
Moje małe królestwo - piku
- piku
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1948
- Od: 12 lip 2007, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk / Podkarpacie
Witam Cię Bogusiu- drzewko fuksji zrobione jest z trzech gałązek, z których dolne odrosty były odrywane, a pieńki zostały splecione w warkoczyk. Ale jeżeli masz jedną roślinkę również możesz zrobić z niej formę drzewka odcinając do wymaganej wysokości wszystkie odgałęzienia
Bożenko- dziękuję i zachęcam Ciebie do pokazania Swojego ogródka, myślę, że nie tylko ja jestem ciekawa co stworzyłaś
Piterku- my wszyscy jesteśmy ciekawi co u kogo w trawie piszczy, a moje trawki : lewa?, a prawa to Łzy Hioba

Bożenko- dziękuję i zachęcam Ciebie do pokazania Swojego ogródka, myślę, że nie tylko ja jestem ciekawa co stworzyłaś

Piterku- my wszyscy jesteśmy ciekawi co u kogo w trawie piszczy, a moje trawki : lewa?, a prawa to Łzy Hioba

Wiesiu ,przejrzałam cały twój ogród i.....jestem zachwycona
ależ u Ciebie pięknie
bogactwo roślinek niesamowite i do tego te korzenie rzeźbione przez naturę ,które pieknie wykorzystałaś i wyeksponowałaś, po prostu cudnie
pozdrawiam serdecznie


bogactwo roślinek niesamowite i do tego te korzenie rzeźbione przez naturę ,które pieknie wykorzystałaś i wyeksponowałaś, po prostu cudnie



pozdrawiam serdecznie

pozdr Dorota
Moje storczyki
Moje storczyki
-
- 500p
- Posty: 696
- Od: 23 mar 2007, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko pomorskie
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Dołączam się do życzeń. Wszystkiego najlepszego.
Ale też pytam z niepokojem jak u Ciebie po gradobiciu, czy wszystko w porządku ?

Ale też pytam z niepokojem jak u Ciebie po gradobiciu, czy wszystko w porządku ?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
To bardzo się cieszę, bo szkoda byłoby tych pięknie kwitnących kwiatów. No i twojej pracy oczywiście.
Pozdrówki.
Pozdrówki.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- markussch01
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 7 lis 2007, o 22:40
- Lokalizacja: Düsseldorf
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Wiesiu- pikusiu, tarasowe nasadzenia masz zachwycające.
Serio, moje ulubione omszone donice, bujność kwiecia,
hibki jak marzenie, a chimeryczne begonie kontente, że hej!
Sądziłam, że wilczomlecze kwitną tylko w szklarni ?
Bo odmiany ogrodowe -znam, ale Twój chyba z innego klimatu?
Brakiem kwitnienia olków, przykrym, nie zaprzeczę, nie przejmuj sie zbytnio.
Kupiłam rośliny z pąkami, na początku maja,
postawiałam pod ciepłą południową ścianą, w misce z wodą.
Dostawały potas i fosfor i...nie kwitły.
Ani jeden pąk nie rozwinął się do połowy sierpnia!
W końcu zabrałam je do domu, postawiłam na odłoniętym balkonie,
na którym więdną wszystkie inne kwiaty ( ciemne deski, ekspozycja południowo-wschodnia, palące słońce cały dzień i osłona od wiatru).
I masz!

Taką niespodziankę na początek jesieni mi zrobił.
Ale pozostałe dwa, też z pączkami, jeszcze zwlekają.
Serio, moje ulubione omszone donice, bujność kwiecia,
hibki jak marzenie, a chimeryczne begonie kontente, że hej!
Sądziłam, że wilczomlecze kwitną tylko w szklarni ?
Bo odmiany ogrodowe -znam, ale Twój chyba z innego klimatu?
Brakiem kwitnienia olków, przykrym, nie zaprzeczę, nie przejmuj sie zbytnio.
Kupiłam rośliny z pąkami, na początku maja,
postawiałam pod ciepłą południową ścianą, w misce z wodą.
Dostawały potas i fosfor i...nie kwitły.
Ani jeden pąk nie rozwinął się do połowy sierpnia!

W końcu zabrałam je do domu, postawiłam na odłoniętym balkonie,
na którym więdną wszystkie inne kwiaty ( ciemne deski, ekspozycja południowo-wschodnia, palące słońce cały dzień i osłona od wiatru).
I masz!


Taką niespodziankę na początek jesieni mi zrobił.
Ale pozostałe dwa, też z pączkami, jeszcze zwlekają.

- piku
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1948
- Od: 12 lip 2007, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk / Podkarpacie
Haniu- mój wilczomlecz przybył do mnie prosto z Ziemi Świętej, jako 5cm sadzonka
i od roku po posadzeniu kwitnie bez przerwy, zimą w domu, a latem na tarasie
i nie straszne mu zmienne warunki atmosferyczne
A olka również dostałam od przyjaciół z letniej wyprawy i mimo, że ma takie same warunki jest dość himeryczny
Jednak podziwiając Twojego przyszłam po rozum do głowy, że muszę go trochę osłonić od wiatrów, więc może jeszcze coś z niego będzie 




