Witajcie przy poniedziałku
Cambria sobie kwitnie w najlepsze. Zachęcona Waszymi miłymi słowami pomysłałam sobie, że kiedy pojadę następnym razem do dużego sklepu, rozejrzę się za jakimś egzemplarzem do odratowania.
Ania 2006 - Poczułam się wywołana do tablicy.
?Uprawiam? balkon od kilku lat. Doświadczenia nie mam dużego. Lubię sama sobie hodować rośliny z nasion. Oczywiście kupuję tez gotowe sadzonki np.: pelargonii. Kwitną już w maju. Podczas gdy rośliny hodowane z nasion zakwitają przy dobrych układach dopiero końcem czerwca czy nawet w lipcu.
W tym roku bardzo mi się udały pomidorki i papryki. Zawiodły mnie pelargonie bluszczolistne. ( Kto by pomyślał, że z nimi można mieć problem. ) Cynie ? wybrałam nie fajną odmianę.