Dużo ładnych kaktusów i to z kwiatami
Szczegółowo będzie jak się dokładnie przysiądę do Twojego wątku
Spytałeś o uprawę Mammillaria herrerae, nie wiem na ile to będzie pomocne ale wklejam to co Henryk napisał u mnie.
hen_s pisze:Śliczne są te białe mammillarie. Gratuluję tak udanych zakupów.
Ale...
To naprawdę potrafią być kapryśne rośliny. Substrat u nich tylko mineralny, podlewanie rzadkie i ostrożne, nie po głowach, nie w upały, troszkę zachodu z nimi jest. Kiedyś czesi twierdzili, że one tylko szczepione w kolekcjach europejskich rosnąć mogą... Teraz widać zmienili zdanie ale faktem jest, że na nie trzeba uważać. Jednak te mini kłopoty rekompensują prześlicznym wyglądem i kwiatami.

Mam od wiosny m.in. -M. herrerae var albiflora San Luis de la Paz i jeszcze żyje

ale ja ciągle się jeszcze uczę więc to co napiszę może wcale nie być miarodajne w czyjejś uprawie.
U mnie siedzi w kamieniach+ kilka grudek gliny( małych

i daleko od szyjki korzeniowej)
Wodę widziała 3 razy w tym sezonie i z moich obserwacji- uwielbia słońce- pełna patelnia od rana do nocy.
Jak ją kupiłam była baaardzo mocno słupkowata i wyciągnięta teraz jest troszkę bardziej przysadzista i praktycznie spod cierni nie widać korpusu.
Mam nadzieję tylko, że tak być powinno a nie jest to początek agonii z wysuszenia
"Złote rady" to bynajmniej nie są

i nawet nie wiem czy to przydatne ale tylko tyle o niej wiem odnośnie uprawy...
Może Grażynka, Kamila albo obaj Markowie z racji doświadczenia sprostują albo podpowiedzą bo ja to tak bardziej intuicyjnie i na czuja

a praktyka u mnie mizerna
