IroniaLosu87 a co myślisz o ziemi dla storczyków albo epifitów?
Podglądałam bardzo uważnie w jakiej ziemi rośnie obecnie ( oryginalna doniczka) i zauważyłam,że faktycznie ziemia jest chyba bardzo zbliżona do takiej dla storczyków Tylko ma nieco mniej kory, ale jest bardzo puszysta
Prymulciu podejrzewam,że Marlence X chodziło o to,że frizea jest z rodziny bromeliowatych http://pl.wikipedia.org/wiki/Bromeliowate Masz rację,że na doniczkach widnieje nazwa bromelia ,a Twoja ma podobny grzebień do frizei. Pozdrawiam serdecznie i czekam na zdjęcie frizei jak zakwitnie
Dzisiaj zakupiłam te dwa kwiaty i jestem zrozpaczona po tym co tu przeczytałam -obydwa moje teraz kwitną tzn mają czerwone końce,ale po przekwitnięciu ten czubek usycha i po kwiatku??W najlepszym przypadku jak wypuści odrosty i uda mi się je ukorzenić to następne kwitnienie po 2-4-latach??Czy cała roślinka uschnie po przekwitnięciu ,czy tylko ten czerwony czubek? Jak podlewać kwiat podczas kwitnienia?
Zastanawiam się czy nie wymienić tych kwiatów /tylko na co?/,bo myślałam ,ze co roku będą kwitły.....
Znając swoje zdolności do wyhodowania tych odrostów i ich ukorzeniania dziś już wiem ,że mnie się to nie uda. W dodatku na jednym kwiatku liście brązowieją i nie wiem jak temu zapobiec?
Tzn, jeśli roślina nie jest przelewana (ja swoją podlewam tylko do rozety), to jest początek końca roślinki. Z tym że, czy dotyczy to dolnego liścia, czy z samej góry?
Podejrzewam, że roślinka została zakupiona w markecie, a kupno tam jakichkolwiek roślin to loteria, czasami zdarza się, że nie były one odpowiednio podlewane. Roślinka mogła zostać przelana i to pewnie nie jeden raz. Brązowe plamy, to może być też efekt jakiegoś grzyba. Jakby udało się Tobie wrzucić jakieś zdjęcie, może udało by się łatwiej zidentyfikować problem.
pozdrawiam