
U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Grażynko grzyby Cie wciągnęły 

Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- byna
- 500p
- Posty: 832
- Od: 18 maja 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Aniu-wielkakulka, Joasiu, Dorotko, nazbierałam chyba pól wiaderka i na tym koniec. Z grzybów nie robiłam przetworów tylko od razu poszły do zjedzenia.
Jolu, za nasionka
. To faktycznie przeżywasz urodzaj na grzyby.
Dobrze, że mam suszone z poprzedniego roku, bo w tym nic nie ususzę.
Bożenko, ty masz wyjątkową rękę do lilii candidum,że ci takie kępy porosły.
Reniusia, zdrowiej kochana, bo własne zdrowie zaniedbywać , to grzech największy.
Weroniko, zafundowałam sobie 2 godziny relaksu w lesie.
Renatko, nie grzyby tylko gary. Przyjechał z Poznania mój student i muszę go oprać, bo akademicka pralka niszczy ubrania, poprasować to wszystko, nagotować jedzenia na kilka dni. On ma taki apetyt, że to co zjada na raz dla mnie starczyłoby na 4 posiłki.
Aby ożywić wspomnienia- tulipankowo




Miłej niedzieli

Jolu, za nasionka



Bożenko, ty masz wyjątkową rękę do lilii candidum,że ci takie kępy porosły.

Reniusia, zdrowiej kochana, bo własne zdrowie zaniedbywać , to grzech największy.
Weroniko, zafundowałam sobie 2 godziny relaksu w lesie.

Renatko, nie grzyby tylko gary. Przyjechał z Poznania mój student i muszę go oprać, bo akademicka pralka niszczy ubrania, poprasować to wszystko, nagotować jedzenia na kilka dni. On ma taki apetyt, że to co zjada na raz dla mnie starczyłoby na 4 posiłki.


Aby ożywić wspomnienia- tulipankowo




Miłej niedzieli

Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Grażynko moje dziecię tez się w Poznaniu poniewiera
studiuje na UP a Twój ?
No i podpowiedz co Ty mu pitrasisz bo ja już nie wiem co wymyślać
studiuje na UP a Twój ?
No i podpowiedz co Ty mu pitrasisz bo ja już nie wiem co wymyślać

Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- Annar13
- 1000p
- Posty: 2004
- Od: 4 maja 2012, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: k/Poznania
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Wspomnienia tulipankowe piękne 
Wczoraj je sadziłam - całe wiadro
A na grzybkach byłam w piątek i nawet sporo przywiozłam. Czasem przez 10 minut trafił się jeden, a w niektórych miejscach od razu pół koszyka

Wczoraj je sadziłam - całe wiadro

A na grzybkach byłam w piątek i nawet sporo przywiozłam. Czasem przez 10 minut trafił się jeden, a w niektórych miejscach od razu pół koszyka

- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Grażynko kiedy to będzie że znów będziemy podziwiać na żywo taką piękną wiosnę
na szczęście można sobie powspominać na zdjęciach od razu mniej przeraża nadchodząca zima
na szczęście można sobie powspominać na zdjęciach od razu mniej przeraża nadchodząca zima

Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- byna
- 500p
- Posty: 832
- Od: 18 maja 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Renatko, mój też na UP studiuje leśnictwo. Tym razem zrobię mu: żeberka na miodzie, krokiety z kapustą grzybami i mięsem, pierogi ruskie. Resztę będzie gotował sam, a za 2 tygodnie na Wszystkich Świętych znów przyjedzie. Musi się trochę uczyć samodzielności w gotowaniu też.
Aniu, całe wiadro tulipanów
. Jestem pełna podziwu dla takiej ilości. Jakie tulipany sadziłaś? jakieś superodmianowe czy bardziej swojskie? U mnie teraz zaczął mżyć deszczyk. Jeżeli sie nie ochłodzi , to powinny jeszcze byc grzyby. Może coś nazbieram, a jak nie to pozostają pieczarki z Biedr...
Stasiu, zaczęłam sezon wspomnieniowy, bo nie mam aktualnych zdjęć. Zawsze jest coś pilnego do zrobienia, a dzień coraz krótszy. Jak przyjdę z pracy i zrobię obiad, to pozostaje tego dnia naprawdę niewiele. Na sobotę i niedzielę zostawiam poważniejsze zajęcia i gotowanie. Przynajmniej 2 dni w tygodniu trzeba normalnie zjeść.

