Mój kawałek ziemi w ROD - cz.2
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6406
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój kawałek ziemi w ROD - cz.2
I Ty to nazywasz "nic nie ma"? Piękne kolory jeszcze goszczą na Twojej działce. Nasturcja ma bardzo ciekawe kwiaty. Czy ten aster jest taki różowo niebieski, czy to dwa różne krzaki?
- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Mój kawałek ziemi w ROD - cz.2
Remi, jednak coś jeszcze jest, wg mnie, a kolory wspaniałe, fachowiec od fotografii z Ciebie Pierwsza Klasa.
- imer
- 1000p
- Posty: 1430
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Mój kawałek ziemi w ROD - cz.2
Oj ale tego już naprawdę nie dużo. Te marcinki są... fioletowe, niestety jest to dla prostego aparatu najtrudniejszy do odwzorowania kolor (a te zdjęcia były robione komórką), a wyglądają na różnokolorowe bo inaczej światło padało na nie. W ogóle jakoś słabo kwitną w tym roku, mam taki 8m rządek, oddzielający część kwiatową od trawnika i zawsze obsypana była kwiatami a teraz jakoś ich nie za dużo. Ale może jeszcze zakwitną. Nasturcje to z własnych nasionek. Strasznie się ociągały z kwitnieniem, ale jeszcze teraz kwitną. W sumie chyba 3 czy 4 "odmiany" kolorystyczne, widać je na wcześniejszych zdjęciach.
Ach zapomniałem, posadziłem właśnie czosnek. Mam nadzieję, że nie za wcześnie?
Ach zapomniałem, posadziłem właśnie czosnek. Mam nadzieję, że nie za wcześnie?
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Mój kawałek ziemi w ROD - cz.2
O matko a ja posadziłam czosnek jeszcze przed wyjazdem z działki
Remi - za wcześnie?

- Kochammmkwiaty
- 1000p
- Posty: 2923
- Od: 25 maja 2012, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Mój kawałek ziemi w ROD - cz.2
Bardzo ładnie kwitną marcinki ...a ile cebulek



Agnieszka :) wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
- imer
- 1000p
- Posty: 1430
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Mój kawałek ziemi w ROD - cz.2
Marysiu - a kiedy wyjeżdżałaś? Z czosnkiem jest ten problem że trzeba go posadzić tak, żeby nie wzeszedł w styczniu gdy zrobi się ciut cieplej, a później złapią go przymrozki. Także nie można za wcześnie. Ten tydzien mi sie wydawal optymalny. Jednak u mnie "w miescie" jest dużo cieplej, myślę, że u Ciebie jest chłodniej i nie powinien wzejść.
Agnieszko - w tym roku te marcinku kwitną beznadziejnie, po parę kwiatków tu, parę tam.. w poprzednich latach całe były obsypane. W pierwszej części wątku znajdziesz nawet zdjęcia. A tych bulw (nie cebulek) dalii kilka jest, kwestia czy wszystkie przetrwają zimę. Ostatnią przetrwały prawie wszystkie, może z 2-3 zgniły.
Agnieszko - w tym roku te marcinku kwitną beznadziejnie, po parę kwiatków tu, parę tam.. w poprzednich latach całe były obsypane. W pierwszej części wątku znajdziesz nawet zdjęcia. A tych bulw (nie cebulek) dalii kilka jest, kwestia czy wszystkie przetrwają zimę. Ostatnią przetrwały prawie wszystkie, może z 2-3 zgniły.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Mój kawałek ziemi w ROD - cz.2
Remiku ja wyjeżdżałam z działki 15-go października,a sadziłam pewnie około 12-13-go..
Po tym co napisałeś mam mieszane uczucia....No cóż najwyżej znowu będę kupowała czosnek do kiszenia ogórasów i do kiełbasy
Po tym co napisałeś mam mieszane uczucia....No cóż najwyżej znowu będę kupowała czosnek do kiszenia ogórasów i do kiełbasy

Re: Mój kawałek ziemi w ROD - cz.2
Remi - faktycznie marcinki w tym roku kwitną bardzo słabo. Zazwyczaj miały masę kwiatów, a w tym roku są tylko pojedyncze. Za to chryzantemy ogrodowe kwitną bardzo obficie.
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Mój kawałek ziemi w ROD - cz.2
Jak to -"nic ciekawego nie ma"..........zobaczyłam piękne,ostre fotografie.......ślicznych kwiatuszków...
ja nigdy nie osiągnę takiej doskonałości.... 


- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Mój kawałek ziemi w ROD - cz.2
Remi i znowu zimno i mokro, pada deszcz i jest szaro i buro...
-
- 200p
- Posty: 408
- Od: 10 lip 2012, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trojmiasto
Re: Mój kawałek ziemi w ROD - cz.2
Witaj Remi
. Czyli sezon 2013 możesz zaliczyć do udanych, mimo drobnych kłopotów ze współpracą z fasolką?
Piękne masz różyczki, lilie i inne cwiatki
. Ja uwielbiam mieczyki i myślaam zawsze, że to będą moje jedyne kwiaty, które trzeba wykopywać na zimę...ale jak tak sobie jeszcze trochę popatrzę na Twoje zdjęcia, to chyba mnie przekonasz i do dalii
.
Pozdrawiam serdecznie!




Pozdrawiam serdecznie!
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4808
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Mój kawałek ziemi w ROD - cz.2
Marcinki kwitły u mnie pół na pół: tam gdzie ciemniej i bardziej sucho nie, ale tam gdzie słonecznie i gleba bogatsza tak. Śliczne kolory spoglądają jeszcze z Twoich zdjęć. O truskawce to nie wiedziałam, chyba muszę się poduczyć w tym temacie tak jak i uprawy malin..
- imer
- 1000p
- Posty: 1430
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Mój kawałek ziemi w ROD - cz.2
Witajcie,
wybaczcie, że mnie tak mało ostatnio, ale... troszkę u mnie problemów ze zdrowiem. Jeszcze przed Świętami wybieram się do szpitala, także przez jakiś czas mnie zapewne na forum nie będzie, albo bardzo rzadko. Mam nadzieję, że przed rozpoczęciem sezonu już będzie troszkę lepiej, chociaż nigdy nic nie wiadomo....
Chciałbym już teraz życzyć wszystkim spojonych, rodzinnych, miłych i uśmiechniętych Świąt Narodzenia Pańskiego i wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku.
wybaczcie, że mnie tak mało ostatnio, ale... troszkę u mnie problemów ze zdrowiem. Jeszcze przed Świętami wybieram się do szpitala, także przez jakiś czas mnie zapewne na forum nie będzie, albo bardzo rzadko. Mam nadzieję, że przed rozpoczęciem sezonu już będzie troszkę lepiej, chociaż nigdy nic nie wiadomo....

Chciałbym już teraz życzyć wszystkim spojonych, rodzinnych, miłych i uśmiechniętych Świąt Narodzenia Pańskiego i wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku.
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12471
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Mój kawałek ziemi w ROD - cz.2
Remi Tobie i najbliższym równiez wesołych Świąt oraz szybkiego powrotu do zdrowia
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6406
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn