Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija..

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

O, ja nie podlewam strzykawka! Ja podlewam lyzka! :heja No, a te malutkie calkiem, w "naparstkach" to lyzeczka, bo lyzka sie chlapie dookola - ma wiekszy rozrzut. ;:306
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Awatar użytkownika
baasik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2472
Od: 29 sie 2013, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań i nie tylko :)

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

Oj, sorki ale łzy śmiechu zalały mi oczy i niedoczytałam dokładnie :;230
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

Ja sobie zdaje sprawe ze to musi byc smieszne... Latanie ze strzykawka albo sztuccami i odmierzanie wody po kropelce. ;:223
Tyle ze jak mam JESTEM_ WULGARNY /-NA w filizankach do espresso, to naprawde 2 lyzeczki wody i dosc, a trafic w to duza lyzka to lekki wyczyn. Dobra! Podrosna, to będę chochelka podlewala. :;230
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Awatar użytkownika
mniodkowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4302
Od: 14 maja 2009, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

crazydaisy pisze:mam JESTEM_ WULGARNY /-NA w filizankach do espresso, to naprawde 2 lyzeczki wody i dosc

A strzykawka ma taki dziubeczek i nie wciskasz całej przecież, bo taką 20ml łatwo się kontroluje siłę nacisku ;:224 ;:306

Bieganie po domu ze strzykawką i pchanie jej do kwiatków dla domowników naprawdę wygląda komicznie ;:306 Ale wierzcie mi, szybko przyzwyczajają się, że kwiatomaniaczka potrafi "wymyśleć" wiele ;:306 Ja o strzykawce też u nas na FO doczytałam i się śmiałam, ale jak nawet wąskim dziubkiem konewki lałam do kieliszeczka z listeczkiem i zrobiłam powódź to szybko do apteki poleciałam ;:306
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

A ja sie z Toba zgadzam, tylko w tym kraju nikt Ci nie sprzeda strzykawki! Jedyne jakie mialam, to z Clexane, ale raz ze maja wmontowana igle, dwa ze to automaty. Z kolei te do podawania syropu maluchom, sa bez dziobka. Spoko, dajemy rade!
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Awatar użytkownika
Brendii
500p
500p
Posty: 710
Od: 22 wrz 2013, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

Crazydaisy jak dajesz rade to ok ;:333 ale jak coś to z Polski niech Ci kiedys przy okazji podeślą, albo sama weż, mysle że na lotnisku nie będzie żadnych problemów, wątpię, żeby w ogóla ją wyczili...

Mniodkowa jak to przeczytałam to sie śmiałam jak nić ale w tej samej chwili wiedziałam, że skończę tak samo ;:224 Tak w ogóle to świetny pomysł :idea:
Awatar użytkownika
mniodkowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4302
Od: 14 maja 2009, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

Brendii pisze:Mniodkowa jak to przeczytałam to sie śmiałam jak nić ale w tej samej chwili wiedziałam, że skończę tak samo

Otóż to, miałam tak samo ;:306 śmieszne, ale jednocześnie ta świadomość... że i tak skończę tak samo... ;:306
crazydaisy pisze:w tym kraju nikt Ci nie sprzeda strzykawki!

Ale... ale... ale whyyyyy??? :shock: To ja Ci mogę podesłać ;:224 razem z jakąś garścią zielonych ;:306
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

Mniodkowa, bo to sprzet do dragow jest i juz. ;:306 Spoko! Lyzka chyba szybciej, a ja nie mam fiolkow, gdzie trzeba uwazac na listki. Po hojach mozna lac. A zielonymi nie strasz, bo jak Ci sie przespaceruje porzadnie po watku, to mozesz liste dostac. ;:224
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

Noooo to sie ubawiłam... :;230 :;230 :;230
ale pomysł ze strzykawka chyba opatentuję :tan ... a co do tego że jeśli łapa się zmieści to i d.... to racja absolutna..coś wiem na temat kudłatego zadka, który muuusi mieć miejsce..choćby na klawiaturze od laptopa jak do kolanek za daleko..ale musi byc po kociemu.. ;:306

;:196 Dzięki..za spora dawkę humoru... ;:167
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

Dorwalam H. Fungii i H. Parviflora splash. Portal aukcyjny. Jedyna nadzieja, ze brzydsza polowa tego stadla nie zauwazy nowych doniczek, tak jak nie zauwazyla Twistera. :roll:
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Awatar użytkownika
Dumbledore
500p
500p
Posty: 535
Od: 2 wrz 2013, o 14:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

Twistera nie zauważył? ;:oj Takiego wielkiego... A przyglądałaś się mojemu? Powiem Ci, że kilka listków zgubił i jakoś taki "padnięty" jest...wiem, wiem musi się zaklimatyzować - ale boję się o niego... :|
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

Po moim na razie nie widac zeby cos chcial gubic - postawilam na poleczce i nie przeszkadzam mu. No, nie zauwazyl. Caroline widzial, ale to by i Stevie Wonder dostrzegl, bo wisi w oknie taki dlugasny fredzel, natomiast Twister jest sobie na poleczce w oknie, troszke za zaslonka i... Biedny facet chyba juz sie nie dolicza moich doniczek. ;:306
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Awatar użytkownika
olgierdyna
200p
200p
Posty: 286
Od: 26 sie 2013, o 10:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

Kingo roślinki masz piękne, a ich ilość rośnie w zastraszającym tempie ;:224 . Wątek czyta się doskonale!
Pozdrawiam
Kinga

Zielono mi- Zapraszam
Awatar użytkownika
Dumbledore
500p
500p
Posty: 535
Od: 2 wrz 2013, o 14:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

Kurczę, może i ja swojego powinnam zostawić w spokoju...bo go tak ciągle myziam...
Ziemióry zaczęły mi też koło niego krążyć, więc wbiłam mu w ziemię pół ząbeczka czosnku - nie wiem - czy mu tym nie zaszkodzę, skoro on taki wrażliwy..
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

No to ja Wam zazdroszczę...moja brzydsza połowa..może nazw nie zna i nie rozumie..ale wyparzy wszystko...i nos wsadzi wszędzie.. ;:224
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”