Miło mi że jako niemowlaczek forumowy mnie odwiedziłaś .Dobrze wyczytałaś ,ja te do zraszania zdejmuje z półek i kwietnika .Zajmuje to sporo czasu ,ale jak tak lubią to niech maja .
Zapraszam ponownie z imieniem w podpisie
Pati storczyki zdecydowanie mnie nie lubią , zostały dwa ,jeden malutki bez pędu kwiatowego i drugi dorodny trzy pędowy -wypuszcza boczne pędy ,może zakwitnie . Innym pogniły korzonki -musi moja wina ,miały chyba za mokro .
Basiu to ogródek zastępczy jak pada i nie mogę jechać nas działkę . Zawsze mogę pogrzebać w ziemi
Dorotko
Elu mam nadzieje że na tej wysokości przymrozki nie sięgną . To jej pierwszy kwiat .Bardzo się rozrosła i do pokoju jej nie zmieszczę ,a szkoda .
Może i ciasno Olku, ale jak ładnie
Begonia, która Ci zakwitła jest z grupy Rex i jej te kwiatuszki trzeba usuwac, żeby zachowała ładny pokrój i wybarwienie
listków