
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Madziu, po wszystkim poprosimy zdjęcia 

- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Dołączam do grona oczekujących na relację z sadzenia tujek i świerka.
- majowa
- 1000p
- Posty: 2338
- Od: 20 kwie 2010, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Radom
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Jak tam pracusiu po całym dniu obsadzania?? Czytam właśnie nowości z ogródków, nadrabiam zaległości na FO....Zazdroszczę wizyty w Borach 

- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Madziu, ja miałam posadzone co 50 i to był błąd
, miały za ciasno i zaczęły się stykać i łysieć po bokach .
Zeszłej wiosny rozsadziłam, wysadziłam co drugą i są co 1m, bardzo przybrały i nabrały ładnych kształtów, jestem bardzo zadowolona i zawsze będę polecać sadzić w takiej odległości , to będą ogromne iglaki

Zeszłej wiosny rozsadziłam, wysadziłam co drugą i są co 1m, bardzo przybrały i nabrały ładnych kształtów, jestem bardzo zadowolona i zawsze będę polecać sadzić w takiej odległości , to będą ogromne iglaki

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Madziula, szmaragdy posadzone? Ja bym optowała co metr, ale rozumiem chęć uzyskania efektu nascito, najwyżej potem wykopiesz co drugą i przesądziło na inną ścianę, np. Od ulicy po prawej stronie ogrodu
Mnie zmoglo choróbsko, ale kuruję się bo pracy masa i muszę wydobrzeć przed sabatem

Mnie zmoglo choróbsko, ale kuruję się bo pracy masa i muszę wydobrzeć przed sabatem

Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Kochana, żałujesz nam widoku muzeum wsi? Obsadzasz szczelnie tujami, nieładnie...



- constancja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1367
- Od: 5 sie 2012, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Madziula, gratuluję zielonej kurtyny.
Pewnie lecisz na pyszczydło ale..... dawaj zdjęcia!

Pewnie lecisz na pyszczydło ale..... dawaj zdjęcia!

Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
- variegata
- 1000p
- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Jolu, posadziliśmy co 70 cm z tendencją do 80cm ( zależy od czego mierzyć, czy od pnia do pnia, czy od środka pnia do środka następnego) Ekipa na medal! Jestem oczarowana jakością materiału jaki przywieźli, rzetelnością, sprawnością wykonania prac oraz kulturą osobistą Panów
Justynka, Marzka, zdjęcia takie sobie, bo nie było zbytnio czasu, ale są. Niestety efekt ostateczny będzie jutro bo się ciemno zrobiło.
Iwonka, jesteś nareszcie! Po całym dniu organizacyjnym i porządkowym mam dość. Jestem tak zmęczona, że nawet spać nie mogę. Obejrzałam Twoje zdjęcia z urlopu i jestem tym bardziej oszołomiona
Kasiu, dziękuję za dobre rady
Też początkowo miałam plan żeby sadzić co 50cm, potem jednak po wyczytaniu wielu opinii w necie, co 80cm a na końcu dzięki większości głosów w wątku oraz doświadczeniu Panów szkółkarzy, posadzone są co 70cm. Na piasku te biedne thuje nie będą aż tak spektakularnie rosnąć i dlatego dla szybkiego efektu ta odległość wydaje się być optymalną
Kasiu Robaczku, odległość co metr mogłaby nie zaspokoić mojej potrzeby na już zaraz natychmiast zakrycia wiadomego widoku. I tak jeszcze nie zakrywa całkiem, ale przynajmniej dolnych partii, czyli złomu nie widać
Marzył mi się całkowicie otwarty horyzont, ale byłaś i wiesz, ze te plany są nierealne. Oczywiście wolałabym może świerki serbskie, czy modrzewie, ale thuje dadzą efekt pożądany w tym specyficznym przypadku.
Ty się kuruj, bo robota rewolucyjna czeka, że o sabacie nie wspomnę
Asia, nieładnie masz rację, ale musisz mi wybaczyć kochana. Muzeum wsi zastąpiłam klasycznym, jakże typowo polskim, nudnym i oklepanym żywopłotem z thuj
Ewa, padam owszem, ale zdjęcia pokażę
Bez efektu ostatecznego, bo słońce zaszło zbyt prędko, ale jutro "dofotografuję" i wrzucę na FO. Bo jutro też mam urlop...
Dół, jaki Panowie kopali pod żywopłot przerósł moje oczekiwania
Studnia normalnie. Zresztą sami zobaczcie na zdjęciach. I przy okazji zwróćcie uwagę na jakość ziemi, którą wykopali, co jak wiecie tłumaczy tytuł moich wątków
Na spód nasypali czarnoziemu, który sami przywieźli i dopiero w tak przygotowane podłoże sadzili drzewka. Według mnie posadzili bardzo nisko, dolne gałęzie sa na granicy stykania się z ziemią, ale tak niby będzie lepiej dla nich ze względu na zimne wiatry i ekspozycję w jakiej są posadzone. Przez to tez o kilka centymetrów straciły względem siatki, ale biorąc pod uwagę fakt, że mają tam rosnąć następnych kilkadziesiąt lat, to o tych kilku centymetrach nie będę dyskutować, zwłaszcza z mężczyznami
Ekipa na medal! Polecam każdemu. Szkółka mieści się pod Tucholą w miejscowości Bysław. Materiał roślinny naprawdę świetny, uczciwe podejście do klienta oraz fachowo wykonana praca. Dodatkowo, tak jak u mnie Panowie wykonują prace ogrodowe. Myślę, że nasza współpraca na tym jednym żywopłocie się nie skończy
W ofercie mają wiele roślin, które u mnie jeszcze kiedyś planuję






