
Wątek ogrodowo-doniczkowy Stasi cz.2
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wątek ogrodowo-doniczkowy Stasi cz.2
Stasiu bo w tym roku wszystko jakieś nienormalne jest z tą pogodą to i rośliny pogłupiały 

Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5310
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wątek ogrodowo-doniczkowy Stasi cz.2
Piękne Twoje kwiatuchy Stasiu i pięknie prezentowane
Podziwiam ogrodniczkę
Ty byłaś ja teraz jadę nad nasz kochany Bałtyk ............bardzo się cieszę






- reniusia20
- 1000p
- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: Wątek ogrodowo-doniczkowy Stasi cz.2
Witaj Stasiu
pięknie Ci jeszcze wszystko kwitnie w ogrodzie! 


- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Wątek ogrodowo-doniczkowy Stasi cz.2
Lodziu
w tym roku winogrona obrodziły pierwszy raz u mnie bardzo ładnie
Tosiu
to masz ciągle kupę roboty ja tez bo jesień a robię przeróbki i trochę porządku w ogrodzie
bo był galimatias .Ja na grzybki nie chodzę liczę na to co mi syn nazbiera jak przyleci do Polski.
Cieszę się Tosiu że miałas fajne spotkanie zawsze to miło zobaczyć się z ludzmi o jednych zainteresowaniach
Elu
przyroda coraz bardziej głupieje u mnie już przymrozki zważyło już dalie i kanny
Romciu
ja we wrześniu nad morzem to jeszcze się opalałam ,ale Ty już
chyba nie poleżysz na plaży chociaż życzę Ci pięknej słonecznej pogody
Reniu
już resztki kwiatów ,teraz zostały jesienne
Wreszcie posadziłam hiacynty ,wykopałam dalie,mieczyki też już wykopałam, zostały kany
chętnie je oddam jak ktoś przyjedzie i zabierze a jak nie to nawet nie wykopuję



Tosiu

bo był galimatias .Ja na grzybki nie chodzę liczę na to co mi syn nazbiera jak przyleci do Polski.
Cieszę się Tosiu że miałas fajne spotkanie zawsze to miło zobaczyć się z ludzmi o jednych zainteresowaniach

Elu


Romciu

chyba nie poleżysz na plaży chociaż życzę Ci pięknej słonecznej pogody

Reniu


Wreszcie posadziłam hiacynty ,wykopałam dalie,mieczyki też już wykopałam, zostały kany
chętnie je oddam jak ktoś przyjedzie i zabierze a jak nie to nawet nie wykopuję


Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Wątek ogrodowo-doniczkowy Stasi cz.2
Stasiu no to roboty masz od groma bo wykopywanie dalii i cann ,a na dodatek przeróbki .U nas na razie przymrozku nie było ,ale kto wie lada chwila może sie zjawić .Chyba trochę śpieszno mu było ,żeby zmrozić nam rośliny 

- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wątek ogrodowo-doniczkowy Stasi cz.2
Ja właśnie staram się nie sadzić takich kwiatów co je trzeba wykopywać ,bo jakoś jesienią jak jest zimno to już nie dla mnie praca w ogrodzie 

Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- reniusia20
- 1000p
- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: Wątek ogrodowo-doniczkowy Stasi cz.2
Witaj Stasiu
Ja właśnie chyba jutro postaram się wykopać mieczyki! Kanny Stasiu wykop szkoda żeby sie zmarnowały przecież to takie piękne kwiaty!!!!

Ja właśnie chyba jutro postaram się wykopać mieczyki! Kanny Stasiu wykop szkoda żeby sie zmarnowały przecież to takie piękne kwiaty!!!!

- byna
- 500p
- Posty: 832
- Od: 18 maja 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Wątek ogrodowo-doniczkowy Stasi cz.2
Rabatki jesienne pięknie wyglądają i nic nie wskazuje na to , aby mrozik zniszczył rośliny. Już wykopujesz jesienne bulwy, a ja czekam, bo nie mam gdzie przechowywac i nie chcę aby zeschły w piwnicy.
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10605
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wątek ogrodowo-doniczkowy Stasi cz.2
Stasiu ja tez zrezygnowałam z kann ..po pierwsze nie mam gdzie je trzymać,
a po drugie do wykopywania musiałam prosić pomoc... one są piękne no ale...
a po drugie do wykopywania musiałam prosić pomoc... one są piękne no ale...

- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4623
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Wątek ogrodowo-doniczkowy Stasi cz.2
ja robię tak samo - jak najdłużej w gruncie ... te ciepłe piwnice w blokubyna pisze:ja czekam ... nie chcę aby zeschły w piwnicy.

- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Wątek ogrodowo-doniczkowy Stasi cz.2
Stasiu, masz rację, wielki kłopot sprawia wykopywanie wielkich kłączy, jak byłam młodsza to sadziłam dużo kann, niestety teraz z nich zrezygnowałam, zostały tylko dalie, a i te w większości sieję z nasion, wyrastają i kwitną w tym samym sezonie, zbieram nasiona i na wiosnę znowu sieję.
Re: Wątek ogrodowo-doniczkowy Stasi cz.2
Fajną masz rabatkę jesienną siostro 

- majka300
- 1000p
- Posty: 2204
- Od: 21 sty 2010, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pleszew Wielkopolska
Re: Wątek ogrodowo-doniczkowy Stasi cz.2
Stasiu piękna jesień u ciebie
ja też jeszcze nie wykopałam dalii 


"Żeby ujrzeć piękno i umieć się nim wzruszyć, Pięć zmysłów to za mało, do tego trzeba duszy..."
Mój mały świat
cz.1, cz. 2
Zapraszam
Mój mały świat

Zapraszam

- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Wątek ogrodowo-doniczkowy Stasi cz.2

Stasiu czy te żółte kwitnące kwiaty przy domu to marcinki? Śliczne, takiego koloru jeszcze nie widziałam
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Wątek ogrodowo-doniczkowy Stasi cz.2
Jadziu oj roboty jest sporo w ogrodzie ,trochę przesadzeń trochę przeróbek a przy tym od razu
plewienie chwastów bo one najlepiej się czują i niczego się nie boją
Elu bardzo mi szkoda kann ale naprawdę nie mam gdzie trzymać a i sił już coraz mniej
tylko dalie miniaturki przechowam ,mieczyki i może ze cztery bulwy kann na wiosnę posadzę je
w doniczkach nie będę sadzić do gruntu
Reniu chętnie kanny oddam jak ktoś przyjedzie sobie zabrać ,bo z wysyłką mam problem
u mnie na wsi nie ma poczty a wieść nie mam możliwości
przechowywać nie będę.
Grażynko ja na razie trzymam w chłodzie dopiero w większe mrozy przeniosę w cieplejsze miejsce
Misiu masz rację trzeba mieć siły a tu z roku na rok coraz ich mniej
Any jakoś tam udaje mi się co roku z przechowaniem jak mam nie dużo
to dam radę dlatego zrezygnowałam z kann
Zosiu moje miniaturki dalie w tamtym roku niektóre się wysiały i w tym
roku zdążyły zakwitnąć a nawet bulwki urosły,byłam zaskoczona
Danuśdzięki siostro
Majeczko teraz zrobiło się cieplej ja może w gorącej wodzie kąpana mogłam poczekać
Ewuniu to dzielżany, marcinki nie widziałam takiego koloru ,a teraz
wstawię zdjęcia marcinków jakie mam
Różyczki ścięłam i ładnie w domu się rozwinęły







Chryzantemom brakuje słońca





I marcinki



plewienie chwastów bo one najlepiej się czują i niczego się nie boją

Elu bardzo mi szkoda kann ale naprawdę nie mam gdzie trzymać a i sił już coraz mniej
tylko dalie miniaturki przechowam ,mieczyki i może ze cztery bulwy kann na wiosnę posadzę je
w doniczkach nie będę sadzić do gruntu

Reniu chętnie kanny oddam jak ktoś przyjedzie sobie zabrać ,bo z wysyłką mam problem
u mnie na wsi nie ma poczty a wieść nie mam możliwości

Grażynko ja na razie trzymam w chłodzie dopiero w większe mrozy przeniosę w cieplejsze miejsce

Misiu masz rację trzeba mieć siły a tu z roku na rok coraz ich mniej

Any jakoś tam udaje mi się co roku z przechowaniem jak mam nie dużo
to dam radę dlatego zrezygnowałam z kann

Zosiu moje miniaturki dalie w tamtym roku niektóre się wysiały i w tym
roku zdążyły zakwitnąć a nawet bulwki urosły,byłam zaskoczona

Danuśdzięki siostro

Majeczko teraz zrobiło się cieplej ja może w gorącej wodzie kąpana mogłam poczekać

Ewuniu to dzielżany, marcinki nie widziałam takiego koloru ,a teraz
wstawię zdjęcia marcinków jakie mam

Różyczki ścięłam i ładnie w domu się rozwinęły







Chryzantemom brakuje słońca





I marcinki




Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA