
Marysiu,
Ma być cieplej, dzisiaj już było całkiem przyjemnie, tylko...czy to wystraczy różom?
Do zobaczenia

Graźynka,
Nie poddają się, a jakże....jest nadzieja, chociaż wiadomo jak to z tą nadzieją jest

Ja wrzuciłam już na luz....pewnie róże też.... Zastanawia jednak mnie ten dziwny rok i obserwuję zachowanie flory

Lady-r, Aniu, witam Cię serdecznie

To bardzo dobra wiadomość, a takimi trzeba się dzielić, dziękuję


Edyta,
To chyba Malepartus, ale nic pewnego. Rdeścik załatwiony

Malgosia,
Rdest pokrewny, tylko tyle było na kartce.
Jola,
To fajnie, że trafiłam w twoje gusta

Jak się ma twój, przeżył?