Fikus beniamina - bonzai-cięcie i drutowanie

[arkandor]

Witam,
Twój fikus wygląda normalnie. Poza tym lepiej by sie go oglądało jakby zdję cie nie było obrócone o 90 stopni .

pozdrawiam, arkandor

[x-C-j]

Za dużo wody i przerost bryły korzeniowej jest przyczyną takiego klapnięcia liści, śmiało przesadzaj go w doniczkę do bonsai i koryguj bryłę korzeniową oraz drutuj i skracaj gałązki. Liście same się podniosą.

[z_krainy_czarów]

Doczepię się do tego wątku. Podczas spaceru z psem znalazłam fikusa beniamina wyrzuconego na trawnik kolo śmietnika. Teraz wygląda tak. Jeszcze go nie posadziłam do ziemi i tylko na potrzeby zdjęć ustawiłam go w doniczce. Zaraz będę go myła bo nie wiadomo ile piesków jeszcze koło niego przeszło Bryła korzeniowa wygląda tak. Nie wydaje mi się żeby było przelana, ale nie wiem czy przypadkiem podczas mycia nie wypłukać, tak na wszelki wypadek, całej tej ziemi z korzeni.
Listki fikusa są opadnięte , a wiele gałązek jest zupełnie suchych .
Czy powinnam te gałązki poprzycinać? I czy tylko te czy może przyciąć go bardziej, żeby się rozkrzewił? Choć sądzę, że na bardziej drastyczne cięcia przyjdzie czas raczej w marcu.
Na szczęście fikus ma sporo młodych listków więc na pewno nie dzieje się z mim strasznego. Pewnie przestał się podobać bo się przerzedził i ktoś go ot tak wyrzucił . Czekam na szybciutką odpowiedź, bo nie chcę, żeby fikusik stał za długo bez doniczki.

[x-C-j]

Póki co wsadź go w nową ziemię dając drenaż na spód doniczki, ziemię uzupełnij nie wypłukując tej starej na cięcie jesienne przyjdzie czas za jakieś dwa, trzy tygodnie a wiosna dopiero nadamy mu kształt. Podlej delikatnie po posadzeniu i na wilgotna ziemię wlej 200 ml. czystego biohumusu bez rozrabiania z wo0dą.

[z_krainy_czarów]

Zaczął się wrzesień, więc chyba można już przyciąć moją znajdę. Przemo, zamieszczam zdjęcie, aby było Ci łatwiej zaznaczyć , o ile znajdziesz na to czas i chęci, jak mam "oskalpować" mojego fikusa.

Jak widać na zdjęciach fikus jest po środku związany taśmą, ponieważ pozostawiony bez niej rozkłada się dość mocno w każdą stronę i wygląda wtedy jeszcze bardziej łyso niż normalnie. Jeżeli to przeszkadza w nadaniu mu kształtu to napisz proszę a wyzwolę go z tych więzów.
Na koniec jeszcze mam pytanie o ziemię. [ Jest to gotowa mieszanka do fikusów + kwiatek został po przesadzeniu podlany i zasilony biohumusem. Ziemia jest ciągle wilgotna, choć podlałam go do tej pory tylko dwa razy (ostatnio jakiś tydzień temu) Jednak na wierzchu widać jasny nalot, nie wiesz od czego to może być?

[x-C-j]

Zrób z niego taką jakby elipsę dookoła(obetnij wszystko poza linią wkoło na całym krzewie) - mnie trudniej to zaznaczyć na konkretnych gałązkach a Ty to widzisz na oczy.



Co do nalotu to całkowicie normalny wykwit na wielu ziemiach się pojawia, zbierz go a powierzchnię ziemi poprósz lekko piaskiem.