Efekt ostateczny jutro
W czasie kiedy Panowie pracowali w pocie czoła, ja też nie próżnowałam. Posadziłam donicowe róże na rabaty i posadziłam nowe kompozycje w donicach.
Cząber w wysokiej donicy zostawiłam, bo ona prawdopodobnie i tak zmarznie a szkoda mi go było likwidować, stąd kompozycja ziołowo-wrzosowa


Kupiłam turzycę włosistą 'frosted curls' do kompozycji, ale ona sama wygląda chyba najpiękniej i dlatego ostatecznie ma miejsce przy wejściu


I jeszcze znalazłam pod sosnami marcinki białe, które prawdopodobnie w zeszłym roku posadziłam w listopadzie tak byle jak pod drzewo, jak przyniosłam donice z cmentarza, nie licząc, że cokolwiek z nich będzie. Niepodlewane, ładnie zakwitły, czyli idealne rośliny na moje piaski! Teraz stały się częścią kompozycji z wrzosami a docelowo muszę im znaleźć dobrą miejscówkę, już nie pod drzewem.

Dziękuję jeszcze raz wszystkim za dobre rady i pomoc

P.S. Zdjęcia świerka też jutro. Oczywiście nie ma 4 metrów, nawet nie wiem czy ma 3
ale jest piękny

Justynka, Marzka, zdjęcia takie sobie, bo nie było zbytnio czasu, ale są. Niestety efekt ostateczny będzie jutro bo się ciemno zrobiło.
Iwonka, jesteś nareszcie! Po całym dniu organizacyjnym i porządkowym mam dość. Jestem tak zmęczona, że nawet spać nie mogę. Obejrzałam Twoje zdjęcia z urlopu i jestem tym bardziej oszołomiona


Kasiu, dziękuję za dobre rady


Kasiu Robaczku, odległość co metr mogłaby nie zaspokoić mojej potrzeby na już zaraz natychmiast zakrycia wiadomego widoku. I tak jeszcze nie zakrywa całkiem, ale przynajmniej dolnych partii, czyli złomu nie widać

Ty się kuruj, bo robota rewolucyjna czeka, że o sabacie nie wspomnę

Asia, nieładnie masz rację, ale musisz mi wybaczyć kochana. Muzeum wsi zastąpiłam klasycznym, jakże typowo polskim, nudnym i oklepanym żywopłotem z thuj

Ewa, padam owszem, ale zdjęcia pokażę

Dół, jaki Panowie kopali pod żywopłot przerósł moje oczekiwania



Ekipa na medal! Polecam każdemu. Szkółka mieści się pod Tucholą w miejscowości Bysław. Materiał roślinny naprawdę świetny, uczciwe podejście do klienta oraz fachowo wykonana praca. Dodatkowo, tak jak u mnie Panowie wykonują prace ogrodowe. Myślę, że nasza współpraca na tym jednym żywopłocie się nie skończy







