Ale nie kupiłam, bo nie była na sprzedaż, za to pan widząc moje oczy jak u kota ze Shreka, mi uciął kawałek. Powiedział, że to jakiś miniaturowy filodendron. Faktycznie, liście są niewielkie, tak około 4 - 5cm długie, pędy wiotkie. Dość szybko ukorzenił się w hojarium. Ale co to jest?