[z_krainy_czarów]

Ojej. Aż tak mocno mam go przyciąć? Zostaną z niego prawie same gałązki. A mam go przyciąć gdy jest tak powiązany, czy raczej rozplatać taśmę i przyciąć go dopiero wtedy, aby środek zagęścił się sam? No i kiedy, mniej więcej, mogę spodziewać się nowych gałązek i listków po takim drastycznym cięciu?
A i jeszcze jedno. Fikus ma w środku "korony" masę zupełnie suchych gałązek, z których na moje oko nie będzie już ani jednego listka. Są to króciutkie (ok 15-20 cm) gałązki odchodzące od głównego pnia. Czy mam je też przyciąć?

[karpek]

Ziemia jest ciągle wilgotna, choć podlałam go do tej pory tylko dwa razy (ostatnio jakiś tydzień temu) Jednak na wierzchu widać jasny nalot, nie wiesz od czego to może być?

Jasny nalot mógł powstać albo od biohumusu - za dużo go dodałeś albo od podlewania nieodstaną kranówą.
Co do cięcia gałązek mam troszeczkę inny pomysł - Twój fikus nie jest jeszcze taki zupełnie łysy (u fikusów obrócenie doniczki nawet o 90 st. powoduje czasami mocne opadanie liści). Przydałoby się gdybyś rozwiązał tę taśmę i pokazał jak właśnie bez niej wygląda.

[z_krainy_czarów]

Tak po pierwsze to nick chyba dość wyraźnie sugeruje, ze jestem dziewczyną
Co bo nalotu, to chyba jednak od biohumusu(nalałam wg. instrukcji Przema), gdyż podlewam kwiaty zawsze odstaną wodą.
Rozwiązałam taśmy i okazało się, że fikus dość dobrze dostosował się do określonej przez nią formy i wcale nie rozlazł się aż tak bardzo na boki. Mimo wszystko załączam zdjęcia zrobione z każdej strony. Na niektórych lepiej niż na innych widać ilość liści.

Póki co czekam na na inne sugestie dot. cięcia, bo tak naprawdę trochę się boję ogolić go wg. sugestii Przema. Z drugiej strony mocne cięcie wydaje się dobrym rozwiązaniem ze względu na przejścia roślinki. Mógłby on trochę się zrehabilitować i wzmocnić. Czekam na odpowiedź.
Alicja 8)

[x-C-j]

Ja nadal uważam że powinnaś go wkoło tak ogolić a ponadto powycinać ze środka wszystkie całkowicie suche gałązki, tnąc je jak najbliżej pnia głównego z którego wyrastają.



Co zaś do nalotu wyprowadzę z błędu - po biohumusie taki nalot by się nie wytworzył bo to nawóz organiczny a taki nalot powstaje po zbyt dużych dawkach nawozu mineralnego. Raczej jest to albo od wody albo co bardziej prawdopodobne jest to zwykły wykwit i powstał na powierzchni ziemi gdyż same zarodniki już w ziemi się znajdowały.

[z_krainy_czarów]

A więc dobrze. Będą ciąć wg. twoich instrukcji. Postaram się nadać mu kształt w miarę zbliżony do elipsy. Jak skończę to wkleję zdjęcie, abyś mógł zasugerować mi jakieś ewentualne poprawki.

[karpek]

Czasami mniej może znaczyć więcej. Twoja roślina nie straciła wcale na uroku. Tak jak napisał Przemek daj mu już teraz spokój, zdecydowanie nie obracaj i bardzo często spryskuj.

[z_krainy_czarów]

Mnie też się teraz podoba, a tak się bałam cięcia Będę spryskiwała go tak jak do tej pory, czyli co 1-2 dni i z niecierpliwością czekała na nowe gałązki i liście.

[DARK TEMPLE]

Chcąc zrobić bonsai już powinieneś stosować odciągi gałązek .


LUDZISKA fikusów się nie drutuje stosuje się odciągi podpórki rozpórki ciężarki .
Drut wrzyna się w korę i ślady zostawia.
mam kilka fikusów prowadzonych jak bonsai i już 3 rok po 1 drutowaniu a slady na korze są.

[x-C-j]

DARK TEMPLE widocznie nie potrafisz drutować lub nie w porę usuwasz drut, fikusy można normalnie drutować, nie ma żadnych przeciwwskazań jeśli wszystko robi się na czas.