Piasek pustyni piasek pustyni pisze:Obiecałem sobie że w tym roku już nie będę kupował kaktusów ale gdzie tam czekam na paczkę

powoli zaczyna brakowac miejsca wiosną trzeba będzie znowu jakiś stolik dostawic
Skąd ja to znam...

Chyba każdy zarażony tym hobby ma podobny problem a jak jeszcze nie ma to będzie miał szybciej niż mu się wydaje.
Artur89 Artur89 pisze:Dostawić stolik albo przebrać towarzystwo. Od jakiegoś czasu dostrzegam pozytywne strony ograniczonego miejsca pod kolekcję

Rośliny są poddane dość gruntownej selekcji i nie ma miejsca na mydło i powidło. Oczywiście miejsca potrzeba dla szczepionych i tu pojawia się wada tego rozwiązania

Mam tylko jedną roślinę szczepioną i to z musu nie jestem miłośnikiem szczepień. Dostawię jednak stolik skoro mam taką jeszcze możliwośc a przebierac nie bardzo mam w czym wszystkie są fajne

Ja poza oszczędnościom za nawozy i opryski pozytywów nie widzę w ograniczaniu miejsca pod kolekcję dla mnie im więcej miejsca tym więcej roślin i tym więcej satysfakcji nie robię tego przecież za karę. A co się tyczy mydła i powidła bo jak rozumie chodzi o zróżnicowanie rodzajowe to się nie zgodzę wg mnie im więcej rodzajów tym bardziej ciekawa kolekcja i takie kolekcje osobiście bardziej mi się podobają

ale każdy może tu miec własne zdanie.
Honorka22 honorka22 pisze:Aż się poczułam zdecydowanie lepiej, że nie jestem osamotniona w niedotrzymywaniu postanowień

, ale takie okazy warte są grzechu

Oj takich jak my jest więcej a poza tym promocja była grzech było by nie kupic
Onectica onectica pisze:no przecież postanowienia robi się wyłącznie po to, żeby wiedzieć, czego się nie dotrzymało

Nie no przeważnie bardziej staram się dotrzymywac postanowień a jak jakieś złamię to choc trochę mały żal i skrucha a w przypadku kaktusów to zero a nawet się cieszę

no sama wiesz jak jest.