbyć tego nałogu i nadal ciągle coś przesadzam,usuwam i ...wprowadzam nowe rosliny.
Oczywiście trzon już bywa nie do ruszenia przez moje wątłe ramiona

wiele udaje mi się zrobić.
Tej jesieni usunęłam np. derenie białe "Sybirica',usunęłam tuje "Globosa" chyba 3 szt. , jedną krzewuszkę i dorodną tawułę van Houte'a i trochę pomniejszych roślin też.
Wygospodarowałam więc miejsca do swobodnego wzrostu innych i trochę miejsca też zyskałam

Ścięłam dzisiaj niemal do ziemi hortensję kosmatą


Tomku dziękuję

Na razie panuje u mnie jesienny chaos...liście jeszcze się walają to tu to tam i ciągle spadają z drzew.
Przebudowa skarpy sprawia nieciekawe wrażenie .
Sądzę,że do lata da się wszystko uporządkować.
[img]http:/img1.garnek.pl/a.garnek.pl/027/068/27068882_800.0.jpg/zdjecie.jpg[/img]
Iwonko dzięki

Moje 'Erecta' też zamierzam skrócić dość mocno,przytnę je przy ziemi ale dopiero wiosną
Przytnę wszystkie berberysy bo przytłaczają w tym małym ogrodzie.

Chryzantemy już się ponownie zadomowiły i mam nadzieję,że już pozostaną u mnie na zawsze.
Owszem ( pisałam wyżej) straciłam wszystkie 2 lata temu,kiedy ziemia przemarzła u mnie na 1 m w głąb.
Straciłam wówczas sporo bylin ,cebul i krzewów też niestety...
Teraz tylko okrywam je z wierzchu jakimś igliwiem - moje oilbrzymy - jałowce dostarczają mi tego materiału w bród,czy nawet zerwanymi ich pędami .

Shiz3Rdziękuję i z pewnością odwiedzę Twój wątek.

Tymczasem obok typowych jesiennych kwitnień





mam niespodzianki.


- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3380
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek KaRo cz.7
Zjawiskowo wygląda ogród jesienią jest w nim pełno różnych kolorów oby tylko zdrówko dopisało. 

Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Re: Ogródek KaRo cz.7
Ale piekne chryzantemki! Kiedys też miałam, ale zazwyczaj po drugim sezonie znikały. Najczęściej pewnie wymarzały, bo glebę mam zimną.
Mój koci raj-zapraszam...
pozdrawiam Danka
pozdrawiam Danka
- baasik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2472
- Od: 29 sie 2013, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań i nie tylko :)
Re: Ogródek KaRo cz.7
Moja pięknotka ma jeden smętny badylek - została podeptana przez "takiego jednego"
niechcący oczywiście 
Coś nie mam do nich szczęścia (albo one do mnie
)


Coś nie mam do nich szczęścia (albo one do mnie

pozdrawiam ciepło i zielono... Barbara Ogród zimowy cz.1. Ogród zimowy!!! cz.2. - aktualna
Moje miejsce na ziemi...cz.1.Moje miejsce...cz.2. - wiadomości z ogródka Ciekawe rośliny z innych stron świata...
Moje miejsce na ziemi...cz.1.Moje miejsce...cz.2. - wiadomości z ogródka Ciekawe rośliny z innych stron świata...
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek KaRo cz.7
Krysiu, nie zaglądałam, bo zgubiłam wątek, nie przychodziły powiadomienia, a ja bazuję na nich. W natłoku wątków często po bardzo długim czasie orientuje się, że u kogoś dawno nie byłam
Czytając Ciebie widzę siebie
Cały czas coś zmieniam. Też trzon zostaje, ale w tym roku też sporo wyrzuciłam. Ale bardziej dlatego, że ralbo rosło marnie, albo padło.
Kolekcja chryzantem spora. Bardzo piodbają mi sie te żółte
Czytając Ciebie widzę siebie
Cały czas coś zmieniam. Też trzon zostaje, ale w tym roku też sporo wyrzuciłam. Ale bardziej dlatego, że ralbo rosło marnie, albo padło.
Kolekcja chryzantem spora. Bardzo piodbają mi sie te żółte
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22062
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.7
Dziś w moim wątku jesienne róże .
Jesienne róże,
róże smutne, herbaciane,
Drzewa w purpurze
szepcą cicho o rozstaniu,
jesienne róże
mówią nam o pożegnaniu.....
Jesienne róże,
róże smutne, herbaciane,
I w liści chmurze
idziemy przez parku głusz,
jesienne róże
więdną już....