Efekt ostateczny jutro

W czasie kiedy Panowie pracowali w pocie czoła, ja też nie próżnowałam. Posadziłam donicowe róże na rabaty i posadziłam nowe kompozycje w donicach.
Cząber w wysokiej donicy zostawiłam, bo ona prawdopodobnie i tak zmarznie a szkoda mi go było likwidować, stąd kompozycja ziołowo-wrzosowa



Kupiłam turzycę włosistą 'frosted curls' do kompozycji, ale ona sama wygląda chyba najpiękniej i dlatego ostatecznie ma miejsce przy wejściu


I jeszcze znalazłam pod sosnami marcinki białe, które prawdopodobnie w zeszłym roku posadziłam w listopadzie tak byle jak pod drzewo, jak przyniosłam donice z cmentarza, nie licząc, że cokolwiek z nich będzie. Niepodlewane, ładnie zakwitły, czyli idealne rośliny na moje piaski! Teraz stały się częścią kompozycji z wrzosami a docelowo muszę im znaleźć dobrą miejscówkę, już nie pod drzewem.

Dziękuję jeszcze raz wszystkim za dobre rady i pomoc


P.S. Zdjęcia świerka też jutro. Oczywiście nie ma 4 metrów, nawet nie wiem czy ma 3

ale jest piękny

Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Toż to wielkie przedsięwzięcie
Ale fajnie to będzie wyglądać. Bardzo ciekawa jestem tego świerka 


- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Madziu rewolucja za rewolucją
podziwiam, a efektu jestem pewna, będzie spektakularny
Ekipa widzę wie co robi...czekam na cd żywopołotowych opowieści


Ekipa widzę wie co robi...czekam na cd żywopołotowych opowieści

- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
No to Madziu czekamy na dalsze fotki 

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Madziu ależ się u Ciebie dzieje
...... wreszcie zasłonisz widok, który był Ci ,,solą w oku,,.... powiem szczerze, że z tego całego ,,dobra,, jakim raczy Cię sąsiad ,,esteta,, kopce z drewnem są bardzo malownicze.... tylko te ,,niebiewskie,, płachty na szczytach
Kompozycje doniczkowe jak zawsze mnie zachwycają.... trawy przepiękne, a marcinki wyglądają niezwykle dekoracyjnie w jesiennej aranżacji



Kompozycje doniczkowe jak zawsze mnie zachwycają.... trawy przepiękne, a marcinki wyglądają niezwykle dekoracyjnie w jesiennej aranżacji

- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Madziu doły pod tuje to prawdziwe studnie
, jak poszła tam dobra ziemia, to tuje pójdą jak burza do góry.
Kompozycje jak zwykle przepiękne

Kompozycje jak zwykle przepiękne

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Madziu, wszystko super ale czemu, skoro masz tak dużą działkę, sadziliście przy samej siatce
Gdzie będą się rozrastać? Jak się do nich dostaniesz z tyłu w razie potrzeby oprysku? Jak sąsiad będzie konserwował ogrodzenie ( choć akurat o to go nie podejrzewam), no chyba że to twoje ale też nie będziesz miała możliwości.
Ja u siebie sadziłam (pień) 70cm od siatki. Może sporo ale mam w miarę swobodny dostęp, a po trzech latach to czasem i się przeciskam...
Coś mi się jeszcze przypomniało...jak będziesz chciała gdzieś dalej też ogrodzić, to dla urozmaicenia polecam tsugę canadensis-choinę kanadyjską.

