
Warzywa w doniczkach-radości i smutki z uprawy.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14034
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Warzywa w doniczkach-radości i smutki z uprawy.
Ja na razie mam je na najbardziej doświetlonym parapecie ale później powędrują do najcieplejszego pomieszczenia w którym akurat jest mało światła dziennego. One pobierają coś z takiej zwykłej żarówki? Zresztą będę tu informować jak z nimi 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Warzywa w doniczkach-radości i smutki z uprawy.
U mnie nasiona na razie są wyłożone do kiełkowania. Paprykę pepperoni sprawdzam czy słać na akcję (jeśli wykiełkuje to tak), bo to zebrane przeze mnie nasiona z papryk marketowych.
Pomidory i papryka cayenna posiałam eksperymentalnie. Aktualnie kiełkuję na wacikach nasiona.
Pomidory i papryka cayenna posiałam eksperymentalnie. Aktualnie kiełkuję na wacikach nasiona.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14034
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Warzywa w doniczkach-radości i smutki z uprawy.

Uploaded with ImageShack.us Moje dwa pomidorki. Było 5 ale zredukowałem ich ilość gdyż i tak nie mam gdzie je trzymać więc zostawiłem dwa najładniejsz

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Warzywa w doniczkach-radości i smutki z uprawy.
Dzisiaj pierwsza pepperoni zaczęła kiełkować (a nie wiedziałam jak będzie, bo po zakupie papryczek trzymałam je 24h w lodówce). To teraz czekamy na kolejne ;) Jeśli 50% skiełkuje to wyślę je na akcję. Zobaczymy czy w doniczce sobie poradzą. Jak nei to trzeba będzie popróbować z doświetlaniem.
-
- 50p
- Posty: 78
- Od: 28 cze 2012, o 08:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Warzywa w doniczkach-radości i smutki z uprawy.
W lodówce są przecież dodatkie temp. więc myślę że będzie ok z nasionami
moje pomidorki trzeba by przepikować do osobnych doniczek :P

Justyna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Warzywa w doniczkach-radości i smutki z uprawy.
Moja lodówka mrozi na dole w pojemnikach, a tam przypadkiem je włożyłam. Ale nie zmarzły, a skoro pierwszy kiełkuje to dobra oznaka ;) Aby było śmieszniej to kiełkuje uszkodzone nasionko haha
-
- 50p
- Posty: 78
- Od: 28 cze 2012, o 08:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Warzywa w doniczkach-radości i smutki z uprawy.
bo łatwiej roślince wyjść z ten hm skorupki nasionka;p przy twardych nasionach nawet wskazane jest trochę zeszlifować nasionko by ułatwić roślince wyjście z niego
ale się pomądrzyłąm hihi 


Justyna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Warzywa w doniczkach-radości i smutki z uprawy.
Mi się kawałek tego nasionka uciął nożem jak przecinałam papryczkę. A te twarde skorupki nasionka to koszmarem był arbuz, bo roślinka delikatna i się ułamała często, a sama nie radziła sobie ze zrzuceniem tych powłok. Co ja się nad doniczką z arbuzami nabeczałam przez to, bo marniały jak się nie usunęło tego, a jak usuwałam to chyba z 4-5 złamałam.
-
- 50p
- Posty: 78
- Od: 28 cze 2012, o 08:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Warzywa w doniczkach-radości i smutki z uprawy.
ja też to przechodziłam na pomidorach;p hihi takie perypetie ogrodników
pomagało namoczenie tej skorupki łatwiej schodziło z roślinki 


Justyna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Warzywa w doniczkach-radości i smutki z uprawy.
Ja to potem przy doniczkach siedzę i dłubię, a także w ogrodzie, bo roślinkom trzeba pomóc. Z tym moczeniem to dopiero niedawno tu na forum poczytałam i będę próbować. Ten arbuz to miał te łupinki strasznie twarde
Potem to już i igłą je rozłupywałam.

-
- 50p
- Posty: 78
- Od: 28 cze 2012, o 08:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Warzywa w doniczkach-radości i smutki z uprawy.
no właśnie te od arbuza są twarde więc nie wiem jak z moczeniem by to wyszło, najważniejsze że Ty znalazłaś swój sposób na pomaganie roślinkom 

Justyna
-
- 500p
- Posty: 655
- Od: 2 kwie 2013, o 08:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Warzywa w doniczkach-radości i smutki z uprawy.
Witam wszystkich, ja również przyłączam się do eksperymentowania. Dziś wysiałam pomidorki koktajlowe, szczypiorek czosnkowy i sałatę. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Jak tylko coś wykiełkuję będę relacjonować i na bieżąco wklejać fotki 

MONIA
Zapraszam:)
Zapraszam:)
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14034
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Warzywa w doniczkach-radości i smutki z uprawy.
To wielkie już są
a Ja nasiona dyń przed sianiem obcinam 3/4 naokoło rant by nie uszkodzić nasionka obcinaczką do paznokci później moczę w ciepłej wodzie kilka h. Nie wiem jak to z arbuzami
moje pomidorki też bym przesadził do osobnych doniczek i może to za chwilę zrobię
mam jeszcze dwa selery ale nie z nasion tylko tak jakby ze szczepienia bo gdy zbierałem seler to rosły przy nim takie malutkie to je posadziłem do doniczek.



-
- 500p
- Posty: 655
- Od: 2 kwie 2013, o 08:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Warzywa w doniczkach-radości i smutki z uprawy.
Justynko,
czy swoje pomidorki siałaś wtedy kiedy napisałaś posta o tym, czyli 17 października czy jakoś wcześniej?...ja posiałam wczoraj, jestem ciekawa po jakim czasie mogę osiągnąć takie rozmiary jak ty
czy swoje pomidorki siałaś wtedy kiedy napisałaś posta o tym, czyli 17 października czy jakoś wcześniej?...ja posiałam wczoraj, jestem ciekawa po jakim czasie mogę osiągnąć takie rozmiary jak ty

MONIA
Zapraszam:)
Zapraszam:)