
Moja kolorowa terapia antystresowa 2
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
Halo! Ziemia do Ani! A gdzie Ty jesteś Słoneczko? 

pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
Płoty grodziłam, ziemię kopałam, perz wyrywałam i się załamywałam.... placki smażyłam , dzieci bawiłam aż się zmęczyłam 

- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
I nawet nie czujesz, jak rymujesz.
Przy tylu przyziemnych pracach duch artystyczny mocno się jednak przebija!
Płot masz piękny! Dawaj zdjęcia, bo dawno go nie widziałam!


Płot masz piękny! Dawaj zdjęcia, bo dawno go nie widziałam!

pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- Renata1962
- 1000p
- Posty: 2587
- Od: 24 lut 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
Anusia przesyłam pozdrowienia 

- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
Kochane moje, wybaczcie ze tak ostatnio moało jestem i u siebie i u Was, ale rzeczywistość dorwała mnie w swoje szpony i puścić nie chce....Franek ma zapalenie płuc a Honorcia 39 * gorączki i katar.Ja też już kicham.Fason na razie trzyma mój małożonek i średni synek.Wiele różności jeszcze się wydarzyło, ale co tam....
Z pozytywnych rzeczy , to pochwale się że dziś rocznicę mamy z mężem
.Kolejny roczek nam stuknął.Dostałam prezent od męża TZN PŁOT.
On mnie nigdy nie przestanie zaskakiwać 
Zdjęcia wstawię ,ale dziś już zmykam bo rano znowu białe fartuchu jadę zobaczyć
.
Miłej nocki dla wszystkich

Z pozytywnych rzeczy , to pochwale się że dziś rocznicę mamy z mężem



Zdjęcia wstawię ,ale dziś już zmykam bo rano znowu białe fartuchu jadę zobaczyć

Miłej nocki dla wszystkich

- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
Zdrówka dla Ciebie i dzieci i wszystkiego co się szczęściem zwie z okazji rocznicy,która to ? a że płot w prezencie ?? ważne nie co ale że z serca 

- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
Dzięki Dorotko
.Najzabawniejsze jest to ze ja się ztego prezentu bardzo cieszę.Zawsze dostawałam kwiatki do ogródka, a teraz ponieważ nie było gdzie sadzić kolejnych kwiatków(czekaja doniczki i 600 tulipanów do wsadzenia) pomyślał o powiększeniu ogrodowiska
.I jak tu nie kochac takiego bystrego męża ?
To nasza 8 rocznica




To nasza 8 rocznica

- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
Mężowie są po to żeby ich kochać 

- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
Aniu z okazji rocznicy życzę Wam kolejnych ,pięknych rocznic w zdrowiu i miłości.
Oczywiście szybkiego powrotu do zdrowia Twojego i dzieci.
Oczywiście szybkiego powrotu do zdrowia Twojego i dzieci.
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
Aktualizacja.Mój średniaczek już kaszle a mąż ma katarmamafrania pisze:Franek ma zapalenie płuc a Honorcia 39 * gorączki i katar.Ja też już kicham.Fason na razie trzyma mój małożonek i średni synek.Wiele różności jeszcze się wydarzyło, ale co tam....![]()

Dziękuję za życzenia

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
Mąż ma katar???
Oby tylko mu mózg nie wypłynął
, bo nie będziesz miała tak dobrze z roślinkami jak teraz
Przesyłaj ode mnie całuski dzieciaczkom i wszystkim chorym u Ciebie, mam nadzieję że wyzdrowiejecie wszyscy szybciutko.
Oby tylko mu mózg nie wypłynął




Przesyłaj ode mnie całuski dzieciaczkom i wszystkim chorym u Ciebie, mam nadzieję że wyzdrowiejecie wszyscy szybciutko.
Pozdrawiam, Agata.
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
Faceci też tu zaglądająKochane moje

Zdrowia życzę!
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
Wspólczuję szpitala w domu.
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
Agatko, może zbrzmi to brutalnie, ale choroba męża (choć zwykły katar u chłopa to już poważna choroba)pomidorzanka pisze:Mąż ma katar???
Oby tylko mu mózg nie wypłynął; , bo nie będziesz miała tak dobrze z roślinkami jak teraz
;
.




Wiedziałam że coś nabroiłam .... .Wybaczysz ?????JacekP pisze:[
Faceci też tu zaglądają![]()

Gosiu, jeszcze kaszlemy ale już jest bez porównania lepiej .Ja jak nigdy, leczę się nalewką z lipyMargo2 pisze:Wspólczuję szpitala w domu.

Chwaliłam się ze Maż podarował mi płot, powiększając Franka ogródek.Miałam w nim posadzić tulipany i inne byliny, ale się okazało że jednak wszystkie cebulowe się tam nie zmieszczą









Pokażę zaraz zdjęcia , tylko poszukam fotek do porównania

- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
Aniu to teraz dzięki mężulkowi, który sforsował płot i powiększył ogród masz gdzie sadzić te 600
cebul tulipanowych...ale będzie widok wiosną!!! Już nie mogę się doczekać!

serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;