Kaktusy Rafała

[Rafal44]

Nolina

G monvillei-rewelacyjne ciernie.Mam trzy ,ale takich cierni nie mają

Może to przez te var. steineri a może masz troszkę mniejsze rośliny a może miałem farta

Mammillaria longiflora będzie miała śliczne kwiatki

Na to liczę

Leszek2

widać ,że powiększasz kolekcję,nowości super teraz żeby przetrwały zimowanie

Oj powiększam miałem w tym sezonie już nie powiększac ale jak trafiły się rośliny które od dawna podobały mi się i były w dobrej cenie... no musiałem wiesz jak jest Co do zimowania to znając życie coś padnie w poprzednim sezonie odeszła tylko M. lenta ale dokupiłem drugą

_LeNa_

Widzę, że nabyleś N. uebelmanianus - ja też ostatnio skusiłam się na takiego osobnika i to chyba z tego samego źródła

Możliwe ja pierwszy raz kupowałem u tej osoby i jestem baardzo zadowolony rośliny spore , zdrowe , bardzo starannie zapakowane i z podpisanymi etykietkami w bardzo dobrej cenie.

Może na wiosnę zobaczymy kwiaty, byłoby miło

Jak się pokażą to na pewno zobaczycie choc spodziewał bym się kwiatów bliżej lata.

Bool i Piasek pustyni Dziękuje za miłe słowa

W takim razie życzę pomyślnych łowów na wiosnę

żeby przetrwali zimowanie,
oczywiście ci serdecznie tego życzę

A ja Wam obojgu życzę w takim razie zdrowego wzrostu i pięknych roślin!

Na koniec życzę powodzenia w wysiewie

Ooo jaki koncert życzeń się zrobił prawie jak na gwiazdkę

[Rafal44]

Cześc dziś pochwalę się moim pierwszym (i jak dotąd ostatnim) wysiewem z przed kilku lat. Frailea pumila ta w prawym górnym rogu wytworzyła nasionka dla wielu to nic takiego dla mnie sukces

Mam jeszcze coś takiego nie pokazywanego jeszcze ale nie wiem co to dokładnie na pewno nie kaktus

A na koniec wspominane kiedyś moje ratunkowe szczepienie Rebutia heliosa.

To było moje trzecie szczepienie a drugie które się udało chyba się udało bo roślinka się przytwierdziła żyje ale żeby jakoś wiele lepiej wyglądała to nie powiem może wiosną bardziej odżyje.

[piasek pustyni]

Rafał, to środkowe to chyba coś ze "śmierdziuszków" - sprawdź, czy nie jakaś np. Huernia.

[Rafal44]

Piasek pustyni

Rafał, to środkowe to chyba coś ze "śmierdziuszków"

To na pewno coś ze śmierdziuszków to ponoc stapelia sp. Mam jeszcze jednego przedstawiciela śmierdzieli. To ciekawe rośliny z jeszcze ciekawszymi kwiatami mimo wszystko wole kaktusy


Brasilicactus graessneri

Coryphanta pectinata RIO PECOS

Echinocereus rigidissimus v.rubrispinus LAU88 pospolity ale piękny.

[piasek pustyni]

Wcale nie pospolity jest Echinocereus rigidissimus v.rubrispinus. Wyjątkowo kwitnie, wyjątkowo szlachetne uciernienie, nie gadaj Miałam, był piękny, ale niestety - odszedł był. Oczywiście wyłącznie z mojej winy, a po trosze przez infekcję - grzyba. Została tylko wydmuszka, ale sentyment do tej roślinki pozostał.

[Rafal44]

Piasek pustyni Masz rację pospolity to złe słowo chodziło mi bardziej o popularny Szkoda że Twój padł niestety takie wypadki są wpisane w nasze hobby

[piasek pustyni]

A, to brzmi lepiej

[popiolek69]

Gratuluję nasion Frailea Co do tej A. heliosa to dawno szczepiłeś? Bo dość nie ciekawie wygląda, może być tak że zraz owszem połączony z podkładką ale tylko na zasadzie "sklejony". Po szczepieniu zraz ruszył choć trochę ze wzrostem?

[Rafal44]

Popiolek69

Gratuluję nasion Frailea

Dzięki

Co do tej A. heliosa to dawno szczepiłeś?

dokładnie nie pamiętam ale tak z miesięc półtora do dwóch miesięcy temu.

Po szczepieniu zraz ruszył choć trochę ze wzrostem?

Nie stoi w miejscu Co powinienem zrobic według Ciebie jeszcze czekac czy uciąc plasterek i na nowo szczepic

[czarny]

Nie jestem specjalistą od szczepienia, ale z popiołkiem się zgodzę, że nie wygląda to pozytywnie. Przy moich paru próbach po kilku dniach zraz zasysał wodę na maks, tym bardziej, jak podkładka taka solidna jak na zdjęciu. Generalnie rodzi się pytanie czy taką zasuszoną helioskę da się zaszczepić jeszcze. Przy roślinach napitych miałem 90% skuteczności w szczepieniu. Przy wysuszonych raz się udało na kilka prób.

[Rafal44]

Czarny

Nie jestem specjalistą od szczepienia, ale z popiołkiem się zgodzę, że nie wygląda to pozytywnie.

Ja tym bardziej to moje 3 szczepienie i raz się udało. Ja też zgodzę się z Wami że zbyt dobrze to nie wygląda To było ratunkowe szczepienie. Chyba powtórzę nie ma wyjścia jak padnie to padnie a może się uda iskra nadziei jest nie raz kaktusy zaskakiwały mnie swoją wytrzymałością i wychodziły ze stanów krytycznych no nic. Siostro skalpel

[leszek2]

Rafał,nie bądź taki skromny,bo kaktusiki masz super i jeszcze te szczepienie dla mnie bomba

[popiolek69]

Zapewne podkładka skleiła się ze zrazem przy pomocy soków, zawsze warto odczekać chwilę po cięciu, usunąć wypływający sok i wtedy dopiero łączyć zraz z podkładką, ja do tego jeszcze rany zasypuję węglem drzewnym żeby się nic nie wdało i do tego wchłania on w pewnym stopniu nadmiar wypływających soków Szansa na powtórkę oczywiście jest jeśli zraz nie jest za bardzo wyschnięty, zawsze lepiej spróbować niż stracić roślinę Czekam na relacje z powtórki

[Rafal44]

Leszek2

kaktusiki masz super

Dziękuje fajnie że Ci też się podobają

jeszcze te szczepienie dla mnie bomba

Podejrzewam że czegoś nie doczytałeś bo te ,,bombowe" szczepienie nie powiodło się roślina nie pobierała pokarmu musiałem je powtórzyc

Popiolek69 Dziękuje za cenne wskazówki

Czekam na relacje z powtórki

Na razie wygląda to nie najgorzej ale czas pokaże jak by się coś zmieniło na lepsze czy gorsze zdam znac

[Rafal44]

Ostatnie których nie widzieliście

Notocactus tabularis

Obregonia denegrii

Echinopsis obrepanda

Turbinicarpus valdezianus