Ja u siebie sadziłam (pień) 70cm od siatki. Może sporo ale mam w miarę swobodny dostęp, a po trzech latach to czasem i się przeciskam...
Coś mi się jeszcze przypomniało...jak będziesz chciała gdzieś dalej też ogrodzić, to dla urozmaicenia polecam tsugę canadensis-choinę kanadyjską.
- variegata
- 1000p
- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Aniu, dziękuję, że zajrzałaś. W moim ogrodzie każde sadzenie czegokolwiek urasta do rangi przedsięwzięcia ze względu na bardzo trudne warunki glebowe
Aguś, efekt nie jest spektakularny, ale i tak już jest o wiele lepiej
Justynka, mówisz-masz
Agness, bardzo dziękuję za komplementy donicowe
Masz rację, nie dość, że budują wieże z byle czego, to na dodatek podkreslają ich istnienie fluoroscencyjnymi wręcz płachtami
O płachcie też im mówiłam, żeby chociaż ciemnozielonym w moja stronę zrobili, ale zrobili dokładnie odwrotnie, co utwierdziło mnie w przekonaniu, że robią to specjalnie, wiedząc jak bardzo mnie to "kłuje" w oczy.
Marzka, dlatego sama nie podejmuję się sadzenia drzewek u siebie, właśnie ze względu na to jak głęboko trzeba kopać. Dziękuję za komplement
Jola, ta odległość według mnie tez jest mala, ale tutaj chodziło o coś jeszcze. Siatka, oczywiście jest moja i tylko moja, bo sąsiad nie ma ogrodzenia wcale. Przewidując ( i słusznie) sytuację, ze możemy trafić na dziwnego sąsiada, postawiliśmy ogrodzenie o około 40 cm dalej niż idzie granica działki, żeby w razie potrzeby malować płot stojąc u siebie na działce. W związku z tym jak thuje wrosną w ogrodzenie to tym samym będą sięgały do końca mojej działki, przy okazji nie pozwalając sąsiadowi na opieranie o siatkę różnego żelastwa. Aczkolwiek nadal twierdzę, że nie musiały być wkopywane aż tak blisko siatki, ale może nie ma tego złego
Dziękuję za podpowiedź co sadzić dalej. Został mi jeszcze 20 metrowy kawałek ogrodzenia bezpośrednio przy tarasie i albo pociągnę dalej Smaragdy, albo wymyślę coś innego. Na razie są tam drewniane płotki, ale więcej niż dwa sezony żywotności to im nie zostało niestety, bo się sypią.
Tadaaam!
Efekt może nie jest spektakularny, ale proszę bardzo na zdjęciach porównawczych widać, że jestem na dobrej drodze:
przed

po


przed

po

przed

po



Świerk, który w przyszłości ma stanowić mocny, wielki akcent na środku rabaty pomiędzy sadem a zakątkiem brzozowym.



Oczywiście też pod korzenie dostał dobrej ziemi a to co wykopali Panowie z dołka widzicie rozłożone wokół niego
Pozdrawiam serdecznie i idę z psami do lasu po mech do donic, bo mam pewien plan

Aguś, efekt nie jest spektakularny, ale i tak już jest o wiele lepiej

Justynka, mówisz-masz

Agness, bardzo dziękuję za komplementy donicowe


Marzka, dlatego sama nie podejmuję się sadzenia drzewek u siebie, właśnie ze względu na to jak głęboko trzeba kopać. Dziękuję za komplement

Jola, ta odległość według mnie tez jest mala, ale tutaj chodziło o coś jeszcze. Siatka, oczywiście jest moja i tylko moja, bo sąsiad nie ma ogrodzenia wcale. Przewidując ( i słusznie) sytuację, ze możemy trafić na dziwnego sąsiada, postawiliśmy ogrodzenie o około 40 cm dalej niż idzie granica działki, żeby w razie potrzeby malować płot stojąc u siebie na działce. W związku z tym jak thuje wrosną w ogrodzenie to tym samym będą sięgały do końca mojej działki, przy okazji nie pozwalając sąsiadowi na opieranie o siatkę różnego żelastwa. Aczkolwiek nadal twierdzę, że nie musiały być wkopywane aż tak blisko siatki, ale może nie ma tego złego

Dziękuję za podpowiedź co sadzić dalej. Został mi jeszcze 20 metrowy kawałek ogrodzenia bezpośrednio przy tarasie i albo pociągnę dalej Smaragdy, albo wymyślę coś innego. Na razie są tam drewniane płotki, ale więcej niż dwa sezony żywotności to im nie zostało niestety, bo się sypią.
Tadaaam!
Efekt może nie jest spektakularny, ale proszę bardzo na zdjęciach porównawczych widać, że jestem na dobrej drodze:
przed

po


przed

po

przed

po



Świerk, który w przyszłości ma stanowić mocny, wielki akcent na środku rabaty pomiędzy sadem a zakątkiem brzozowym.



Oczywiście też pod korzenie dostał dobrej ziemi a to co wykopali Panowie z dołka widzicie rozłożone wokół niego

Pozdrawiam serdecznie i idę z psami do lasu po mech do donic, bo mam pewien plan

Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)