Storczyki platynkowe
- platynka80
- 500p
- Posty: 700
- Od: 8 cze 2008, o 22:32
- Lokalizacja: lubuskie
- Jeanne
- 1000p
- Posty: 2308
- Od: 21 gru 2007, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Z tego co pamiętam, Jovanka pisała kiedyś że normą jest kwitnienie raz do roku (tak kwitną w naturze), ale pewnie zdarzają się takie gatunki co kwitną rzadziej
Ogólnie to falenopsisy w warunkach domowych mogą zakwitać dwa razy do roku, co do innych gatunków - nie mam pojęcia

Ogólnie to falenopsisy w warunkach domowych mogą zakwitać dwa razy do roku, co do innych gatunków - nie mam pojęcia

Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Moje storczyki
- platynka80
- 500p
- Posty: 700
- Od: 8 cze 2008, o 22:32
- Lokalizacja: lubuskie
nie zliczę dokładnie, ile kwitnie którys raz, ale na pewno biały, fioletowy, sabotek. Szykuje sie kwitnienie oncidium i dendrobium... maja takie dorodne przyrosty!a kwitną co pół roku?, czasem rzadziej...
dziś znów przylazłam do przyjaciółki, bo tęskniłam za forum...
moje maja nowe listki i korzenie, ale pędy przekwitniętych zółkną, bo pewnie chca od nowa kwitnąć... aha! a fioletowy puścił pęd od razu z pączkami...
dziś znów przylazłam do przyjaciółki, bo tęskniłam za forum...
moje maja nowe listki i korzenie, ale pędy przekwitniętych zółkną, bo pewnie chca od nowa kwitnąć... aha! a fioletowy puścił pęd od razu z pączkami...
platynka 

Platynko-Asiu nie trzymaj nas w takim napieciu wstawiaj fotki jak fotosik ci nie dziala to sprobuj tu http://pl.tinypic.com/ jeszcze mnie nigdy nie zawiodlo i szybszy od fotosika.
- platynka80
- 500p
- Posty: 700
- Od: 8 cze 2008, o 22:32
- Lokalizacja: lubuskie
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Siostra dostała w tamtym roku storczyka. Już wtedy mi się spodobał. Ale jakoś nie było okazji/chęci do kupna. W tym roku w marcu dziewczyna w pracy przyniosła storczyka do siebie do gabinetu, zaczęłam czytac w internecie na temat tych kwiatów, potem dostałam w kwietniu pierwszego ( ten który zrzucił wszystkie pąki i kwiaty), zabrałam od siostry jej już przekwitniętego i tak się zaczęło 

- platynka80
- 500p
- Posty: 700
- Od: 8 cze 2008, o 22:32
- Lokalizacja: lubuskie
fajne hobby,prawda?
mi sie zawsze podobały, ale w starym mieszkaniu wszystkie kiwaty padały - po generalnym remoncie, dlatego sie nie porywałam. a potem kupiłam mieszkanie i na "parapetówe"od przyjaciółki rodziców dostałam białaska - 11cm kwiaty.od znajomych - fioletowego,a potem...kolejne. i ciągle nie mam dosyc
(


platynka 