Aniu, całe wiadro tulipanów


Stasiu, zaczęłam sezon wspomnieniowy, bo nie mam aktualnych zdjęć. Zawsze jest coś pilnego do zrobienia, a dzień coraz krótszy. Jak przyjdę z pracy i zrobię obiad, to pozostaje tego dnia naprawdę niewiele. Na sobotę i niedzielę zostawiam poważniejsze zajęcia i gotowanie. Przynajmniej 2 dni w tygodniu trzeba normalnie zjeść.

- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3389
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Tulipanki najlepsze i najpiękniejsze te "standardowe " .Chyba jeszcze dosadzę. 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1640
- Od: 10 maja 2012, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Grażynko! one tam już rosną prawie 5 lat bez wykopywania ,tak ze cierpliwości! i ty też tak będziesz mieć! 

Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Ostatnia fotka z tulipanami
ładny kolor
Pozdrawiam


Pozdrawiam

- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17405
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Witaj Grażynko
Oho,hooo a u Ciebie widzę wiosna i wspomnienia ,,ładniutkie tulipankowe

Oho,hooo a u Ciebie widzę wiosna i wspomnienia ,,ładniutkie tulipankowe

- reniusia20
- 1000p
- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Grażynko
ależ pięknie Ci t
ulipany kwitły aż teraz wiosny nie mogę się doczekać!!!


- Annar13
- 1000p
- Posty: 2004
- Od: 4 maja 2012, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: k/Poznania
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Kilka paczek odmianowych, reszta to mój stary mix oraz nabytki od forumków - tez mix
Akurat jeśli chodzi tulipany to lubię wszystkie jak leci
Grzybki już u mnie są w słoikach oraz na sitach

Akurat jeśli chodzi tulipany to lubię wszystkie jak leci

Grzybki już u mnie są w słoikach oraz na sitach

- byna
- 500p
- Posty: 832
- Od: 18 maja 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Przepraszam wszystkich za takie długie milczenie. Mam totalnego doła i z niczym nie mogę zdązyć.
Poproszę o kilka dni urlopu, aby się wyspać i nadgonić zaległości w domu i ogrodzie. Najbliższe dni wolne to 1- 3 listopada, ale wszyscy wiemy, że mijają na wedrówkach z cmentarza na cmentarz.
Dorotko, dziękuje za miłe slowa o tulipankach.
Joasiu, lubię te najpowszedniejsze, bo są niezawodne, odporne na choroby. Przekonałam się, że te superodmianowe u mnie po roku albo się wyradzają i wracają do odmiany podstawowej albo karleją i przestają kwitnąć.
Bożenko, prowadzenie ogrodu, hodowanie roślin uczy cierpliwości, wytrwałości i pokory. Muszę też być cierpliwa z racji wykonywanego zawodu. Reasumując, jestem zajeb... cierpliwa.
Aniu-Anna11, chyba sie zapyliły. Mam tulipany juz tak dlugo, ze doszło do krzyżówek odmianowych.
Aniu-anabuko1, powtórka z wiosny, ponieważ zaistniałam na forum w czerwcu, nie pokazywalam wtedy tulipanów. Teraz czuję się rozgrzeszona.
Reniusia, też już tęsknię za wiosną, dłuższymi ciepłymi dniami, zapachem rozgrzanej wilgotnej ziemi...pierwszymi krokusami,...
Alu,
buziaczki od wszystkich tulipanów i ode mnie.
Aniu-Annar13, też kocham tulipany. Tez troche kupiłam i trochę mam starych, ale do wiadra cebul to mi daleko.
Spokojnej nocy.

Dorotko, dziękuje za miłe slowa o tulipankach.

Joasiu, lubię te najpowszedniejsze, bo są niezawodne, odporne na choroby. Przekonałam się, że te superodmianowe u mnie po roku albo się wyradzają i wracają do odmiany podstawowej albo karleją i przestają kwitnąć.

Bożenko, prowadzenie ogrodu, hodowanie roślin uczy cierpliwości, wytrwałości i pokory. Muszę też być cierpliwa z racji wykonywanego zawodu. Reasumując, jestem zajeb... cierpliwa.

Aniu-Anna11, chyba sie zapyliły. Mam tulipany juz tak dlugo, ze doszło do krzyżówek odmianowych.

Aniu-anabuko1, powtórka z wiosny, ponieważ zaistniałam na forum w czerwcu, nie pokazywalam wtedy tulipanów. Teraz czuję się rozgrzeszona.

Reniusia, też już tęsknię za wiosną, dłuższymi ciepłymi dniami, zapachem rozgrzanej wilgotnej ziemi...pierwszymi krokusami,...

Alu,

Aniu-Annar13, też kocham tulipany. Tez troche kupiłam i trochę mam starych, ale do wiadra cebul to mi daleko.

Spokojnej nocy.
