Difenbachia - pielęgnacja i problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
aldi38
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 16 wrz 2013, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Diffenbachia - spis linków, opisy problemów

Post »

norbert76 kurde może ci kwitnie a jak tak to daj zdjęcia ale ja czytałam że w domu to jest bardzo ciężko doczekać się kwiatu.Ale ok jak ci kwitnie to daj fotki.
Pozdrawiam.Aldona.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19287
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Difenbachia

Post »

Jasne, jak zakwitnie wrzucę foty. W sumie mogłem zrobić to wcześniej, ale nie sądziłem, że jest jakiś problem w zakwitnięciu tych roślin :)
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
aldi38
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 16 wrz 2013, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Difenbachia

Post »

Norbert no jest problem bo to jest sukces jak one zakwitną.Dla nas nie ma bo doczekaliśmy się kwiatu ale czytałam że warunkach domowych raczej nie kwitną.Jak ci zakwitnie to zaraz zrób zdjęcia ok?
Pozdrawiam.Aldona.
Awatar użytkownika
Magda30
500p
500p
Posty: 537
Od: 10 sie 2013, o 23:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie plockie

Re: Difenbachia

Post »

Ja swoich difenbachi nie zraszam ,co jakiś czas mycie mają

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1129
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Diffenbachia - żółknące liście.

Post »

Witajcie. Myślę, że jestem w dobrym miejscu, choć liście mojej diffenbachii nie są żółte, jeszcze :( . Popatrzcie: Zdjęcia
Wczoraj nawoziłam storczyka florovitem do storczyków. Stężenie roztworu roboczego zmniejszyłam do 1/3 zalecanego przez producenta :!: Zostało mi trochę rozcieńczonego roztworu i dałam go diffenbachii (tak mi ktoś tu na forum podpowiedział, że można innym zielonym aplikować :idea: ). Mam ją od ponad roku i nigdy nie nawoziłam, ziemię zmieniłam rok temu na wiosnę, podlewałam kranówką. Pięknie rosła. Kupiłam ją o połowę mniejszą w NETTO.
Dzisiaj rano zauważyłam, że liście trochę się pomarszczyły (to widać zdjęciach z porannej sesji). Teraz jednak zaczynają się jeszcze jakby zwijać wzdłuż brzegów. Niestety nie mogę wstawić aktualnych fotek (fotograf wraz z telefonem=zdjęciorobem jest w pracy). Niedawno, 2 dni temu, roślinka zmieniła miejsce z kąta na kominku, ok. 3m od okna na parapet okienny w tym samym pokoju. Chciałam dać jej więcej światła, przynajmniej okresowo. No i teraz to już nie wiem. Czy zbyt dużo zmian naraz dostała :?: Czy otrułam ją tym nawozem :?: Od niedawna zaczęłam dbać o swoje rośliny, jak każą zasady i teraz mam mieć "pogrzeb". ;:145
Proszę radę mądrzejszych niż ja.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19287
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Diffenbachia - żółknące liście.

Post »

Trzy metry od okna to za ciemno dla Difenbachi, ale o dziwo całkiem dobrze wygląda. Zmiana miejsca na pewno wpłynie na roślinę - musi się zaaklimatyzować do nowego miejsca - dlatego pewnie pomarszczyły się trochę liście. Możesz zacząć nieco częściej teraz podlewać, tylko wywal te kamienie z doniczki, żeby podłoże mogło lepiej oddychać i szybciej przesychać.
Natomiast, do Difenbachi nie daje się nawozu do storczyków... Ma inne NPK. Stosuj nawóz do roślin zielonych.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1129
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Difenbachia - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Jak zawsze niezawodny, norbert76. Dziękuję. Znaczy nie zabiłam diffenbachii. I jeszcze dowiedziałam się czym jest NPK. Kamienie wyjmę ;:108 oczywiście :D
roxanne
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 41
Od: 1 sie 2016, o 08:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Irlandia
Kontakt:

Re: Difenbachia - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Uratowałam 2 rośliny przed koszem na śmieci. Przeżyły 2 przeprowadzki, łamanie łodyg, brak wody. Muszę przyznać, że mają wielką wolę życia. Każda łodyga, która pękła ukorzeniłą się po wsadzeniu do tej samej doniczki. Kiedyś mama miała Difenbachię ale dużo większych liściach. Moje są takie jakby miniaturki. Czy jesteście w stanie powiedzieć jaki to rodzaj?
Obrazek

Obrazek
luis90
200p
200p
Posty: 253
Od: 8 maja 2016, o 21:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Difenbachia

Post »

Difenbachia chyba wypuściła kwiaty:)

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam, Ewa
magda1975
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3091
Od: 25 lip 2008, o 18:25
Lokalizacja: wola niemiecka

Re: Difenbachia - pociąć czy tylko przesadzić...?

Post »

A jak często przesadzać młodą roślinę,taką roczną?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19287
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Difenbachia - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

To zależy od wielkości i rozrostu bryły korzeniowej oraz warunków uprawy i kondycji rośliny. Nie ma reguły, może to być co roku, a może być że dopiero po dwóch latach.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
zbyszek12
100p
100p
Posty: 179
Od: 5 lip 2013, o 17:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Difenbachia - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Witam, nie wiem gdzie ustawić swoja difenbachie w pokoju o wystawie południowej, w tej chwili difenbachia stoi metr za firanką.

Obrazek

Zapomniałem jeszcze dodać, że difenbachia ma pstre liście.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19287
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Difenbachia - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Takie stanowisko dla Difenbachii może być.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Agnieszka1977
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 26 lis 2016, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Difenbachia chora - pomóżcie!!!

Post »

Witam serdecznie :)
Moja Difenbachia ma troszkę ponad 3 lata.
Zawsze była piękna, miała zdrowe liście i regularnie wypuszczała nowe łodygi.
Półtorej roku temu przeprowadziliśmy się.
Długo nie mogłam jej znaleźć miejsca, nigdzie jej się "nie podobało", usychały jej pojedyncze liście od dołu, wreszcie postawiłam ją w głębi pokoju i wydawało mi się, że jest zadowolona :)
Mniej-więcej od jesieni zaczęła chorować, liście na końcach lub bokach robią się brązowe (ale całe nie żółkną).
Od dołu usunęłam już dużo liści i teraz są takie łyse łodygi.
Boję się ją ścinać, bo jeśli się nie ukorzeni, to stracę ją zupełnie :(((, a ponadto, nie bardzo wiem jak się do tego zabrać.
Gdybym chciała obciąć wszystkie "nadgryzione", chore liście, to już zupełnie niewiele by z niej zostało.
Nie ma na liściach żadnych szkodników.
Na dole w doniczce jest warstwa keramzytu. Podlewam ją przegotowaną, odstaną wodą, mniej lub bardziej regularnie - zraszam.
Nie chcę by poszła do kosza :(((
Proszę o podpowiedź i ratunek dla mojego kwiatuszka.
Z góry, pięknie dziękuję!!!
Agnieszka


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19287
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Difenbachia - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Błąd, Difenbachia potrzebuje jasnego stanowiska. Przestaw ją w pobliże okna.
Obsychanie końcówek liści akurat ma niewiele wspólnego z tym czy bliżej czy dalej od okna, chyba że to jest południowy parapet. Częste zmiany miejsca też nie są z korzyścią dla żadnej rośliny, gdyż musi na nowo się aklimatyzować.
Schnięcie liści może być spowodowane: obecnością szkodników, suchym powietrzem - spryskiwanie co jakiś czas nic nie daje, gdyż krótkotrwale podnosi wilgotność powietrza. Jeśli masz w pomieszczeniu suche powietrze na poziomie 30 - 40% postaw roślinę na tacce wypełnionej wilgotnym keramzytem.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”