Jesienne róże,
róże smutne, herbaciane,
Drzewa w purpurze
szepcą cicho o rozstaniu,
jesienne róże
mówią nam o pożegnaniu.....
Jesienne róże,
róże smutne, herbaciane,
I w liści chmurze
idziemy przez parku głusz,
jesienne róże
więdną już....











Re: Ogródek KaRo cz.7
Ale nacieszyłam me oczka
Różowa kępa kwiatów cudownie rozświetla te jesienne dni.
A fioletowe kulki na krzewie mają niesamowitąbarwę;)

Różowa kępa kwiatów cudownie rozświetla te jesienne dni.
A fioletowe kulki na krzewie mają niesamowitąbarwę;)

- baasik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2472
- Od: 29 sie 2013, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań i nie tylko :)
Re: Ogródek KaRo cz.7
Słowa piosenki bardzo trafnie oddają to, co teraz czujemy........ 

pozdrawiam ciepło i zielono... Barbara Ogród zimowy cz.1. Ogród zimowy!!! cz.2. - aktualna
Moje miejsce na ziemi...cz.1.Moje miejsce...cz.2. - wiadomości z ogródka Ciekawe rośliny z innych stron świata...
Moje miejsce na ziemi...cz.1.Moje miejsce...cz.2. - wiadomości z ogródka Ciekawe rośliny z innych stron świata...
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22062
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.7
Jeszcze dziś rozkwitła ślicznie Abraham Darby


Myriam prawie biała

Othello

Iceberg Burgundy

Zupełnie niepodobna do siebie Blue Velvet

I taka piękność!
Havel





Myriam prawie biała

Othello

Iceberg Burgundy

Zupełnie niepodobna do siebie Blue Velvet

I taka piękność!
Havel



- baasik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2472
- Od: 29 sie 2013, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań i nie tylko :)
Re: Ogródek KaRo cz.7
O! Taką chryzantemkę mam w moich nowych nabytkach
Czy zimowała już u Ciebie?

pozdrawiam ciepło i zielono... Barbara Ogród zimowy cz.1. Ogród zimowy!!! cz.2. - aktualna
Moje miejsce na ziemi...cz.1.Moje miejsce...cz.2. - wiadomości z ogródka Ciekawe rośliny z innych stron świata...
Moje miejsce na ziemi...cz.1.Moje miejsce...cz.2. - wiadomości z ogródka Ciekawe rośliny z innych stron świata...
- Iw
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 942
- Od: 4 sie 2008, o 22:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogródek KaRo cz.7
Ale piękna Havel
Gdzie to cudo można kupić ?

Gdzie to cudo można kupić ?
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 15026
- Od: 3 gru 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogródek KaRo cz.7
KRYSIU
Piękna ta prezydencka chryzantema
Zapisuję się na nią u Ciebie
Nawet jak nie zimuje w gruncie
SŁA

Piękna ta prezydencka chryzantema

Zapisuję się na nią u Ciebie

Nawet jak nie zimuje w gruncie

SŁA
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek KaRo cz.7
Podpinam się pod pytanie, chociaż nie mam takiej akurat.baasik pisze:O! Taką chryzantemkę mam w moich nowych nabytkachCzy zimowała już u Ciebie?
Niesamowite igiełki i kolor
Re: Ogródek KaRo cz.7
Krysiu od czasu do ,czasu depcze po Twojej działce i mam pytanie czy pieknotkę masz jedna bo wiem że muszą być dwie a u Ciebie tak ładna !!!!!!!
a chryzantemka HAWEL to cudo . Jak nie mam żadnej w swoich nasadzeniach to ta jest cudo .Gdzie ją kupowałaś ?????? i czy zimuje w gruncie ?????? pozdrawiam

a chryzantemka HAWEL to cudo . Jak nie mam żadnej w swoich nasadzeniach to ta jest cudo .Gdzie ją kupowałaś ?????? i czy zimuje w gruncie ?????? pozdrawiam


